nawet slyszalem teorie o tym, ze kobiecy popęd wtedy rosnie ;d
tez majac juz za 2tyg 21lat nie wyobrazam sobie ruchac 16. Przeciez 16stki to teraz z 3gimnazjum wychodzą dopiero, nie?
Wersja do druku
tak, wtedy są takie delikatniutkie i w ogóle. kto nie ruchal 16 to chuja wie o tym
ja to wtedy wchuj prawiczek więc wiesz
ale nie zmienia faktu, że gimbaza i po 30 się szerzy...
Mam kobiete starsza ode mnie i tak na codzien zajebiscie, bardzo dojrzala, cud malina, brak problemow jak z dziewczynami w moim wieku, ale czasem jak cos odjebie to sam sie zastanawiam czy jej sie jakis licznik na "16" nie przestawil... Od tego nie ma reguly, one czasem tak po prostu maja, ale dobrze wybrac taka ktorej najrzadziej takie akcje wychodza. ;d
A no.
Jakis czas temu na silowni zauwazylem, ze razem trenuje jedna dziewczyna, bardzo zgrabna blondynka, ok. 15-17 lat. Razem z nia facet, 35-45, blizej gornej granicy. Myślę sobie - jak słodko, córcia z ojcem ćwiczy, bardzo ładnie.
Minute pozniej zauwazylem jak leca w ślimaka za maszyną do uginania nóg :o.
a czy jedno wyklucza drugie? xD @Sura ; ja wiem, wiem, ale nie możesz od razu zakładać, że nie :3
Chyba malo ktory tatus az tak bardzo kocha swoja coreczke.
moj wspolpracownik z supli jest w moim wieku 23 i jest z babka ktora ma 37 i dzieciaka ktory ma 13-15 lat ;dd on to dopiero ma przeboje jak czasem opowiada jak takiej odjebie
a z drugiej storny jak mialem 20 to zaczalem spotykac sie z 15tka i w sumie chyba mialem fart bo trafilem na mega ogarnieta teraz ja 23 ona 18 i jest zajebiscie
prosze nie wyzywac do kontaktow seksualnych nie doszlo zanim nie ukonczyla 16tu lat
Lepiej skasuj tego posta zanim Vegeta zacznie cie nazywać głupim i tępym :v
Jestem w tej samej sytuacji (mój chłopak 5 lat starszy) nie uważam tego za coś strasznego. Oczywiście nie mówię że od razu poszliśmy do łóżka, na szczęście on miał trochę rozumu. Bo ja nie bardzo x)
Ja sobie nie wyobrażam w czasie okresu, bo wszystko boli i nie nadaję się do życia wtedy. Ale niektóre dziewczyny nie czują się wtedy inaczej niż w "zwykły" dzień więc spoko. Nic dziwnego.