Wersja do druku
Krępacja może też wynikać ze stanu twojej kondycji. Tzn. jeśli wcześniej siebie nie widzieliście jakoś nie wiem, na np basenie, a jestes troche zapuszczony (czyt. spasły), to może w tym tkwi problem ;P Sam mam z tym problem. Co prawda nie jest AŻ tak źle, ale mimo wszystko nei chciałbym jej jakoś rozczarować, dlatego za w czasu podjąłem kroki ;O
Probowalismy juz po alkoholu... to samo. Widywalismy siebie juz nago wiec to tez nie ta blokada chyba... Nie wstydze sie swojego ciała nie jestem spasły, gruby. Jestem podniecony a na mysl ze zaraz mam w nia wejsc i ze zaraz mi moze opasc to poprostu wacek sie w jednej sekundzie chowa, nawet gdy ona mnie piesci. Po prostu przychodzi taka chwila ze wszystko co mnie podnieca nagle przestaje.
sam sobie odpowiadasz na pytanie...Cytuj:
warunek napisał
Z tym ze to jest taki bezwarunkowy odruch myslowy :o :/ stalo mi sie tak za pierwszym razem i teraz mnie to ciagle przesladuje.
Ale nie staje Ci nawet jak taka rozpalona usiądzie na Tobie i po Tobie jeździ? ;pCytuj:
warunek napisał
Tak jeszcze nie probowalismy, ale ostatnio mi opadl gdy miala go w ustach ;/ taki poprostu zanik kompletny sie pojawia u mnie
Nie trzep tyle...
Wytrzymaj chociaż 2-3 dni minimum i będzie nie dość, że fajniej to i przyjemniej.
@to może spróbuj "nakręcania" się od samego rana razem z partnerką, po prostu flirtuj z nią cały dzień a na koniec w końcu zabierz się za seks.
Może nie masz w sobie tyle pożądania.
Najgorzej jest, że jak problem już się pojawi to ciężko się wyrwać, bo boisz się, że sytuacja się powtórzy i swojej głowie ubzdurasz sobie, że ją zawiedziesz.
Najlepiej gdybyś z nią szczerze porozmawiał o tym, czy to jej przeszkadza, że możesz czasami niedomagać, jeżeli wykaże zrozumienie, może łatwiej Ci będzie o tym nie myśleć i zabrać się do działania.
Nie polecam oglądania porno przed, gdyż partnerka się wydawać mniej atrakcyjna.
Spróbuj się czym nakręcać i poczuj ten płomień pożądania ;)
Nie trzepie... od 4 miesiecy zwalilem sobie sam max z 7 razy z zcego wiekszosc zeby nie sklamac przed pojawieniem sie problemu... od jakichs 2 miesiecy dziewczyna mnie zaspokaja oralnie raz na jakies 1.5 tyg
To zaspokaja Cie oralnie i wtedy jest git?
Ujmijmy to tak że jak wiem że nie będę musiał w nią wejść to jest git, a gdy mam zakladac juz gumke by sie kochac to odmawia wacław posluszenstwa...
Ona jest Twoją pierwszą partnerką seksualną?
Jeżeli nie, to zdarzało się to wcześniej?
W takim wypadku polecałbym jednak wizytę u seksuologa, bo z tego co widać masz jakąś blokadę i samym nastawieniem ciężko będzie to zwalczyć.
Możesz też ostatecznie pokierować swojego wacława myślami, bo w większej mierze seks jest mimo kontaktu fizycznego, bardziej doświadczeniem psychicznym.
Nie mam mozliwosci bycia fizycznie od samego rana z partnerka, ewentualnie gg/tel/sms. Spotykamy sie dopiero po poludniu bo wtedy mam czas i ona. Rozmawiam z nia o tym szczerze i na poczatku jej reakcja byla bardzo dziwna, pisalem o tym wczesniej w tym temacie.
Teraz twierdzi ze zrozumiala ten problem i stara mi sie pomoc jak tylko moze.
Tak, to jest moja pierwsza partnerka i nigdy wczesniej nie uprawialem seksu (ona tak). Problem ze zwisem pojawil sie podczas pierwszego nieudanego razu, byłem za slabo podniecony przez nia co sama pozniej zauwazyla, jednak w glowce problem opadniecia wacka przed wejsciem w nią ciagle siedzi mi w podswiadomosci... podczas kolejnych zblizen staram sie niemyslec o tym i podniecac sie maksymalnie procz tego ze mnie piesci to jeszcze myslami ale klapa.... jutro lapie za telefon i dzwonie by umowic sie do seksuologa, mam nadzieje ze prywatnie dlugo nie bede musial czekac.
stary mimo że nie śledzę tego tematu od początku, to mam nadzieję że wszystko będzie ok daj znać jak coś będzie wiadomo :) powodzenia życzę
Bylem u lekarza, przepisal mi leki na potencje (jakies ziolka i zen-szen) i leki na poprawe krazenia krwi w okolicach czlonka. Oprocz tego dal mi mocniejszy lek ktory mam wziac przed stosunkiem po ktorym kutas ma stac jak skala niezaleznie co sie bedzie dzialo. Ponoc do 5 stosunkow ze wspomagaczami i pozniej ma byc juz ok w 100% naturalnie, zobaczymy.
Jest mozliwe ze podczas stosunku w prezerwatywie moze dojsc do zaplodnienia? Nie mowie tutaj nawet o konczeniu, tylko podczas stosunku.
Wytwarzaja sie wtedy chyba jakies plemniki - jak to jest do konca?