Ostatni tatuaż miałem opatrzony dermalizem. W zasadzie fajny bajer, bo przyklejasz i faja. Przez te parę dni w ogóle się nie martwisz przemywaniem, czy tam smarowaniem. Na minus idzie na pewno ściągnięcie tego ustrojstwa, bo naprawdę mocno trzyma.
Wersja do druku
Ostatni tatuaż miałem opatrzony dermalizem. W zasadzie fajny bajer, bo przyklejasz i faja. Przez te parę dni w ogóle się nie martwisz przemywaniem, czy tam smarowaniem. Na minus idzie na pewno ściągnięcie tego ustrojstwa, bo naprawdę mocno trzyma.
To jak długo od momentu przylepienia można to nosić bez ściągania?
Ale skóry z tuszem (tym bardziej jak już zejdzie skóra) chyba nie wyrywa? :D
@Sinis
Stosowałem w upalne dni, porobiły mi się odparzenia :( Folia sama w sobie OK jeżeli nie masz tatuażu w miejscu gdzie są zagięcia; pod pachą (pot powoduje odklejanie się folii); nie jest gorąco.
Przy następnym tatuażu nie skorzystam.
Ale jak to wygląda? Co z przemywaniem? Nie trzeba?
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...a7&oe=58898D8F
;oo
dobry rękaw, tylko imo za bardzo wszytskiego napierdolone w jednym miejscu
Przemywasz miejsce i dokładnie wysuszasz > przylepiasz dermalize > nosisz np. 24h > ściagasz, przemywasz, osuszasz > zakładasz nowy opatrunek dermalize.
Tylko tak myślę.. pod jakim względem dermalize jest lepsze od zwykłej folii oddychającej? Dermalize nie zawiera w sobie żadnej maści ani substancji too po prostu bardzo cienka folia, przepuszczająca powietrze, która sama trzyma się skóry.
Folia oddychająca do żywności również przepuszcza powietrze, jest tylko nieco grubsza i lepiej ją poprzyklejać taśmą no ale dermalize kosztuje 90zł za rolkę 10m a folia 5zł za 30m xD
No co ty dermalize nosisz aż do wygojenia. W moim przypadku było to 5 dni(wewnętrzny bicek). Następnym razem poważnie się zastanowię, czy skorzystać z dermaliza, bo jednak duży dyskomfort przy odklejeniu. Swoją drogą trochę odkleiłem tuszu razem z folią i niedługo na poprawkę jadę.
@Pyroflames
Jak mogłeś odkleić tusz jak on jest pod skórą a nie na ?
Jakby nie miał tej folii to tak czy siak by zeszło, nie żebym bronił te folię bo jej na oczy nie widziałem ale po co gadać jak się nie ma pojęcia o czymś xd
Nie no.. 5 dni non stop folii nosić nie możesz ; p 24h i zmiana (chociaż gdzieś czytałem że można do 48h to nosić ale ja tam wolę nie ryzykować)
Wczoraj nakleiłem sobie około 22, na noc, na 14 idę do pracy, wrócę po 22 to zdejmuję, przemywam, susze, naklejam nowe i idę spać.. zobaczymy jak to z tym ściąganiem będzie.
Póki co podoba mi się bo widać że mocno trzyma (już widzę to ściąganie, ale pod letnią wodą jakoś damy radę :P) i praktycznie tego nie czuć a czym mniejszy tatuaż tym jest to wygodniejsze
Rękaw dobry tylko zawsze zastanawiam się jakie ma to znaczenie dla ludzi, bo nie pierwszy raz widzę taki wzór (lub podobny) i wydaje mi się, że robią go boo po prostu fajnie wygląda :P
Autentycznie odrywając folię widziałem jak ściągam przyklejony naskórek, a pod spodem czysta skóra.
Trzymałem tyle, bo takie było zalecenie tatuażysty. Z resztą nawet w opisie produktu napisali, że kilka dni można trzymać.
http://www.kwadron.pl/pl/dermalize-p...0m-x-15cm.html
To raczej efekt gojenia (tusz wyszedł > poprawka) a nie odrywania folii, tusz pewnie wyszedł ze skóry wcześniej i został na folii więc wszystko wyglądało spoko no ale nie wiem.. przekonam się dzisiaj po 22 :D
Kurde to długo.. w sumie jak tak mówią że nawet kilka dni można to może jutro rano ściągnę ten wczorajszy opatrunek, to nawet 48h nie będzie.