Nieopodatkowana jest tylko taca, kolędy - są to pieniądze OFIAROWANE od ludzi! Wymień inne formy nieopodatkowania...
Więc czym?
Czyli prawosławie, żydzi, jehowi to nie religia, to odłam.
Wersja do druku
Sejm to nie pokój do dekoracji; rozumiem że ktokolwiek tam pracował chciał sobie umilić miejsce "pracy", jednak gdybym ja powiesił tam sobie pieroga to chyba by go ktoś zdjął. Chodź dla was, faszystów, jest to po prostu symbol dobroci, dla wielu innych to czysty przekaz; Polska jest i będzie zacofanym ramieniem Watykanu.Cytuj:
Dlatego jest tam krzyż, bo ktoś go tam powiedział - z własnej inicjatywy. Kościół miałby wpływ na politykę państwa gdyby wymusił powieszenie tego krzyża. No, ale dla lewaków nawet pojawienie się księdza na ulicy jest "mieszaniem się Kościoła w politykę".
Nie rozumiem twej chęci do zmieniania nazwy Rzeczpospolitej. I nie wiem jakim cudem palenie "czarownic" i kampanią przeciwko heretykom i gejom możesz nazwać kulturą; dla mnie to raczej barbarzyński relikt przeszłości, który opóźnił Europę o parę ładnych wieków, i dalej by opóźniał, gdyby nie to że nauka w końcu zwyciężyła.Cytuj:
Prawda. Dokładnie tak samo chrześcijaństwo jest jednym z kluczowych czynników polskiej kultury i - ogólniej - cywilizacji łacińskiej. W znacznej części to chrześcijaństwo stanowi podwaliny mentalności i sposobu rozumienia świata przez Polaków i Europejczyków. I jak już wspomniałem, nie tylko Polacy płacą podatki w Polsce, więc skoro mamy zdejmować krzyż, bo nie tylko katolicy płacą podatki, to i nazwę państwa można zmienić.
Cytuj:
No chyba nie.
Skoro większość Chrześcijan potrafi zwinnie "interpretować" Biblię i usuwać z niej niewygodne treści, to nie sądzę żebym popełniał jakikolwiek grzech kiedy rozumiem te słowa jako dobitny przekaz o trzymaniu krzyży tam gdzie winny być trzymane.Cytuj:
"Oddajcie Cezarowi to, co należy do Cezara a Bogu to, co należy do Boga" (Mt 22, 21).
Dla mnie większą głupotą jest wieszanie na ścianach symbolu nienawiści, niżeli niewinnego, i całkiem smacznego, pieroga. I fakt że był na godłach nie czyni go uniwersalnym; chyba że chcesz cofnąć się do czasów średniowiecza.Cytuj:
To sobie powieś pieroga na ścianie, przecież nikt ci nie zabrania. W parlamencie raczej nie, bo to głupota. Kto normalny wiesza pierogi na ścianach? Za to krzyże praktycznie od zawsze były w Europie obecne w herbach, godłach, flagach, miejscach publicznych i tak dalej.
poniekąd religia przyczyniła się do wojen. Islam - Jihad, Kościół Katolicki - wyprawy krzyżowe itp. W średniowieczu palono kobiety, które zajmowały się np. zielarstwem, bo według religii były one wiedźmami... Więc tak niektórzy mogą odbierać krzyż jako symbol nienawiści...
Hmm... uważasz że KK ustanowił święto Dziady oraz Sol Invictus?
Pod swastyką naziści zabijali i niszczyli. Swastyka jest symbolem śmierci, zniszczenia.
Pod krzyżem inkwizytorzy zabijali, niszczyli dawną wiarę. Krzyż jest symbolem...
Oczywiście, jest to bardzo mocne przejaskrawienie, jednak krzyż nosi takowe brzemię. W sumie nie uważam, aby symbol ten był głównie znakiem zła, ale pamiętajcie o tym.
Najbardziej mnie śmieszy ciągłe wklejanie przez któregoś użytkownika fragmentu wypowiedzi jakiegoś polityka UE, wg. którego krzyż nie jest symbolem religijnym.
Nie śledzę tego tematu za bardzo i nie wiem czy było ale każdy może zaprotestować na stronie http://www.protestuj.pl/ :)
"Właśnie poprzez krzyż Jezus dał szansę zbawienia duszy oraz uwolnienia
z grzechu i szatańskiej niewoli wszystkim ludziom, w tym również Panu
i członkom Pańskiego ugrupowania.
Obecność krzyża w miejscach publicznych, między innymi w Sejmie,
właśnie o tym nam przypomina."
Hahahah - Ale się uśmiałem z tych bzdur religijnych ;d
Właśnie o to chodzi, narzucanie religii i wierzenia w wyimaginowanych ludzi.
Zamiast się silić na jakąś ironię, sprawdź znaczenie podstawowych pojęć. Katolicyzm, prawosławie i Świadkowie Jehowy to ta sama religia - chrześcijaństwo. One same w sobie nie są religiami. A judaizm oczywiście jest religią.
Prędzej można powiedzieć, że twoje gadanie o "bzdurach religijnych" jest próbą narzucenia ateizmu/antyteizmu, niż obecność krzyża w sejmie nad jednymi drzwiami (powtarzam: krzyż znajduje się tylko nad drzwiami po prawicy, po lewej nie ma krzyża) narzuceniem religii.
Generalnie temat jest do zamknięcia. Ludzie nie czytają całego tematu i ciągle powtarzają te same gadki o państwie świeckim, konstytucji i pięciu miliardach, na które już wiele razy padała odpowiedź. Nikt też nie próbuje nawet sensownie wyjaśnić dlaczego krzyż w sejmie jest narzucaniem jednej religii i dyskryminacją pozostałych, a ustanawianie świąt katolickich dniami wolnymi już nie. Pomijam gadanie o "dziadach", bo to w żadnym razie nie jest sensowne wyjaśnienie. Bo o ile niektóre święta rzeczywiście mogą mieć pogańskie korzenie, o tyle nikt mi nie wmówi, że właśnie z tego powodu są dniami wolnymi. A poza tym są to pojedyncze przypadki, bo wystarczy zerknąć w kalendarz i zobaczyć ile katolickich świąt jest wolnych, a ile żydowskich czy muzułmańskich.
Jeśli uważacie, że nie jest to narzucanie religii, to nadal czekam na wyjaśnienie dlaczego. A jeśli uważacie, że jest, to dlaczego tak zażarcie nie walczycie o zmianę tych świąt na zwykłe dni, jak o zdjęcie krzyża?
ZAMYKAM
Przez Chrześcijanizm zginęły tysiące, czy też nie miliony. Krzyż, i przesłanie które za idzie za nim i organizacją która go propaguje, jest dla mnie przejawem nienawiści i dziwi mnie to że jest tak szeroko akceptowana wśród Polaków i innych "dzieł Bożych" które już od kilku tysięcy lat rujnują tą planetę.
Nie sądzę żeby Polacy byli aż tak morderczym narodem, no chyba że dla ciebie wojny to zbrodnie. Co prawda są zbrodniami, ale ludzie je akceptują; w większości wojny mają jakieś logiczne przesłania i stoją za nimi nieporozumienia. I zauważ że kościół prawie nigdy nie spotykał się z oporem; na wojnie żołnierz Niemiecki może zastrzelić Polaka ale i nasz żołnierz może mu się tym samym odpłacić. Krzyż wtargnął do środowisk naukowych i opierających o logikę i po prostu wszystkich wymordował; wybacz, ale sądzę że gdybym miał kogoś zabić to wolał bym to zrobić z powodu dysput terytorialnych niżeli z powodu tego że broda tego dziadka do którego on się modli trochę różni się od brody mojego.Cytuj:
Polacy dawno dawno brali udział w wojnach i je wygrywali, mordowali ludzi, swego czasu Polska była chyba największym krajem Europy- czy więc flaga Polska jest splamiona krwią?
Bardzo niepokoi mnie wasza obrona kościoła i chęć do zniesienia narodu Polskiego... Katolicki Anarchizm? Z tym to się jeszcze nie spotkałem :3
Chciałbym od razu napisać że ostatnie zdanie mojego posta nie ma być brane na poważnie. Ot tak, aby zapobiec shitstormowi.
A więc cofasz się w swoich ocenach do czasów wczesnego średniowiecza, co zarzucałeś we wcześniejszym poście komuś innemu. Pachnie hipokryzją.
Jeśli nie podoba Ci się argument wojen to co powiesz nt. Polaków 'sprzedających' Żydów podczas drugiej wojny światowej albo tych, którzy współpracowali z różnymi służbami w czasach powojennych? Czyż nie powinniśmy się wyprzeć swojego narodu jako, że był zdolny do tych okropnych czynów?!