H5N1 napisał
Proponowałem to tylko dziewczynie, ale Ona akurat miała bardzo podobne upodobania i nie mialem problemu
A kolezanki to np. siedze na kanape, a Ona leży tak, że Jej stopy były koło mnie, to sie przysuwałem i zaczynałem bez słowa, czasem jak się patrzyła to ja mówiłem, żeby się odprężyła i wyluzowała :d najgłupsze co powiedziałem raz, jak się na mnie spojrzała znajoma to: spokojnie, przecież Cię nie zapłodnię.
Po prostu wykorzystywałem sytuacje. Albo jak dziewczyna mówi, ''możesz mi zrobić masaż'' (bo mówią tak czasem nawet w szkole, nikt nie zaprzeczy) to ja odpowiadałem, ''spoko, ale przeszedłem tylko kurs masażu stóp, tak więc jak byś mogła mi je tutaj podać''