Liebfraumilch? Nie ma dobrego zamiennika chujowego wina. Ale na pewno kupisz na stacjach Lukoil, w Biedrze nie widziałem (w Stokrotce chyba też widziałem).Cytuj:
Sinis napisał
Wersja do druku
Liebfraumilch? Nie ma dobrego zamiennika chujowego wina. Ale na pewno kupisz na stacjach Lukoil, w Biedrze nie widziałem (w Stokrotce chyba też widziałem).Cytuj:
Sinis napisał
o co kaman z tymi kartami do zbierania punktów? dostałem taki bajer ale na całej ulotce nie ma wymienionych żadnych korzyści wynikających z używania karty
Nie warto nawet pamietać żeby zbierać te punkty. Szkoda czasu żeby zakładać konto biedronkowe itp. Po wydaniu pół miliona złotych i zebraniu 100k PTK możesz sobie wybrać pluszaka w kształcie warzywa. Super promocja. Można takiego pluszaka kupić sobie na aliexpress, na wykopie już wrzucali linki. Imo przyjdzie szybciej niż zbierzesz te ptk
Eh, czyli jaki sklep taki marketing..
edit: 2400zł trzeba wydać na jednego pluszaka, 1200zł gdy mamy kartę XD Żeby chociaż jakiś pendrive czy inne gówno albo zwyczajny cashback, bon, makaron czy ryż ale po co komu brokułowy pluszak?
@Euronymous Mnie smakuje. Jestem może mało wymagający. Co na spróbowanie w takim razie brać z biedry?Cytuj:
Euronymous napisał
Nie doradzę ci niczego w kwestii półsłodkich białych win, bo białe wina (i to tylko wytrawne) piję tylko w lato. Ale nawet pamiętam, że z braku laku wszedłem do biedry i za 20zł kupiłem całkiem niezłe włoskie białe wino. Najlepiej samemu doświadczać i kupować za każdym razem inne, próbować i zapamiętywać (można nawet zrobić sobie dziennik z takimi winami, które się wypiło).Cytuj:
Sinis napisał
jaka jest twoja topka win z biedronki do 20zł za butelke?
W kwestii win z biedry:
http://winicjatywa.pl/tag/biedronka/
Pewnie takich www jest więcej, w lidlu też sporo win mają.
http://winicjatywa.pl/biedronka-wina...i-i-hiszpanii/
Tutaj nawet jakiś koneser opisał sporo pozycji. Ja osobiście wino w biedronce kupiłem może z dwa razy (przeważnie piję w restauracjach albo u znajomego, który ma 50+ butelek na chacie, ostatnio nawet polał mi Rioję z 2004 xDDD), ale widziałem, że ofertę mają dość sporą.
Wszystkie 1-2 gwiazdki na 5 możliwych, pojedyncze butelki 2,5 gwiazdki, w sumie szału nie ma z drugiej strony czego oczekiwać od wina za 10-20zł jak za tyle nie kupi się nawet piwa z wyższej póki i trzeba liczyć minimum 30zł za 0,33l. Ot takie wina pod kotleta raczej.
Weź pod uwagę, że pisał to naprawdę znawca win, i dla niego za takie 5 gwiazdek zapłacisz z 3 stówy.Cytuj:
udarr napisał
Mimo wszystko nieliczne osiągają połowę skali ocen, większość jest poniżej. Ja jestem bardziej piwoszem, czasami robię notatki z degustacji na własne potrzeby, wystawiam z grubsza ocenę opierając się o pewne wytyczne i piwo, które otrzymuje 2,5/5 jest mocno przeciętnym żeby nie powiedzieć słabym piwem, do którego nigdy już nie wrócę o ile nie dostanę informacji, że coś uległo zmianie - nie mówiąc już o 1-2/5pkt, przeglądając oceny innych ludzi zauważam, że u nich również podobnie to wygląda i dobre/niezłe piwa, do których można wrócić zaczynają się dopiero od 3,0-3,25/5.
a pokazesz te notatki? :-)
Nie przesadzajcie z tą ceną win, kraje w których wina piję się regularnie do obiadu mają dobre wina w cenie 2-5 euro...
Jak mam Ci coś udowadniać bo tak to odbieram to nie czuję takiej potrzeby. A jak chcesz zobaczyć jak to wygląda na przykładzie randomowej recenzji to proszę:
źródło: browar.bizCytuj:
Kolor: Czarna barwa z rubinowymi przebłyskami. [4]
Piana: Przy nalewaniu tworzy się gęsta, drobnopęcherzykowa piana, która dość szybko opada do skromnej obwódki. Lacing słabiutki, jak widać beżowa substancja nie ma ochoty wisieć na szkiełku. [3]
Zapach: Dość skromny zapach z wyczuwalnym aromatem mlecznej czekolady, słodów palonych i karmelu. Nie dość że walory są słabo rozbudowane, to po pewnym czasie pojawia się zaczerpnięta z lagerów, nieprzyjemna słodowość oraz mokry karton. Oprócz tego obecne są także nuty alkoholowe. [2.5]
Smak: Tu dominującą rolę pełni czekolada z mlecznym wypełnieniem. Smak jest zdecydowanie słodowy, lekko karmelowy, pozbawiony akcentów owocowych. Ot, czekolada, słody i nic więcej. W odczuciu piwo jest gładkie i łatwo pijalne, niestety robi się mniej przyjemnie, kiedy odkrywamy jego jednowymiarowy charakter. Na dalszym planie panuje lagerowa pustka oraz mokry karton, które to stają się coraz bardziej natarczywe. Jak na porter zabrakło także ciałka. Słodycz w normie, goryczka na niskim poziomie. Alkohol jest wyraźnie odczuwalny. [2.5]
Wysycenie: Na niskim poziomie. [3.5]
Opakowanie: Złote elementy na czarnym tle wyglądają dość ekskluzywnie. Kapsel firmowy. Podano niezbyt wiele informacji o piwie. [3.5]
Moja ocena: [2.725]
https://www.browar.biz/forum/forumdisplay.php?f=12 [na dole można sobie poszukać dowolnego polskiego piwa]
Tutaj z kolej jest dostęp do szczegółowego opisu poszczególnych stylów więc można weryfikować jak to co pijemy ma się do tego czym powinno być według BJCP: http://www.wiki.piwo.org/Kategoria:BJCP
Tutaj z kolei sędziowski arkusz oceny piwa, wygląda to nieco inaczej niż takie amatorskie oceny w skali 5 punktowej ale też poziom wiedzy takiego człowieka jest inny: http://www.pspd.org.pl/uploads/dokum...-piwa-pspd.pdf
Po pewnym czasie dosyć sprawnie to przebiega, człowiek zapamiętuje aromaty i smaki, naucza się je nazywać, szybko kojarzy, mnie jeszcze sporo brakuje.