Imonek napisał
Witam mam takie pytanie.
Od dwoch lat zapuszczam wlosy, obecnie siegaja mi gdzies do lopatek i mam taki problem, poniewaz strasznie mi te wlosy wypadaja. Czasem nawet doslownie garsciami, pelno zbiera mi sie ich w kapturze od bluzy, nie wspominajac juz o dywanie, ktory jak odkurzam, to koncowka odkurzacza zbiera pelno moich wlosow.
I w zwiazku z tym boje sie, ze w koncu wylysieje, juz teraz mam dosyc rzadkie wlosy, chociaz jeszcze tego tak nie widac. I mam pytanie, czy sa jakies preparaty, tabletki, co kolwiek, co moze powstrzymac tak nadmierne wypadanie wlosow? Raczej watpie, zeby to byla ta norma w postaci dziennego wypadania 100-150 wlosow. Czy moze powinienem odwiedzic jakiegos lekarza? Slyszalem, ze w takich sprawach chodzi sie albo do dermatologa, albo do endokrynologa, nie wiem, co lepsze. W kazdym badz razie moge i do jednego i drugiego wybrac sie prywatnie.
Jesli nie uda mi sie tego powstrzymac, to zdecydowalem, ze ide do fryzjera w styczniu, ale bardzo zal mi te wlosy scinac, poniewaz bardzo dobrze sie w nich czuje i wygladam w dlugich znacznie lepiej, niz w krotkich.