Wątpię, żeby tutaj włosy 7 cm starczyły : D
Jak narazie zapuszczam i mam 6 cm i wiem, że to nie wystarczy :)
Wersja do druku
Tak żyjemy w czasach w których wiele osób jest nietolerancyjnych i nie potrafi zrozumieć odmienności, nie każdy chce podążać za norma czyli jeżyk przez całe życie
To że kto ma dłuższe włosy nie znaczy wcale ze nie jest silny, czy to fizycznie, czy to charakterem.Gadasz po prostu głupoty to że TY nie potrafisz czegos zrobić lub sie wstydzisz nieznaczy że każdy musi być taki sam, nie tolerujesz odmienności której sam jestes częscią, bo tak naprawdę normalności nieda sie zdefiniować, dla Muzułmanina jego religia jest normalnością a dla polaka nie, to samo np. dla nas pies jest jedynie pupilem, dla chińczyków jedzeniem
Odkopaliście temat, super! (nie mogłem go znaleźć w 'tematy założone przez Nervarien' lol)
nie znalazles tematu bo zostal usuniety ale ja go przewrocilem
/mod edit
No to dzięki.
Ostatnio skracałem trochę włosy, grzywka mało co ruszana ale boki i tył na równo jest. Z takim zdjęciem do fryzka poszedłem i wyszło lux malina, będę musiał zrobić aktualne zdjęcie żeby się pochwalić. ;d
Co myślicie o noszeniu czapek na włosach?
Sraty taty. Jeśli ktoś stara się na siłę wyróżnić tylko po to, żeby wyglądać inaczej (czyt. nie przekazuje sobą nic poza tym, że jest kolorowy, nosi luźne ubrania i włoski na homo) to według mnie jest tylko zapatrzonym w siebie kretynem. I nie ma tutaj mowy o silnym charakterze czy sile fizycznej. Sam jestem "poza normą" i kocham to co odstaje od reszty ale nie chodzi tutaj o włoski i ubranka. Może normalności nie da się zdefiniować ale wiemy jaka jest w Polsce (ch*jowa w ch*j) i teksty o muzułmanach są tutaj nie na miejscu. Przyznam, że w naszym kraju tolerancja nie istnieje. Ktoś kto ma jedną rzecz inną od wszystkich będzie gnębiony w każdy możliwy sposób (najbardziej kochamy te spojrzenia i docinki :D). Dziękuję za uwagę.
@down
No wiadomo.
Hah każdą dziewczyne nurtuje to pytanie 'używasz prostownicy?'
No więc odpowiedź brzmi nie. Mam tak z natury.
Jeżeli układaniem można to nazwać to jedynie jak je umyje to biore suszarke, szczotke i rozczesuje az będa suche. takto nie układam.
Zapuszczam już z rok~ bo jakoś w Marcu rok temu byłem kompletnie łysy ;d.
Btw dzięki za komplement ; )
Pomocy!
Jak ułożyć ta fryzurke? ikf.styl.fm/fryzury-meskie/fryzura386308.htm
ja mam włosy z natury kręcone/falowane/w ogóle jakiś misz-masz ;d
zapuszczam je , na razie mają koło 4 cm , i strasznie mnie wkurwiają , dziennie myślę o tym żeby pojechać do fryzjera się opitolić ;d
Nie wiem czemu, ale gdy mam wlosy dluzsze niz moze 2cm, to mnie masakrycznie wkurwiaja ; d
normalnie scinam wlosy na ~~1-2mm co miesiac i nie znosze dlugich wlosow
Mam pod skosem. Tylko czy układać to gumą czy przy suszeniu? I w ogóle jak?
Hmm , myj włosy codziennie... i problem zniknie.
Ale jest problem , bo jeżeli będziesz mył codziennie włosy , to nie będziesz mógł wrócić do starego nawyku mycia włosow co ileś tam dni, jak się myje codziennie włosy to się "wymywa" tą naturalną "florę" skóry głowy i skóra zaczyna wytwarzać więcej sebum z czego potem włosy się bardzo przetłuszczają , więc trzeba myć codziennie...
Ja od jakiegoś czasu zaczynam zapuszczać włosy, teraz mają około 10cm więc niedużo, anyway chce takie do pleców.
No włosy raczej mam proste. Tylko z jednej strony czasami się wywijają.
Siema.
Mam punkowego irokeza, zapuszczam go sobie nadal :) 5-6 cm jest jak się stawi. Mianowicie, na gume stawiac mi się nie opłaca, bo 5x stawie i koniec gumy < niebieska joanna> lakier to też podobnie, z 10x stawi się i koniec.
Jak stawiam włosy takie? Tylko nie piszcie ,ze na jajko lub woda+cukier.
Thx.
A jak lakier to jaki, lub metody jakieś prosze :)
@up
poszukaj na jakimś forum pankowym ; P
Generalnie ja zacząłem sobie ostatnie pasmo włosów kręcić wełną na krasty, ciekaw jestem jak to będzie wyglądało za miesiąc.
A ja mam inny problem, nie wiem czy był nie czytam od początku. Nie preferuje długich włosów i staram się chodzić do fryzjera, ale tak się złożyło, że dawno nie byłem i trochę mnie zarosło. Tak czy siak muszę myć głowę codziennie, a nawet jak umyję rano to na wieczór już musiałbym umyć, żeby na 2 dzień jakoś wyglądać. I moje pytanie brzmi jaki szampon polecacie, żebym chociaż mył co 2 dni? Nawet jak myje na wieczór to na rano mam spoko, ale już po szkole takie średnie ^^.
Proszę nie odpowiadać "myj szamponem z ogórka albo pokrzywy" tylko o konkretne produkty typu "mi pomógł SZAUMA niebieski" albo coś takiego. Gdzie kupię taki szampon, ew jakieś odżywki czy nie wiem... \
Pozdrawiam Barni.
@up
Myłem włosy Head&Shouldersem cytrynowym i miętowym z odżywką na zmianę i było dobrze. Włosy na drugi dzień jako tako się trzymały, nie robiło się siana, ALE miałem kłopoty z czesaniem.
Teraz mam jakąś szaumę z chmielem, niebieskie opakowanie i... po umyciu włosy się mocno kręcą, ale są zbite. Kolejny dzień szopa na maxa, kolejny dzień da się czesać no.. i już kolejne mycie.
Będę w sklepie łapie jakiegoś head'n'shouldersa...
@@
Wie ktoś jak wyglądają włosy po chemicznym stałym prostowaniu?
Jutro wybieram się do fryzjera, jakie są teraz "modne fryzy"?
Oczywiście ścinać bd mnie krótko, ale nożyczkami, coś polecacie?;p Czy na takich "krótkich"- nic nie da sie zrobić? <nie chce irokeza>
Doradźcie jakąś fryzurę do ułożenia w 'domowych warunkach' na włosy 7~ cm :)
łysy łeb, twarda bania i mocno zaciśnięte pięści, taktyka gdy atmosfera się zagęści.. ;>
nie wiem jak dla was ale mi długie włosy u chlopakow to z brudasami sie kojarza, moze dlatego ze mam takiego jednego w klasie... no tragedia jest...
Panowie,
Ktoś na forum ma (miał) dredy?
Ja na takowe zapuszczam właśnie sobie włosy, mam jakieś 7cm,
Dredki zrobie jak będe miał ok 15+cm
Jakieś porady odnośnie dbania o dłuższe włosy? Całe życie miałem może max. 4cm.
da rade jakos z kreconych wlosow[naturalnie] da sie zrobic proste [odpada prostownica i to chemiczne] jest jeszcze jakis sposob procz tych?
i jak dbac o wlosy ~~ 6-8cm?
ta, mozesz po myciu używać jakiegos preparatu do prostowania włosów w stylu PROFISILK PROFESSIONAL straight it, myjesz włosy, nakładasz i suszysz, ale nie da ci tego samego efektu co prostownica.
miałem kiedyś dredy. masz tu link do topicu założonego niegdyś przezemnie
http://forum.tibia.org.pl/showthread...79#post3515279
jest tam objaśnione duuużo rzeczy.
I polecam Ci zrobić dready jak będziesz miał już 10cm i potem regularnie dokecać. A tak to po prostu regularnie myj, płucz czasem ziołam i 2tyg przed kręceniem bobów myj tylko białym jeleniem.
w ogóle to polecam Ci zrobić na sweter, tylko, że to bardziej czasochłonne, ale dredki wyglądają po tym tak ładnie:
http://dreadsystem.com/foto/pol/122.jpg
Mam pytanko, co zrobic zeby po wysuszeniu wlosow nie powstala tzw. szopa^^ Zawsze jak umyje wlosy i wysuszę, mam niemiłosiernie napuszone włosy. Na drugi dzień już są w miare normalne. Z natury są proste i bardzo sztywne, długość niewielka, z 5 cm może.
Ja za to wpadłem na pomysł żeby zawsze myć włosy wieczorem, wtedy w dzień wyglądają znośnie ale istnieje ryzyko, że źle sie uleżą w nocy i będą stać koguty;D Mycie rano w ogóle odpada, szopa wtedy jest maksymalna przez cały dzień.
To ma ktoś sposób na tą przypadłość?:D
Up:
tak samo robię. A na szopę to jak masz jaszcze z leksza mokre tak że suszysz tylko ręcznikiem, weź od mamy lokówkę i wymień koniec na taką szczotkę. Ciepłe powietrze Ci osuszy i się jeszcze uczeszesz^^
http://www.dworek.jaroslaw.pl/philips/hp4607.jpg
Mniej więcej ta końcówka.
#edit. Ja akurat tego nie mam potrzeby używać ale sposób dobry ^^
Na koguta nic nie zrobisz , wszystko zależy od kształtu głowy i samych włosów. Zawsze możesz użyć pianki czy coś tego typu.
Osobiście Polecam ci Łysą Głowę.
Dziewczyny Kochajcie łysych
Ktoś tu używa prostownicy?Bo chce sobie jakaś kupić ;p możecie mi coś polecić
Za 170 zł masz Philipsa z wyświetlaczem i ustawianiem temperatury :D
No, za 150 kupisz.
P.S. Nie używam, ale koleżance na uro kupowałem. ;D
U mnie w szkole ( nie w polsce) znajomi karza mi czesac wlosy bo nie moga patrzec na nie , a ja mam wyjebane, nie spoczne zapuszczac dopoki dopoty nie beda one jak Jamesa Hetfielda w latach 80's.
Wygladaja jakbym mial nie umyte itd, choc myje codziennie, bez wyjatkow.
Na oko chyba z 25 cm ;d
@off
W temacie o dradach widzialem kolesia pytajacego sie czy nie mozna sobie zrobic dredow z wlosow lonowych, ja bym powiedzial ze mozna.
no mi sie szybko przetluszczaja, wiec jedyne wyjscie to mycie rano + suszarka z taka koncowka a'la szczotka i jedziemy xd bo nie moglbym wyrobic w takich wlosach tlustych
to samo jak wy panowie.
z tym ze ja myje bezposrednio przed snem.
recznikiem raz przejade zeby wody nie bylo wtedy przy okazji
one 'pojda' do tylu. pozniej reka pierdzielne sobie przedzialek
i ide spac. rano sa suche i znosne.
http://i22.photobucket.com/albums/b3...ryjlm2-420.jpg
takie chce miec.
dlatego tak robie jak robie : D
w sumie to mam juz prawie tylko
ze troche mi jeszcze brakuje [dlugosc.]
Pomysł na fryzurę dla włosów średnio długich, przetłuszczających się, opadających (:C) i OKRĄGŁA twarz, błagam, wyglądam jak jakaś baba.
Rasowy Irokez taki jak Panki noszą. Coś w ten deseń:
http://www.story.pl/fotka/185/185641_l/irokez.jpg
Albo dredy sobie zapuść ew. na łyso.