Jasne że na trzeźwo....
Wersja do druku
Mial ktos z was tak, ze podczas gry wstepnej, macanki cacanki wszystko na miejscu. Jednak jak juz mialo dojsc do tego zblizenia to po prostu 'nie chcial stanac'? Bardzo mnie to ciekawi. Czy to stres?
Ja tak mam :D za długo miendolny chyba jest i sie przyzwyczaja? nie mam pojęcia czemu :D I ogólnie mam trudności z " I'm Coming" . No ale to chyba przez miłość "na własną rękę" parę lat jak dziewczyny nie było :( Tylko na to nie ma lekarstwa chyba? :D Oj Głupi człowiek był i teraz trzeba żałować swoich czynów :D Czy można jakoś zwalczyć to? :D
początki są trudne zawsze. Tak jak mówię, ja nie mogłem dojść w prezerwatywie z początku bo to było dla mnie za słabe uczucie (domyślam się, że masz tak samo), ale z czasem jeśli się nie masturbujesz to idzie się przyzwyczaić i jest ok. Możesz jeszcze, jak już zaczynasz czuć, że trochę CI jeszcze brakuje ale coś już się dzieje przyśpieszać mocno oddech, to też ma duże znaczenie.
A no pierwszym pierwszym :] No ale zobaczymy jak to będzie.