Jak ktoś pije napoje orango/lemon/cola original to teraz są w cenie 1,69 albo 1,59zł za 2l.
Normalnie kosztuje chyba 1,99.
Wersja do druku
Jak ktoś pije napoje orango/lemon/cola original to teraz są w cenie 1,69 albo 1,59zł za 2l.
Normalnie kosztuje chyba 1,99.
to jakąś podróbę kupiłeś ;d
http://www.examiner.com/images/blog/...-loom-logo.jpg
Cześć. Pozwólcie, że podziele się z wami moim poglądem na temat sklepu biedronka. Jeżeli chodzi o spożywcze rzeczy, to nie ma sobie równych, ceny podstawowych produktów są rzeczywiście niskie, najczęściej spożywcze zakupy robię właśnie w biedrze. Do tego zdarzają się fajne promocje. Z ostatnich rzeczy jakie kupiłem to kpl dywaników samochodowych za 25 zł [rewelacji nie ma, ale w moim wehikule trochę posłużą], olej castrol 4l za 65 zł, aha i jeszcze spodenki, takie fajne, krótkie chino [khaki] za... 3 zł [żałuję, że nie wziąłem jeszcze granatowych, bo na prawdę git są, może troche źle skrojone, ale babcia mi lekko podszyła, poprawiła i teraz jest giit]. Jeżeli chodzi o minusy to na pewno mały wybór piwa [przydałaby się jakaś perła, łomża, pilsner, heńki i carlsbergi w stałej ofercie a nie tylko od czasu do czasu w promo], do minusów jeszcze, to że piwa nie są trzymane w lodówkach, tak samo napoje [oprócz coli i be powera przy kasie]. Irytujący jest również brak wyboru jeśli chodzi o soki w kartonie 1l. Nie ma ani z fortuny, ani z tymbarka, ani z hortexu soków 100%, a biedronkowa ririva pomarańczowa nie do końca mi podchodzi. Dobrze, że rzucą czasem w promo za 3 zł biedronkowy sok Melly grapefruitowy za 3 pln, on jeszcze daje rade, choc oczywiscie daleko mu do tych z np fortuny. Hmmm, na plus na pewno również zapomniałem o daniach, żarciu, które można na szybkości przyrządzić. Polecam mrożoną mieszankę chińską, do tego jakieś mięcho, ryż i obiad marzenie.
I oczywiście top chipsy :)
pOzDraWiam
Mit, ja osobiście nie czuję różnicy, no chyba, że mówisz o Leżajsku :]
Pomijam fakt, że piwa wyprodukowane dla biedronki to największe gówno na świecie.
i 'promocje' niby 20% taniej, a opakowanie mniejsze o 30-100gram...
u mnie w biedronce zaczeli wstawiac piwa do lodowki, co prawda nie te promocyjne, ale jednak :-)
a piwo, o ile nie kupujesz fasbergow, czy co oni tam maja, jest takie samo jak gdzie indziej.
+ Carlsberg. Reszta typu Warki, Tyskie itd. są niemal identyczne w smaku, co kupowane w monopolach ;) Oczywiście ile ludzi, tyle gustów, wiadomo ;p
Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że kiedyś potrafiłem łoić te guwnopiwa typu Kenigery i Fasbergi. Ostatnio jak je sobie kupiłem, wyrzygałem po połowie browara. Nie mam pojęcia jak ja to kiedyś mogłem pić bez jakiegokolwiek wybrzydzenia xd
Rzadko wybieram się do biedy ale ostatnio się ostro skacowałem piwami o nazwie 'Sarmackie' ogólnie masakra ale dobre bo zakręcasz i możesz sobie takiego gnoja do lodówki wpakować.
nigdy nie kupuj kastrata bo silnik ci wypadnie
@up, nie wiem jak można pić Calsberga... to gorsze gówno niż te biedronkowe.
Nigdy nie lubilem herbaty wolalem napoj/wode ale ostatnio sprobowalem herbat Green Hills z biedronki i jestem w szoku jakie to dobre a Zielona z opuncją i cytrusowa to mistrzostwo swiata.
Jak smakuja tortille i która warto kupić? Bo jak smakują tak jak te pizze za 2 zł, to <rzygam> oczywisci mam na myśli pizze odgrzewane w mikrofalówce, bo jak z kuchenki to całkiem dobre są.
Też tak macie ? że jak z mikrofali, to jeść sie nie da? W ogóle to nie moge od razu zjeść tej tortilli bez podgrzewania nigdzie?
z biedronkowych 'gotowcow' od seibie moge polecic pierogi, naprawde smaczne, reszta to guwno