SlitanseZebro napisał
Każdy ma swój gust, a o opinie akurat nie prosiłem, aczkolwiek dzięki za sugestie, zapamiętam.
@Ponoć warto namoczyć włosy przed nałożeniem żelu? Ostatnio tak jakoś zacząłem nakładać żel, całe życie kaptur i full cap, więc sorry za tak idiotyczne pytania ^^.
Na pewno nie na mokre bo będziesz wyglądał jakbyś postawił włosy na deszczówkę albo wodę z cukrem. Na wilgotne jak najbardziej ok, chociaż to zależy od tego jak chcesz żeby wyglądały ;p Ja stawiam na suche może leciutko wilgotne, bo lubię efekt, kiedy prawię nie widać, że coś używałem. Właśnie najwięcej zależy od tego jak mokre są włosy (oczywiście przy rozsądnej ilości żelu). Fryzura postawiona jest analogicznie "mokra" do tego jak mokre miałeś włosy podczas stawiania. Krótko mówiąc włosy mokre - wygląd fryzury mokrej, włosy wilgotne - wygląd fryzury wilgotnej, włosy suche - wygląd fryzury suchej. Taka natura żelu, no chyba że nałożysz tego żelu 3kg to zawsze będą mokre ;p
Od siebie polecam żel taft fioletowy (u mnie 16 zł, ale uważam że warto i starcza na stosunkowo długo). Na pewno włosy ładnie i schludnie nie będą wyglądać na żel z biedronki za 3 zł ;p
@Do panów hejtujących żel
Szkoda, że na tym zdjęciu wrzuconym facet miał włosy stylizowane lakierem. A nie widzę żadnej różnicy między tym jakiego kosmetyku kto używa, a już na pewno śmieszne jest wyzywanie kogoś bo używa innego specyfiku niż Ty hahah :D
Jestem w stanie tak postawić włosy na DOBRY żel, że nigdy nie powiedziałbyś że są właśnie na żel, a nie piankę, gumę, lakier suszarka. Wszystkeigo trzeba umieć używać, a że ktoś nie umie i wygląda jak debil to nie powód żeby to uogólniać i szerzyć chore stereotypy. Tyle ode mnie.
@edit
666 post ;o
Zakładki