...więc skorzystaj z nauki na czyichś błędach i nie zrób takiej głupoty
Wersja do druku
podbije bo odpowiedzi byly rozbiezne i dalej sie nie orientuje
ile trzeba dac za wytatuowanie czegos w tym stylu i gdzie najlepiej w poblizu krakowa/rzeszowa?
http://thinknsmile.com/wp-content/up...est_Tattoo.jpg
http://media-cache-ec0.pinimg.com/23...36051d0d2a.jpg
@Torg User ;?
gdzie w twoich okolicach to nie wiem, tez sie jaram tym tatuażem, poczekam kilka miesięcy czy nadal sie bede jarał i sam mam zamiar zrobić.
Ale już orientacyjnie pisałem do dwóch-trzech studiów tatuażu i w Speak in Color w Wodzisławiu od Kosy powiedzieli mi że 800-900zł.
w art line że 700-1200zł
wiec nie tak dużo
no przeciez mowilem ze kolo 800-1300 zl, zalezy po prostu kto Cie bedzie dziabal lolz ;>
Ten motyw jest fajny(sam się jarałem daaaawno jak tylko piersza~ dziara z nim się w necie pojawiła) ale na chwilę obecną oklepany i od cholery osób go ma, co najgorsze mają często jego kalkę wręcz a nie podobne klimaty.
Ja jeszcze nikogo nie widziałem z takim motywem, ale narazie sie jaram od kilku dni, tak jak mówiłem poczekam z 2 miesiące, bo zazwyczaj byłem do tatuaży dosyć sceptycznie nastawiony, tzn nie przeszkadzają mi, ale za bardzo u siebie nie widziałem.
Zmieniłem zdanie, ale poczekam, hajs jakiś wielki za to nie jest.
A co do motywu to można pogadać, może coś ci tam wrzuci do projektu i będzie sie coś różnił.
A jeszcze pytanie mam odnośnie tego tatuażu z lasem.
Wg was lepiej by wyglądał na całą ręke czy tylko wewnętrzna część?:>
IMO jakbym miał robić - całe przedramię, ale jak mówiłem - wolałbym taki motyw, ale zupełnie różny od tego co mają ludzie i lata po necie. To nic trudnego - kwesta naszej bądź tatuatora wyobraźni, a klimat nadal pozostaje ten sam. Tylko ten tatuaż zajmuje tyle miejsca, na ew. przyszły rękaw... :S
Ja tak jak mówiłem nigdy nie widziałem nikogo z takim tatuażem, a jak chcesz coś czego nikt nie ma to musisz sam zaprojektować, albo tatuatora poprosić zeby Ci stworzył.
Ale ja to wiem i tak, właśnie takich tatuaży chce w większości. Kruk jest, reszta będzie jak mi się fundusze zwolnią bo teraz mam ważniejsze wydatki. Co nie znaczy, że ten mi się nie podoba. Ja widziałem 6 osób w samej Łodzi, a pewnie jest więcej. Na woodzie też kilka osób z nim mi się przewinęło przed oczami. Do samego przedramienia na wewnętrznej stronie Kay bodajże dawał fajne drzewa daaaawno temu w temacie.
Też jaram się tym lasem, myślicie że do czegoś takiego potrzeba bardzo dobrego tatuatora? Motyw wydaje się prosty