Xijeg napisał
Fenomen Apple nie polegał na milionie bajerów tylko na jakości, prostocie i optymalizacji. Inna sprawa, że dla polaków zarabiających w złotówkach takie coś jest niedostępne na co dzień, zwłaszcza, że sprzęt od Apple ma dość wąskie zastosowanie. Chyba nigdy nie miałeś sprzętu od Apple w dłoni, w porównaniu z innymi smartphonami itp jakość wykonania i optymalizacja softu czy prostota obsługi to różnica jak między niebem, a ziemią. Co z tego, że tablety od dawna są 3 razy mocniejsze na papierze od iPadów skoro uruchamiają się 3 razy dłużej i zamulają jak chcemy korzystać ze wszystkich bajerów? Dla mnie zabawkami są właśnie smartphony nafaszerowane funkcjami jak szwajcarskie scyzoryki z biedronki. Inna sprawa, że Jobs był geniuszem marketingu i to on od lat (nie w Polsce, ale za oceanem) kreował potrzeby ludzi i rzeczywiście dzięki niemu iPhone inne stały się czymś co musisz mieć. Moim zdaniem gadanie, że produkty Apple to gówno, to ignorancja lub polactwo-biedactwo. Mnie osobiście nie stać na produkty Apple i wybieram standardowe rozwiązania, ale stawiam sprawę jasno: po prostu w tej chwili mnie nie stać, a nie mówię, że Apple to gówno i wybieram Asusa z Windowsem.
EGZAKLI KURWA DIS
Wszyscy co pierdolą, że jabłka to gówno najzwyczajniej
nigdy w życiu nie mieli żadnego urządzenia Apple w rękach.
Wy chyba wszyscy nie wiecie, jak świetnie wykonane są produkty Apple. Moja mama np, która raczej średnio ogarnia telefony, komputery itp. wzięła mój telefon do ręki (iPhone 4) i praktycznie po 3 minutach była go w stanie normalnie obsługiwać. Tydzień temu wzięła sobie 4gs na abonament ;p Ja też już nie zamienię telefonu na żaden inny. Jak będzie czas na zmianę to zmienię go na kolejnego iPhone'a. Jeszcze żaden inny telefon (a miałem ich sporo w ręku) tak świetnie mi nie odpowiadał. Po prostu mistrzostwo i tyle.
Co do maców - to nie jest raczej komputer dla kowalskiego, to są komputery do bardziej profesjonalnych zastosowań takich jak obróbka grafiki, praca z muzyką i inne. Miałem już przyjemność pracować na macach i w właśnie takich zadaniach (chodzi o nagrywanie, mastering itp. muzyki) bił Windowsa na głowę.
Co do "nic sie nie zmienilo od pierwszej wersji" - o huj ;D po prostu potwierdza to moją tezę, że najbardziej krytykują Apple'a ci, którzy ich produkty widzieli jedynie w media markcie za szybką, nigdy nie mieli ich w rękach i nie mają o nich żadnego pojęcia.
Zakładki