Jakiś fajny pomysł na tatuaż na mostku ?
Wersja do druku
Jakiś fajny pomysł na tatuaż na mostku ?
Nie działa obrazek @Vienio ;.
@Vienio ;
Ja mam spierdolony gust i nigdy nie powinienem się dziabać czy ten krzyż sam w sobie nie wygląda tak tragicznie ? XD
przeswietny motyw 10/10
no ja nie wiem, moze jak jestes troche bardziej anty to jebnij sobie petagram albo może ten krzyz to odwroc
nie wiem wgle o chuj ci chodzi, motyw jest dla mnie przechujowy i se to napisalem, podoba ci sie to sobie rob, gowno mnie to obchodzi (tak jak ciebie powinna opinia ludzi z forum internetowego, no chyba ze to ten współczesny dziaracz co se dziara co obecnie "fajne" xD); zreszta wystarczy popatrzec co ten typ ma podziarane poza tym krzyzem i w jakich miejscach. no ale przeciez nie wiem o co chodzi co sie przypierdalasz; masz lepsze ????
rozumiempo malutkiej czesci akceptuje (bo robi sie to niestety coraz bardziej powszechne) robic sobie dziarke w widocznym miejscu z zajebanym motywem z neta, ktory na dzisiaj zbiera propsy tylko po to zeby pokazac jaki ze mnie czlowiek na czasie, luzaczek i wgle cool guy (gdzie za 5 lat jak do głowy przyjdzie jakis rozum to bedzie zalowac) ale litości, przeciez to wygląda tragicznie.
zeby sie dziarac i żeby to jakos wygladalo to trzeba miec jakies poczucie estetyki, jakis gust jezeli chodzi o sztuke no i pomysl; jezeli ktos chce sobie pokazac ze kocha jezuska i zdecydował sobie pierdolnac krzyz na mostku i robil to myslac trzezwo to dla mnie nie ma niczego z powyzej wymienionych
Co by nie cytować całości. Popieram Ayx~, chociaż tego typu ludzie mi nie przeszkadzają. Ich ciało i kasa, ich ewentualny żal w przyszłości. No chyba, że będą zbyt głupi lub zadufani w sobie by to przyznać.
@Madduro ;
Mnie się ten wzór całkiem podoba, mam go już dłuższy czas zapisany. Chociaż jeśli ja miałbym go robić to bym go pozmieniał.
http://puu.sh/h9gIY/7a0a17b4ff.jpg
koleżanka polajkowała to zdjecie, jakis random z fejsa sobie zapożyczył motyw, możecie porównać jak to u niego chujowo wygląda, gdzie u jb mi sie ten krzyż na środku podoba
Załącznik 332357
No dobra, ale dalej zachęcam Cię do wysłania jakiegoś motywu, który według Ciebie spełnia te wszystkie wymogi, o których się tak rozpisałeś. Musisz się pogodzić z tym, że nie każdy robi z tatuażu jakąś Mekkę i Medynę, a już z odwołania do religii to w ogóle skisłem, bo nie sądzę, że wytatuowanie, bądź co bądź krzyża, miało tutaj jakieś wielkie religijne względy. I tak a propos, co mnie obchodzi co ma justin bieber wytatuowane i w jakich miejscach XD ? @ayx~ ;
@Przemo ;
No właśnie taki motyw z jakimiś skrzydłami też jest fajny, ale ten co podesłałeś to chyba jest trochę za duży jak dla mnie albo tak wygląda na zdjęciu.
@Vienio ;
No u tego randoma to wygląda tragicznie xd
mam rozumiec, ze chcesz sprawdzic czy mam gust czy co XD ? nie mam zwyczaju myslec o rzeczach na ktore mnie nie stac obecnie i nie bedzie przez najblizsze pare lat, wiec nie przebieram w tatuazach, to tez ci nic nie pokaze (a specjalnie robic tego nie bede); jezeli mialbym sobie robic cos na mostku to pewnie bylby to jakis element wiekszego tatoo a nie kurwa krzyz XD
dzieki za info ze to justin biber bo nie wiedzialem
jakby cokolwiek to zmienilo
czego mam sie z tym godzic, kiedy mam na to wyjebane ? poprostu dla mnie dziaranie na pokaz modnego motywu na dzien dzisiejszy jest czyms czego nie pochwalam i czego bym sie sam nie podjal, a to ze ktos sobie tak robi bardzo mnie gowno obchodzi
no ja tam nie wiem, dla mnie to symbol nie trudny do odgadniecia i nie bardzo widze sens robienia sobie krzyza bo mi sie podoba ale co tam, kto komu zabroni
no nie wiem a co mnie ?
Czyli rozumiem, że Twój tatuaż miałby wielkie przesłanie i nie byłby robiony ze względów estetycznych, ale niestety nie masz na niego pieniędzy i prawdopodobnie go nigdy nie zrobisz ?
No rozumiem, że Ty musisz widzieć wielki sens w robieniu tatuażu, to znajdź mi sens w robieniu sobie rękawa albo innych tego typu rzeczy, bo ja go nie widzę.
ale skad ty wyciagasz taki wniosek ? bo napisalem cos o krzyzu ? to moze innaczej, wydziabaj sobie na czole swastyke i mow murznowi ziomeczkowi ze to dziarka zrobiona bo podoba mi sie symbol i nie ma nic wspolnego z naziolstwem, czy czymstam; mysle ze kazdy to zrozumie bo przeciez nie ma nic dziwnego w dziabaniu sobie symbolu z ktorego znaczeniem nie jest sie w jakikolwiek sposob zwiazanym
oczywiscie ze by byl, po chuj mam sobie kolorowac cialo z innego wzgledu niz wyglad ? jedyna roznica bylaby taka ze robilbym to co mi sie podoba a nie szedl za trendem i robil czorny las sosen na przedramieniu XD
no niestety konczac szkole mozesz
a)ksztalcic sie dalej i nie miec prawie nic kasy
b)pracowac
-w polsce za co se moge co najwyzej tak przyzyk postawic, zreszta gdybym planowal prace w tym kraju to moze mentalnie bylbym na tyle spirdolony ze symbol wydawalby sie heh zajebisty
-za granica gdzie po kilku latach moglbym sobie odlozyc na zrobienie czegos fajnego, duzego
c)robic gowno studia i miec gowno prace w tym samym czasie oszukujac sie ze to dobry wybor
a mama mi nie da kappa
prawdopodobnie to troche mocne slowo piszac przepowiednie komus kogo sytuacji i planow nie zna sie wgle ale niech ci bedzie XD moze zrobie moze nie, z obecna mentalnoscia spoleczenstwa branza w jakiej bym chcial pracowac chociaz z poczatku nie pozwolilaby mi raczej na dziaranie calej lapy ale nie wazne, prawdziwi maja wyjebane a nie pozerzy co sie boja ;]
jakikolwiek sens inny niz "skopiuj modna dziare dla propsow" jest wielki XD
dla siebie; oczywiscie dajac sobie podziabac swoj projekt na swoim ciele to chyba nic dziwnego
Tu nie chodziło o kopiowanie dziary JB, bo może nie zauważyłeś, ale to nie ja wstawiłem ten obrazek. Napisałem tylko, że nawet mi się podoba (podobają mi się też rękawy, co nie znaczy, że je zrobię), a Ty zacząłeś wypisywać jakieś swoje mądrości o tatuażach, gdzie żadnego nie masz, nie jesteś w stanie nawet pokazać co Ci się podoba i co uważasz za szczyt estetyki, przechodząc do typowego narzekania na kraj i jak to w tym kraju jest ciężko, nie wiem jaką trzeba być amebą żeby mieć problem z odłożeniem pieniędzy przy stałej pracy, nawet przy studiach możesz iść do pracy, której jest mnóstwo, więc jakbyś chciał to byś sobie pieniądze uzbierał, a takie pierdolenie to można sobie schować w buty.
Aha, i mówisz o "pójściu za trendem", a co jeśli komuś się podoba las sosen i chcę go sobie wydziabać? Ty nie będziesz lepszy, bo podejrzewam, że sam sobie projektu nie narysujesz i nie wymyślisz, tylko zobaczysz coś fajnego i na tej podstawie będziesz coś myślał, no chyba że się mylę, ale to w takim wypadku pochwal się swoją kreatywnością.
a ja napisalem tylko ze mi sie nie podoba (??)
wyrazilem swoje zdanie na forum interentowym opierajac sie na tym co ostatnio zauwazylem wsrod znajomych i ogolnie ludzi mlodych gdzie napisalem jasno ze dla mnie to slaba opcja
XDDD bo to wiele kurwa zmienia
sugerowanie ze zdecydowalbym sie co jest dla mnie szcytem estetyki wpisujac specjalnie dla ciebie w google grafika jakas fraze podczas gdy po raz 3 pisze ze nie szanuje ludzi kopiujacych dziary XD no tak
to tak jakby malarz se pomyslal o ale ladny obraz se namaluje taki sam bo ludziom sie podoba XD
narzekam po chuju, pomijajac fakt ze bylo to krociutkie rozwiniecie do kasy o czym sam zaczales pisac ale ok
nie wiem jaka trzeba byc ameba zeby doszukac sie w moich postach tutaj czegokolwiek wskazujacego na to ze jest to wg mnie trudne/niewykonalne/cokolwiek ale ok
jak to przy ? w sensie ze co ? ze w trakcie ?
nie dzieki, na gowno kierunki sie nie wybieram gdzie masz czas na robienie tego i tego
nom z dobra placa gdzie bys se mogl wydziarac pol rekawa/rok jedzac kilogramowy makaron z keczupem z wiaderka jako kazdy posilek;
no ale #priorytety, ide do roboty kosztem studiow zeby sobie wydziarac krzysz XD
mysle ze znalalzbym tysiac innych potrzeb na ktorych spelnienie ta kasa by mi sie przydala bardziej niz robienie sobie obrazku na ciele, tym bardziej bedac w sytuacji gdzie zaczynam stawiac kroki na swoim
to sobie go dziaba; czyjas dziare moge podziwiac i moze mi sie podobac ale nigdy bym jej nie kopiowal, poprostu to jest bariera
dzieki za kolejna przepowiednie, daj adres na pm to jak sie za kilkanascie pewnie lat zdecyduje to wysle ci pocztuwke
A to trzeba chodzić na gówno studia żeby móc podjąć pracę? podjedź na PM to Ci dam parę tipów, bo widzę, że Ci ciężko.
Trochę sobie zaprzeczasz, piszesz, że się doszukuje w Twoich postach czegoś czego nie ma i dla Ciebie odłożenie na tatuaż by nie było problemem, ale w kolejnym zdaniu już byś musiał jeśc makaron z keczupem żeby móc to zrobić.
Kończę już tą jałową dyskusję, daj znać jak wymyślisz jakiś niespotykany na świecie tatuaż i go sobie zrobisz, bo z chęcią zobaczę jak to będzie wyglądać.
moze tak zamiast wpierdalac mi sie w zycie dajac kolejne rady ktorych nie potrzebuje i jakies smieszne przepowiednie z kazdym kolejnym postem w temacie o tatuażach zaczalbys nawiązywać bardziej do tematu, bo przypomne ze sam zaczales srac zarem jak napisalem ze krzyz jakiegoś typa mi sie nie podoba a tobie tak xD
No, ale co chcesz żebym Ci więcej napisał skoro ostatnie zdanie Twojego posta podsumowuje cała dyskusję.
@@@
Jak w ogóle wygląda taka wizyta w studio, mogę tam iść z jakimś pobieżnym zarysem tego co bym chciał wytatuować i ktoś tam mi powie jak on to widzi, jak mozna to dokończyć itd. itp. czy wypadałoby mieć już w miarę skończony projekt ?
W każdym dobrym studio przygotują Ci projekt bez problemu, mówisz tylko co byś chciał. Wiadomo, im lepiej opiszesz/zobrazujesz tym bliżej to będzie Twojej wizji. Jednak równie dobrze możesz nie mieć żadnego pomysłu i tylko rzucić 2-3 słowa czy przyjść z gotowym projektem, który Ci przerobią. Jeśli dobrze pamiętam to jesteś z Łodzi(?) więc jeśli u nas się dziarać to chyba tylko Kamea, no albo jechać do Warszawy bo blisko. @Madduro ;
ehh nodebil alboignorant co nawet nie przeczytał co do niego pisalem
napisalem wprost ze nie mysle poki co o tatoo bo nie mam i nie bede miec przez najblizszy czas kasy na takie zabiegi; chodzilo mi oczywiście o studia gdzie ty pierdolac cokolwiek byle sie ze mna nie zgodzić ciagniesz dalej ze przecież mozna studiowac i pracowac bo pracy jest mnostwo to odpisuje, moze i jest ale z taka placa musialbys jesc ten makaron z keczupem zeby cokolwiek odlozyc jeżeli planujesz zyc na swoim w wiekszym miescie (bo w maluch miastach nie ma tej roboty) i sie dziarac pomijając fakt ze musisz byc przy tym spierdolonym człowiekiem zeby swoje oszczędności jako student wydawac na dziarki. no ale lepiej napisac konczmy tom dyskusje jalowom w ktorej nie jestem juz w stanie nawet brac udziału wiec przypierdalam sie do czyjegos zycia
no i tego wgle sam sobie typie zarzeczasz makaron z keczupem no ten nara
xDddd
No to się zdecyduj, bo albo mam pisać na temat albo dalej z Tobą dyskutować, jak bardzo chcesz się pożalić to zapraszam na priv. A co do tego co teraz napisałeś, wnioskuję, że teraz nie pracujesz i utrzymują Cię rodzice więc jeśli podjąłbyś pracę to pieniądze zapewne trafiałyby tylko do Twojej kieszeni, i nie wiem czemu od razu ktoś musi być spierdolony żeby chcieć zrobić sobie tatuaż będąc studentem, który na niego zarobił, kwestia priorytetów. Zarzucasz mi bycie ignorantem, a piszesz rzeczy, które są tego doskonałą definicją.
@Przemo ;
To dobrze, że tak jest, bo nie mam gotowego projektu, a może jeszcze coś lepszego zaproponują.
Czyli jak już iść to tylko ten Kamea Tattoo jest godny polecenia ?
Moim zdaniem tak.
A wiesz może jak tam wygląda sprawa z cenami za sesję ?
co jest definicja ignorancji w mojej wypowiedzi ? bo wlasnie typ ktory sugeruje mieszkanie ze starymi i pracowanie zeby zarobic sobie na tatuaż bedac w tym czasie na ich utrzymaniu mowi ze jestem ignorantem bo (?)
wiesz, zawsze wydawalo mi sie ze dyskutując z kims na jakis temat to najpierw odpowiada sie na kwestie zwiazane z glownym topiciem a na koniec porusza sie kwestie poboczne az nie dojdzie sie do jakichs sensownych wnioksow czy swego rodzaju kompromisu; ty juz ktorys raz z rzedu wyciagasz mi jedno zdanie z wypowiedzi (zazwyczaj to poboczne) i konczysz temat. to po co wgle zaczales dyskusje ?
A to wszystko zależy kto Cie będzie dziarać, jaki tatuaż itd. Zadzwoń do nich/przejdź się. Nie gryzą, mili ludzie. Jedynie orientacyjnie mogę powiedzieć, że za sowę na żebrach i boku + napis w b-w chcieli bodajże 800zł.
Ale po co ja mam dalej z Tobą dyskutować, napiszę Ci to prościej, chcesz mieć tatuaż to idź i zarób jak nie masz pieniędzy, masz inne wydatki - okey, poczekaj, aż zaczniesz pracować. To nie ja wyzywam wszystkich od debili, bo ktoś chcę sobie oszczędności na dziarę wydać albo wytatuować sosnę, bo powiem Ci szczerze, gówno mnie to obchodzi co ktoś sobie dziabie i jeśli mu się to podoba to niech nawet sobie weźmie tatuaż z google grafiki.
Dalej nie wiem co chcesz teraz udowodnić, że nie możesz zrobić teraz dziary, bo Ci sytuacja życiowa nie pozwala czy jak ? to, że nie da się tutaj podjąć pracy i oszczędzić na dziarę ?
I taka mała różnica, nie przypierdalam się do Twojego życia, bo mnie gówno obchodzi, przypierdalam się do tego, że piszesz jakieś głupoty o niemożliwości pracowania przy "dobrych" studiach.
chcialem tylko 1 odpowiedz na 1 pytanie
niestety tym razem nie moglo byc innaczej xD
jezeli mialbym zostac ignorantem z tego wzgledu ze nazywam debilem osobe ktora majac mozliwosc odciążyć finansowo rodzicow wybiera przeznaczyc kase na dziarke jedzac sobie papu za mamy pieniadze to spoko, mysle ze moge z tym zyc
chociaż racja, debil to zle okreslenie bo ti bardziej chodzi o brak dojrzałości
Jeśli ktoś ma dobrą sytuację finansową i jest dogadany z rodzicami, że przeznacza zarobione pieniądze na swoje wydatki to nie widzę problemu. Poza tym, on pracuję i żyje za pieniądze matki, a dziabie się za swoje, Ty nie pracujesz i żyjesz za pieniądze matki (znów to wywnioskowałem więc jak się mylę to mnie popraw) więc w czym on jest gorszy :D?
no nie pracuje, bo studiuje zeby po studiach miec lepsza przyszłość co zawdzieczam wlasnie rodzicom i to mi w zupełności wystarcza, a ze to doceniam to osobiscie niemoglbym sobie wydac pieniedzy swoich na dziare po czym powiedziec daj na cos innego co nie jest wydatkiem pierwszego rzedu bo ja mam tutaj fajny renkaw xD (nie mowie tutaj o kwotach 200 zl za napis czy krzyz w gowno studiu ale nie istotne)
to jest poprostu kwestia indywidualna, nie jestem biedakiem i gdybym o wszystko tylko przychodzil do mamy i daj to pewnie mialbym duzo wiecej tylko po co, pojde na swoje to sobie bede zaspokajac wlasne potrzeby; znam 2 osoby majace naprawdę sporo kasy ktore niczym sie nie wyróżniają dopoki ktos nie dowie sie kim sa (w mojej okolicy) i mysla podobnie jak ja za co szanuje, natomiast znam tez sporo bananow co porobily sobie dziareczki za pieniadze mamy i w rok 80% zdjec od monetu zrobienia to hehe przypadkowa widocznosc dziareczki
dla mnie zachowanie szczeniackie i tyle w temacie, ich pieniadze ich sprawa, chcialbym miec to też bym ta kase zdobyl, nie chce to nie mam i mam wyjebane
http://illusion.scene360.com/wp-cont...tattoos-05.jpg
jaki jest oreintacyjny koszt tego typu tatuazu?
ctkj za tatuaż, ktoś mi moze powiedziec?
Załącznik 332478
@up mój koleżka ostatnio w warszawie wytatuował sobie 3 róże na przedramieniu i zapłacił 1500zł
warszawa to wyższa szkoły jazdy :)
znajomy dostał prace w tattoo studiu w Warszawie, i się pytałem ile biorą za rękaw, to odp że w granicach 5-6 tysięcy.. :) u mnie w mieście za 2k zrobisz, ceny są różne, więc nie pytajcie ile kosztuje takie tattoo itd.. zależy od miasta i tatuatora :)
Nie wiem od czego tak naprawdę zacząć bo nigdy nie miałem dużej wyobraźni, ale chciałbym opisać swój pomysł na tatuaż - może ktoś mi pomoże bo wydawało mi się ze widziałem kiedyś coś podobnego w internecie. A wiec tak, chciałbym sobie wytatuować na ramieniu coś co odda sentencje "dobra mina do złej gry". Chciałbym zrobić sobie 2 drewniane lalki takie jak w teatrze na sznurku (ewentualnie 1) które maja odrywane uśmiechnięte twarze od min smutnych - jak ten motyw laugh now cry later, ale chce dodać do tego takie kukiełki czy coś w tym stylu. Nie chce żadnych kolorów ani nic z tych rzeczy. Wiem ze może słabo jest to napisane, ale wyobraźnie mam kiepska. Może ktoś się na coś podobnego natrafił?
Twarze ok, ale potrzebuje do tych twarzy doczepic te peudo lalki oraz sznurki - bardziej to cos na dole, prosty tatuaz bez zbednych dodatkow
Google nie chce pomóc. Myślę, że najlepiej będzie wybrać się do studia i poprosić o projekt. Dajesz powyższe zdjęcia, mówisz, że chcesz je zrobić w formie kukiełek teatralnych na sznurkach i coś Ci skrobną. W trakcie prac możesz dawać swoje pomysły i modyfikować sam projekt.
Ewentualnie znajdź kogoś znajomego kto zajmuje się rysowaniem. Ja tak zrobiłem i dalem 50 PLN za ogólny szkic projektu. Chciałem mieć przelane moje wyobrażenie na papier, tak bardzo ogólnie. Z nim pójdę do studia + gotowe tatuaże z internetu, przedstawię swój pomysł i też coś mi zrobią.
Tylko mam problem z odłożeniem hajsu. Zawsze znajdzie się jakiś wydatek XD
Dzieki za pomysl i za info, ogolnie ciezko bedzie w Holandii znalezc kogos z Polski co zrobi mi projekt a nawet jesli to zapewne policzy sobie mega sume, a po angielsku nie jestem az tak wygadany aby powiedziec dokladnie.
Żeby zrobić projekt nie musisz się z nikim widzieć. Ja znalazłem koleżankę na facebooku z dawnych lat, bo wstawiała zdjęcia. Napisałem, dogadałem się, przelałem pieniądze i poszedłem odebrać projekt. Zawsze możesz skorzystać ze skypa, jeśli łatwiej byłoby Ci opisać mówiąc niż pisząc.
Oczywiście cały czas w czasie tworzenia projektu dostawałem skany/zdjęcia i mówiłem co jest dobrze, a co do poprawy.
czesto tez ludzie z polski jezdza po konwentach zagranice, to mozesz jakies polajkowac na fb studia z twoich okolic i wyczekiwac kiedy jakiegos polaka zaprosza, to sie bys z nim dogadal.