Reklama
Strona 1 z 31 12311 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 463

Temat: Pacyfikacje kibiców

  1. #1
    Avatar Zipper
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    1,045
    Siła reputacji
    19

    Domyślny Pacyfikacje kibiców

    Nie uważacie, że to co się dzieje to idiotyzm i przesada? Z kibolami trzeba walczyć, ale obrywają wszyscy...





    Otworzyć stadiony, zamknąć Tuska!

    Premier Tusk postanowił zamknąć dwa najbezpieczniejsze w Polsce stadiony - Lecha Poznań i Legii Warszawa. Tak się składa, że ich kibice należą do najbardziej zaangażowanych w działania patriotyczne i w krytykę rządu. Pretekstem ma być bijatyka w Bydgoszczy. Tyle że jakieś 99 proc. winy za to, iż do niej doszło, ponosi firma Zubrzycki, zarabiająca miliony dzięki Platformie Obywatelskiej.

    W przeddzień finału Pucharu Polski w Bydgoszczy rozmawiałem z mecenasem Andrzejem Pleszkunem ze stowarzyszenia „Wiara Lecha” i Wojciechem Wiśniewskim ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa. Temat rozmów był ten sam: po internecie krążyła dość wiarygodnie brzmiąca informacja, że władza szykuje prowokację przeciwko kibicom. Obaj głowili się, jak z tą informacją przebić się do tysięcy zwykłych poznaniaków i warszawiaków jadących do Bydgoszczy.

    Równolegle przed meczem policja ogłosiła, że jest przeciwna jego organizacji z racji na zagrożenie dla bezpieczeństwa na nieprzystosowanym do takich widowisk II-ligowym stadionie. O zagrożeniu w histerycznym tonie rozpisywały się też prorządowe media.

    Prowokacja bydgoska

    To, że wydarzenia bydgoskie były prowokacją władzy, nie ulega wątpliwości dla nikogo, kto zna przebieg wydarzeń.

    Jak władza zareagowała na rzekome gigantyczne zagrożenia, publicznie opisywane przez rządowe służby? Podczas meczu na murawie pojawiło się zaledwie... kilkudziesięciu ochroniarzy z firmy Zubrzycki. Jeśli władza wierzyła własnej policji, było to zachowanie kompletnie nieodpowiedzialne. Trudno je określić inaczej niż głupotę lub – co bardziej prawdopodobne – celowe prowokowanie zajść.

    Pomysł, że kilkudziesięciu ochroniarzy może stanowić zaporę na wypadek gdyby 6 tys. kibiców Lecha chciało się pobić z 6 tys. kibiców Legii, to czysty absurd. Gdyby trybuny faktycznie pełne były chuliganów, jak opisuje to „Gazeta Wyborcza”, mecz nie zdążyłby się rozpocząć, a boisko stało by się terenem batalistycznych scen bitewnych.

    Stadiony bezpieczne jak nigdy

    Tymczasem do niczego takiego nie doszło. Przez cały czas trwania meczu kibice obu drużyn w spokoju prowadzili doping, w tym skandowali hasła krytykujące rząd Tuska i media.

    Jak to możliwe? Kampania „GW” nie ma żadnego oparcia w faktach. Stan bezpieczeństwa na stadionach w ostatnich latach nieporównywalnie poprawił się. Stało się za sprawą kibicowskich stowarzyszeń, dzięki którym kibice zajęli się działaniami patriotycznymi, antykomunistycznymi oraz na rzecz społeczności lokalnych. Stali się oni najważniejszym oddolnym ruchem wyrażającym aktywność młodych Polaków.

    Kibice organizowali się z dala od partii politycznych, jednak reaktywowanie przez nich patriotycznych tradycji zostało właśnie z powodów politycznych zaatakowane. Rządząca partia oraz gazeta Adama Michnika uznały ich środowisko za groźną wylęgarnię postaw politycznie niepoprawnych. Kibice zaczęli być przez nie zwalczani, na co odpowiedzieli transparentami wyśmiewającymi puste obietnice rządu i kłamstwa „GW”.



    Że aktywność patriotyczna kibiców współgrała z poprawą bezpieczeństwa dowodzą niezbicie dane Komendy Głównej Policji. W 2008 r. policja skierowała 1559 wniosków o ukaranie uczestników imprez masowych za popełnienie wykroczenia. W 2010 r. - zaledwie 505. Podobnie rzeczy wygląda jeśli chodzi o zarzuty popełnienia przestępstwa: 2008 – 757, 2010 – 328. Nie inaczej sytuacja kształtuje się, gdy chodzi o liczbę zatrzymanych: 2008 – 2166, 2010 – 961. Tak wielkiego sukcesu nie odniósł nigdy żaden polityk czy rząd.

    Ochroniarze jak tyczki

    Nie oznacza to rzecz jasna, że kibice stali się z tego powodu aniołkami. To, że liczba incydentów błyskawicznie zmalała o 56 proc, nie oznacza, że nie ma ich wcale. Stadiony nigdzie na świecie nie przypominają filharmonii. Naiwnością byłoby twierdzić, że 6 tys. kibiców Lecha i Legii można zostawić ze sobą sam na sam i być pewnym, że nie dojdzie do żadnych incydentów.

    Słownik Władysława Kopalińskiego określa prowokację jako podstępne podpuszczanie kogoś do szkodliwych dla niego (lub dla osób trzecich) działań. Prowokujący wykorzystuje dla swych celów takie cechy wroga, sprzyjają jego celom. Tak postąpili organizatorzy meczu w Bydgoszczy.

    Mecz zakończył się remisem, po nim przyszedł czas na dogrywkę i rzuty karne. Dla każdego specjalisty od zabezpieczenia meczu nie ulega wątpliwości, że to moment wyzwalający największe emocje. Za chwilę 6 tys. ludzi przeżyje euforię, zaś drugie 6 tys. złość. Ochrona powinna w tej sytuacji zmobilizować wszystkie siły.

    Tymczasem liczba ochroniarzy firmy Zubrzycki na boisku wzrosła nieznacznie i nadal była śmiesznie nieliczna. O wszystkim zdecydować miał ostatni rzut karny. Przed nim część kibiców Legii bez problemu wbiegła na płytę stadionu. Jak zareagowali nieliczni ochroniarze? Stali jak tyczki, czym dali znać kibicom, którzy patrzyli na nich z trybun, że akceptują na ich wbiegnięcie na murawę.

    Wbieganie na murawę po zdobyciu mistrzostwa czy pucharu ma w Polsce długą tradycję. Bywało, że policja lub ochrona je uniemożliwiała. Ale było i tak, że – formalnie lub nie - wyrażała na to zgodę. Także niżej podpisany świętował niegdyś zdobycie mistrzostwa Polski przez Lecha Poznań wraz z tłumem kibiców na murawie. Co pokazane zostało w mediach jako dowód piękna piłki nożnej i wyzwalanych przez nią emocji.

    Tusku, ratuj!

    Jest jedno „ale”: dowódcy odpowiedzialni za bezpieczeństwo na meczu nie mogą dopuścić do świętowania na murawie, jeśli oznacza to wejście świętujących w bezpośredni fizyczny kontakt z tymi, którzy akurat rozzłoszczeni są porażką. To elementarz.

    Nawet jeśli 90 proc. kibiców będzie w tym momencie świętować lub smucić się w spokoju, to i tak ze strony choćby znikomej mniejszości padną wrogie okrzyki, a za nimi może dojść do rękoczynów.

    Dowodzący ochroniarzami Zubrzyckiego Krzysztof Grochocki doskonale o tym wiedział, bo odpowiadał za zabezpieczenie wielu podobnych imprez masowych. Tymczasem jego pracownicy nie przeszkodzili najmniejszym stopniu w wejściu kibiców na murawę. Nie wahali się nawet narazić przez to bezpieczeństwa piłkarzy.

    Wbrew intencjom prowokatorów zdecydowana większość kibiców została na trybunach. Doszło tylko do niewielkiej bójki. Wtedy na murawę wkroczyła policja – strzelając do agresywnych i nieagresywnych z broni gładkolufowej, co wywołało rzucanie różnymi przedmiotami w nią samą.

    Moment wręczania pucharu wyglądał więc jak przygotowany przez rządowych spindoktorów: piłkarze odbierali puchar pomiędzy szpalerami ochroniarzy, a przeciętny widz miał dowiedzieć się, że oto tysiące bandytów wywołały gigantyczną awanturę. „Nie ustąpimy ani na krok” – odpowiada na konferencji prasowej z 4 maja Donald Tusk. Potem podlegli rządowi wojewodowie zamykają stadiony w Poznaniu i Warszawie. To na nich pojawiały się wielkie napisy „Szechter przeproś za ojca i brata” oraz „Gówno prawda” (przypominający logo „GW”).

    Ile wykonawcy prowokacji zarobili z kieszeni podatników?

    Kim są wykonawcy bydgoskiej prowokacji? Jest nią firma ochroniarska Zubrzycki. Dodajmy, że tak naprawdę istnieją dwie firmy z „Zubrzyckim” w nazwie, mieszczące się pod tym samym adresem.

    Tak się składa, że Zubrzycki cieszy się szczególnymi względami dwóch sił: postkomunistyczno-esbeckiego betonu z PZPN, który był organizatorem meczu, oraz Platformy Obywatelskiej, a w szczególności wywodzącej się z tej partii prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

    W 2009 r. ochroniarze z Zubrzyckiego pacyfikowali kupców z warszawskiego KDT. W wyniku ataku „ochroniarzy”, który nie miał nic wspólnego z zakresem uprawnień przysługujących firmom ochroniarskim, rannych zostało 40 osób. Niektóre z nich mają zrujnowane zdrowie do dziś.

    Nawet MSWiA postanowiło wówczas zareagować – wystąpiło o odebranie Zubrzyckiemu koncesji. Ale wkrótce okazało się, że istnieją dwie firmy o tej nazwie, z których jedna twierdzi, że nie miała z pacyfikacją nic wspólnego.

    Po pacyfikacji KDT okazało się, że współpraca z warszawskim ratuszem stała się dla Zubrzyckiego bardzo opłacalna. W grudniu 2009 r. urzędnicy Gronkiewicz-Waltz wynajęli tę firmę do ochrony imprezy sylwestrowej na Placu Konstytucji, przelewając na jej konto 310 tys. zł. Po tragedii smoleńskiej Zubrzycki ustawiał i demontował płotki podczas żałobnych uroczystości, za co dostał 130 tys. zł.

    „Superexpress” pisał o zarobkach Zubrzyckiego za ochronę osób i mienia w placówkach Domu Kultury Włochy (115 tys. zł), ochronę Targowiska Banacha (530 tys. zł), ochronę i usługi portierskie w SP nr 342 im. Jana Marcina Szancera (72 tys. zł).

    Niezwykle intratny kontrakt jedna z firm „Zubrzyckim” w nazwie zawarła kilka miesięcy temu – w grudnia 2010 r. Za ochronę obiektów i pasażerów komunikacji miejskiej zarobi około 2,4 mln zł.


  2. #2
    Avatar Tristhe
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    32
    Posty
    472
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Co tu dużo gadać, "kibice" to kolejny temat zastępczy, niestety ten ogień medialny może mieć swoje dalekosiężne konsekwencje np. zniechęcenie do futbolu młodych.

    A dzisiaj Olejnik nazwała Hoffmana kibolem, bo powiedział, że to co robią media to kpina. W normalnym kraju taka "dziennikarka" byłaby na kanale 36 w podrzędnej kablówce.

    A no i warto wiedzieć, że czasami policja sama prowokuje zamieszki(nie mówię, że tak było w Bydgoszczy akurat), żeby podwyższyć statystyki zatrzymań. Taki ciekawy paradoks.
    Ostatnio zmieniony przez Tristhe : 17-05-2011, 23:01

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar kubaplik
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    inąd
    Posty
    893
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Powiem tak, nie koniecznie jest to temat zastępczy. Jak wiemy Euro zbliża się wielkimi krokami, a jak wiemy taka impreza jest możliwością do promowanie danego kraju. Szczerze wątpię, czy nagłówek w gazetach ,,polscy kibole'' czy ''burdy na euro 2012 na stadionie gospodarzy'' byłyby mile widziane.

    Co do podatków się zgodzę, ale nawet jeżeli pis objąłby władzę nie poprawiłoby to sytuacji...
    Ostatnio zmieniony przez kubaplik : 17-05-2011, 23:16
    Otóż mam problem z przegrzaniem procesora, winowajcą jest wysuszona pasta termoprzewodząca. Prowizorycznie nałożyłem krem do stóp, ale było jeszcze gorzej.

  5. #4
    Avatar Infi
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Polska - Kraj "demokratyczny" ... Gdzie wolność słowa? Czy premier Tusk jest rasą nadludzką? Na filmiku z Biełegostoku, kompletna porażka policji, komendant nawet wytłumaczenia na zatrzymanie nie miał ... my, kibice klubu, który istnieje w 20-tysięcznym miasteczku, też zrobiliśmy taki protest, leciały podobne hasła, mimo, że na "młynie" jest nas około 20. No i jak wiadomo aktualnie trwa nagonka na "starucha" człowieka, który za stanie na płocie i prowadzenie dopingu dostał zakaz stadionowe, także osoby, które organizowały oprawy na mecze Legii dostały zakazy stadionowe. Gdzie tu logika, gdzie sens? Chciałbym dodać, że rząd cierpi na zamykaniu stadionów, bo o ile się nie mylę to są one opodatkowane... nie zdziwię się gdy Donald podwyższy podatki.
    A więc : DONALD MATOLE, TWÓJ RZĄD OBALĄ KIBOLE.

    Cytuj kubaplik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem tak, nie koniecznie jest to temat zastępczy. Jak wiemy Euro zbliża się wielkimi krokami, a jak wiemy taka impreza jest możliwością do promowanie danego kraju. Szczerze wątpię, czy nagłówek w gazetach ,,polscy kibole'' czy ''burdy na euro 2012 na stadionie gospodarzy'' byłyby mile widziane.
    Dobra, dobra ale co ty chcesz promować? Niedokończone drogi, w chuj wyposażone przystanki autobusowe, lotniska? Większość tych kibiców mało obchodzą losy reprezentacji, uwierz... Są oni zakochani w swoim klubie i to za niego chcą oddać życie. Myślę, że polscy kibice będą mieć na uwadze to, że patrzy na nich cały piłkarski świat.
    Ostatnio zmieniony przez Infi : 17-05-2011, 23:19

  6. #5
    Avatar bimbek
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    340
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj kubaplik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem tak, nie koniecznie jest to temat zastępczy. Jak wiemy Euro zbliża się wielkimi krokami, a jak wiemy taka impreza jest możliwością do promowanie danego kraju. Szczerze wątpię, czy nagłówek w gazetach ,,polscy kibole'' czy ''burdy na euro 2012 na stadionie gospodarzy'' byłyby mile widziane.
    Burdy na Euro są tak prawdopodobne jak to, że Kaczyński zostanie papieżem.

  7. #6
    Avatar Flak Maximus
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    30
    Posty
    631
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Kilku znajomych z wyższego szeregu wywiesiło na wiadukcie transparent "Miała być druga Irlandia jest Białoruś" oczywiście "stróże prawa" go zerwali.

    DONALD MATOLE TWÓJ RZĄD OBALĄ KIBOLE !

    @edit
    burdy będa : ) ale na 99,9% nie na stadionie , pomysl co bedzie jak sie zjedzie cala dzicz z Anglii , Niemiec i Grecji , oby jak najmniej zakazów bo ta cała dzicz się bedzie panoszyc po naszych ulicach i stadionach
    Ostatnio zmieniony przez Flak Maximus : 17-05-2011, 23:20

  8. #7
    Avatar kubaplik
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    inąd
    Posty
    893
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    A ja myślę coś innego, na pewno znajdą się ,,nadpobudliwi'' kibice, którzy będą chcieli pokazac swoją wyższość ,,psując'' co się da. A co do prowokacji policji to jak najbardziej się zgodzę.
    Otóż mam problem z przegrzaniem procesora, winowajcą jest wysuszona pasta termoprzewodząca. Prowizorycznie nałożyłem krem do stóp, ale było jeszcze gorzej.

  9. #8
    Avatar Infi
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj kubaplik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A ja myślę coś innego, na pewno znajdą się ,,nadpobudliwi'' kibice, którzy będą chcieli pokazac swoją wyższość ,,psując'' co się da. A co do prowokacji policji to jak najbardziej się zgodzę.
    Są to jednostki, popierdoleni ludzie, którzy chcą pokazać, że są bezkarni, ale z jakiej KURWA okazji cierpieć mamy wszyscy?

  10. #9
    Avatar WolF
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    440
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj kubaplik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem tak, nie koniecznie jest to temat zastępczy. Jak wiemy Euro zbliża się wielkimi krokami, a jak wiemy taka impreza jest możliwością do promowanie danego kraju. Szczerze wątpię, czy nagłówek w gazetach ,,polscy kibole'' czy ''burdy na euro 2012 na stadionie gospodarzy'' byłyby mile widziane.

    Co do podatków się zgodzę, ale nawet jeżeli pis objąłby władzę nie poprawiłoby to sytuacji...
    A dziurawe drogi, ledwo funkcjonująca kolej i liche stadiony jak prezentują nasz kraj?
    Pomimo tego, co kibole mają za uszami, mówią, a raczej wykrzykują i manifestują prawdę o mediach i rządzie, co dalej trafia do odbiorców przed tv, i komputerami - a to już się nie podoba wyżej postawionym.
    Ostatnio zmieniony przez WolF : 17-05-2011, 23:29

  11. #10
    Avatar Flak Maximus
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    30
    Posty
    631
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    dobrze chłopak z Stowarzyszenia kibiców Jagi gada aż zamkneło tego wąsa.
    Gdzie konstytucja ? ?!!

  12. #11
    Avatar Infi
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Dokładnie, kibice zaczynają mówić prawdę a że niedługo wybory to Ci wyżej postawieni kisiel w gaciach. Ten kibic Jagi zjadł ich inteligencją, jedyna odpowiedź to taka, że nie można obrażać publicznie, pff, przechodząc po rewirze słyszę od 7latków bardziej obraźliwe słowa, sorry bardzo.

  13. #12
    Avatar kubaplik
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    inąd
    Posty
    893
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Prawda w oczy kole. Niestety nasz kraj jest zachowany w huy, nic na to nie poradzimy, dopóki nie zmienimy rządu co jak wiemy jest a wykonalne. Nie ma co pomstować na system naszego kraju, nic z nim nie możemy zrobić. Jedyne to można wybrać ,,mniejsze zło'' na wyborach co jak wiemy w późniejszym etapie okaże się niespodzianką...
    Otóż mam problem z przegrzaniem procesora, winowajcą jest wysuszona pasta termoprzewodząca. Prowizorycznie nałożyłem krem do stóp, ale było jeszcze gorzej.

  14. #13
    Avatar Boruciarz91
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    232
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Po raz kolejny powiadam : zamknąć to bydło i wpuszczać na następny raz tylko tych którzy przejdą test : mianowicie przy wychodzeniu z meczu w bramce trzeba podać wynik - kto zna, może przyjść następnym razem. a nie kurwa idą żeby tylko się ponapierdalać i podrzeć te ryje. to jest kibicowanie? to tylko przykrywka do robienia rozrób. Nienawidzę kiboli piłkarskich. Wstyd dla kraju. I jeszcze robią te swoje akcje.... i bardzo dobrze niech ich leje ta policja pałami skoro się inaczej nie da. Ja bym ich uspokoił raz dwa - masę kamer, za wszczynanie zamieszek bardzo duża kara pieniężna - uspokoiliby się raz dwa. angole też kiedyś wojowali i to najlepiej na świecie. i co? mniej wojują? dać takiemu krzykaczowi ze dwa tysiące mandatu i następnym razem pomyśli fanatyk. Jaką trzeba mieć w ogóle mentalność, żeby krzyczeć bluzgi na WYMYŚLONYCH (kibice druzyny przeciwnej z ktorymi maja 'kosę') wrogów i za swoje 'barwy' oddać niemal życie. Rozumiem jeszcze gdyby w tym klubie grał jakiś ojciec któregoś z nich a tu nie ... jedyną przesłanką powodującą kibicowanie jest MIEJSCE URODZENIA i praktycznie nic więcej. A tego się nie wybiera...równie dobrze mógł się ktoś urodzić w miejscowosci b, a nie a, z ktorej jest ekipa, którą tak namiętnie bluzga.
    Jestem lepszy niż Chrystus. W zasadzie to jestem jego synem. Czemu mi nie wierzysz. Weno.

  15. #14
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    nigdy nie ogarniam jak nie można sobie z takimi kibolkami poradzić
    wysłać trochę policji, dać im pozwolenie na użycie siły
    wyłapać ilu się da, wjebać zawiasy i grzywnę na kilka tysięcy, przyjebać pałką przez żebra kilka razy i po 2-3meczach po problemie





  16. #15
    Avatar Infi
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    @Boruciarz91

    Ostatni mecz play off w Anglii, kibice Swensea cieszą się z wygranej i wbiegają na stadion, jak myślisz, czy teraz rząd angielski zamknie wszystkie stadiony? Mimo iż urodziłem się 400km~ od Krakowa, byłem na kilkunastu meczach Cracovii, nie żałuje, takiej atmosfery nie znajdziesz nigdzie! Zamykać kiboli? Jestem za, lecz u nas kibolem nazywany jest człowiek, który prowadzi doping lub jest odpowiedzialny za przygotowanie oprawy. Czy to są "kibole"? Zamykanie i grzywny, jestem za ale tylko tych, którzy psują nam święto i wszczynają bójki i zadymy.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •