Mam pytanie. 3 dni temu widziałem dwa mrowiska, gdzie wszędzie były królowe ze skrzydłami, z doświadczenia wiem, że na drugi dzień jest już dużo zwykłych królowych, ale czy jutro mam co szukać, czy przez te 3 dni już ich nie znajdę?
Jak jest słonecznie to biega tego od pyty wszędzie, po lesie kartonówek od groma lata i nigerek. Ogólnie Teraz taki rójkowy okres jest, więc bardzo łatwo znaleźć królowe.
Czy zwykłe probówki kupie w pierwszej lepszej aptece?
Chce zrobić to mini formikarium (to z opakowania po wacikach do uszu i tic-tackach) ile tam mrówek wejdzie i jest sens do czegoś takiego szukać królowej?
A jak szukać królowej to najlepiej jechać gdzieś do lasu?
I złapać jeszcze z 10 robotnic?
W aptece można kupić strzykawki, też się nadają. Królowej nawet dużo szukać nie trzeba, ale to już napisali przede mną. Jeśli złapiesz L. niger to nie ma potrzeby adoptować. A co do tego, ile wejdzie robotnic to zależy od gatunku mrówek i rozmiaru pojemnika. Spokojnie pierwsze pokolenie się zmieści, czy drugie to nie jestem na 100% pewien.
W aptece można kupić strzykawki, też się nadają. Królowej nawet dużo szukać nie trzeba, ale to już napisali przede mną. Jeśli złapiesz L. niger to nie ma potrzeby adoptować. A co do tego, ile wejdzie robotnic to zależy od gatunku mrówek i rozmiaru pojemnika. Spokojnie pierwsze pokolenie się zmieści, czy drugie to nie jestem na 100% pewien.
Ja jestem z natury człowiekiem niecierpliwym i zawsze dodaje królowym poczwarki z jakiegoś dziekiego gniazda :D
Robotnic z innego mrowiska nie łap, bo zabiją królową. Bezpiecznie można tylko dodać jej poczwarki.
Robotnic z innego mrowiska nie łap, bo zabiją królową. Bezpiecznie można tylko dodać jej poczwarki.
Niekoniecznie, możliwe, że ją zaadoptują. A jeśli się je potrzyma bez królowej z tydzień, by poczuły, że są "sierotami" to jest prawie 100% szansa na sukces.
Niekoniecznie, możliwe, że ją zaadoptują. A jeśli się je potrzyma bez królowej z tydzień, by poczuły, że są "sierotami" to jest prawie 100% szansa na sukces.
Nigdy mi się to nie udało :P
Wole bezpieczniejsze akcje typu poczwarki :P
A właśnie: macie jakieś sprawdzone metody na podkradanie poczwarek? bo ja mam zawsze z nimi dużo roboty, trzeba je z ziemii wyczyścić i dopiero 'podać' :P
A właśnie: macie jakieś sprawdzone metody na podkradanie poczwarek? bo ja mam zawsze z nimi dużo roboty, trzeba je z ziemii wyczyścić i dopiero 'podać' :P
Ja podpierdzielam poczwarki gdy mrówki budują specjalne kopce jak krety. Troszeczkę je naruszam i za pomocą łyżeczki zabieram kupkę piasku wraz z kokonami i wpierdzielam w tictaci. Mała selekcja i wrzucam w miarę odseparowane z pozostałościami piasku do formi.
Zakładki