no to co lepszego? uzywam bo nie skleja wlosow i wygladaja naturalnie i to sobie cenie, mam blond włosy i gdy się skleja to wygladaja jakbym nie mył nie wiem ile czasu.
Wersja do druku
Witam. Orientuje się ktoś czy jest jakiś dobry specyfik który by trochę jakoś przyciemnił siwe włosy. Mam 30 lat i już sporo siwych. Zdaje sobie sprawę że nie da się tego zatrzymać ,ale póki jest jeszcze tak pół na pół to może jakoś bym je przyciemnił. Najchętniej jakiś szampon, bo raczej malowanie to nie. Miałem kiedyś DX2 i nie pamiętam dokładnie jakie efekty były , może chwile po umyciu były ciemniejsze, i być może nie ma liczyć na coś lepszego w tej sytuacji , no ale może ktoś ma podobnie i stosuje coś innego. Ostatnio do fryzjera do którego chodzę próbowałem wyciągnąć jakieś informacje na ten temat, ale ten mówi żeby nie kupować takich szamponów bo to chemia, nic nie malować, i nie ma się czego wstydzić , pewnie mówi tak bo sam siwy jest ;) Pozdrawiam
ale heheszkujecie od lat widze XD
to wez przyznaj sie przed soba w koncu ze jestes rudy i uświadom sobie że jedyne co ci pomoze to wd-40
widzialem u niektorych fryzjerow zabiegi, ktore przyciemniaja siwe wlosy
http://www.fryzjer-men.pl/
sprawdz tutaj 'tuszowanie siwizny' w galerii i jesli taki efekt Ci odpowiada to szukaj czegos podobnego w swoim miescie
nie rozumiem po co ukrywać siwiznę, jak dla mnie to spoko wygląda, sam mam sporo siwych, za parę lat to już pewnie będzie hard, zdecydowanie się cieszę, że siwieję a nie łysieję, moi co niektórzy znajomi mają już zakola niemal do połowy głowy i powoli robi się też gniazdo
Ale beach boy w ogóle nie ma chwytu, no szanujmy się, a jak nałożysz go dużo, to wygląda to skurwiale i nie ma nic wspólnego z matowym efektem. Do tego trzyma włosy jakieś 2-3, może 4 godziny i chuj, tragedia na łbie jakbyś właśnie wstał z łóżka.
No i ten stereotyp z podgrzewaniem suszarką, proszę Cię. To, że Knuppelhart jest taki kamienny (choć i tak mi się nie chce wierzyć, ale nie używałem, to nie będę pierdolił głupot) nie oznacza, że inne pomady też. Taki różowy Reuzel, pomimo tego, że jest zajebiście ciężka pomadą o bardzo mocnym chwycie, to spokojnie się wybiera z puszki z lekkim dociskiem, zero grzania. Rozciera się w rękach bez problemu, poradzi sobie każdy początkujący. Powiem więcej - wcale nie ma mocnego połysku, powiedziałbym, że średni i naprawdę nie świeci się tak jak niektórzy mogą to sobie wyobrażać. Do tego jest wydajny, puszka 340 gram, która kosztuje ~120 zł starczy nawet na pół roku, a nikt mi nie powie, że to duży koszt.
Podobnie sprawa się ma z innymi pomadami, a jest ich masa. Na początek weź sobie jakąś wodną z matowym efektem (wiadomo, że ciągle się lekko będzie błyszczeć, ale bez przesady) i spróbuj - na pewno się nie zawiedziesz.
PS Dzisiaj Reuzel na łbie od godziny 7:00. Przeczesałem go jak wróciłem do domu po 18 i pięknie poprawiłem fryzurę, nadałem trochę wysokości i poszedłem na piwo. Polecam serdecznie.
ale w zasadzie taki chwyt jaki oferuje beach boy w miarę odpowiada, no gdyby był nieco mocniejszy to będę wniebowzięty, a co do tych suszarek to tutaj jakiś użytkownik o tym pisał, wcześniej nie miałem pojęcia o istnieniu tak mocnych pomad i o tym, że ktoś na tym świecie ma ochotę pierdolić się z takim specyfikiem w ten sposób to napisałem, że nie chcę czegoś takiego, podsumowując - co mam konkretnie kupić? polecisz jakąś wodną pomadę z matowym efektem? dzięki wielkie
no to mexeminator od razu cie uroczyscie poinformuje ze tak, knuppleharta trzeba rozgrzewac bo jest tak kurwa twardy ze mozna na nim drewno rabac.
ale w zamian za taka niezauwazalna niedogodnosc otrzymujesz wyjatkowo dobry specyfik.
No z tym co masz kupić konkretnie, to nie będę polecał, ale przyjrzyj się wszystkim dostępnym pomadom wodnym w polskich sklepach i posprawdzaj. Większość ma mocny połysk, co w sumie jest na wyrost moim zdaniem napisane, bo ten połysk wcale taki mocny nie jest. Schmiere Mittel na pewno nie będzie się świecić jak Suavecito czy niebieski Reuzel, ale pytanie czy to Ci będzie odpowiadać. Zobacz sobie na jutubie jakieś filmiki, nic więcej nie jestem w stanie doradzić.
Ano dobrze, potrafię to sobie wyobrazić. Powiedz jeszcze ile go nakładasz i jak myjesz po nim włosy. Chętnie się dowiem, bo to nie takie oczywiste @eRbe ;