Każdą osobę która znam, która pali, mówi mi, że żałuje, że sięgnęli po szluga.
Ale dobra już więcej nic nie mówie bo mnie zbesztają smoke loverzy...
Wersja do druku
Hmmmm... A wiec tak poja pierwsza fajka:Viceroy (z tego co pamietam niebieski) jaram czesto je dalej i westy bo sa tanie (zal mi kasy ;d) czasami routy. Moje ulubione to marlboro redy... Najlepiej setki ;d
Niedawno rzuciłem, ale jak paliłem to Vicki, czasami LM ;P
Jedna sensowna odpowiedz: Na chuj?
- nie ma po tym zadnej fazy (nie liczac przycmienia na poczatku, ktorego i tak nie mozna nazwac "pozytywna faza")
-drogie
-niszczy zdrowie
lans, lans i jeszcze raz lans. Robiac ten topic wprowadziles jeszcze e-lans.
Odp: nie pale
e:
to po co dales vote "nie pale" ...?
Aktualnie jestem w 2 gimnazjum i w tej klasie pierwszy raz sprobowalem to jest chujnia ale cos w tym jest ;/
Zaluje ze sie czepilem nie mowie ze pale nalogowo bo raz na tydzien dwa z kolegami jak czestuja ... ale nie wiem co w tym jest spale 5 tak szybko robi sie dziwnie z oddechem odechciewa sie palic a na drugi dzien znowu od poczatku to samo ze sie chce
Marlboro x]
Teraz już nie palę , ale bardzo często paliłem cygaretki smakowe :)
to jest dopiero mniam
NIE PALE PALENIE JEST DO DUPY
Nie palę z kilku powodów...
- niszczy zdrowie
- brak jakiegokolwiek pożytku
- dużo kosztuje
Poza tym:
- co około 3 sekund umiera ktoś na raka czy choroby płuc przez palenie
- ludzie zarabiają na tym miliony
- koncerny codziennie muszą (na całym świecie) zyskać około 7 000 nowych palaczy, aby zastąpić tych co zmarli
- jest to tylko "lans", gdy polska byłą w PRL-u, było o wiele więcej palaczy, gdyż było to uważane za namiastkę luksusu - gdy widać było kogoś z Malboro, wiadomo było, że był bogaty... Teraz jest bardzo wielu palaczy w krajach 3ciego świata, i jest to "epidemia".
NIE PALE, PALENIE JEST DO DUPY!
Kiedys marlboro czerwone i zlote teraz jestem człowiekiem od nalogu ;]
Nie palę... no może na imprezie tak na dobitkę jakieś West'y ale to sporadycznie :P
VICEROY'E!!!! Moje ulubione fajnki, najtansze z tych najlepszych, a smakuja bardzo dobrze. Tez zalezy ile mam siana, bo jak mam siana duzo to LM'y lub Marlboro, na imprezke tez. Na codzienna paczke to raczej Vicki, bo kumple strasznie sepia, wiec lepiej te tansze :D Ale czasem ja daje czasem ktos mi, nie nazekam :) Aktualnie pale albo angielskie fajki jesli mam hajsior, jak nie to sam krece. Kupuje w polsce tyton, tutki tutaj, maszynke mam, raz dwa i mam szluga!
Najgorszy syf jaki znam , to papierosy i wszystko co z tym związane.
np. narkotyki , tytoń. Jeżeli widzę kogoś , kto się chwali takim czymś [ jest dużo takich osób ] to od razu mi się na wymioty zbiera.
Nie pale i nie mam zamiaru. Więc nie radze !
Paramount'y - nie sa wcale takie zle jak na swoja cene, ktora i tak sporadycznie rosnie, nawiasem mowiac
może mi ktoś powiedzieć co taki temat robi na forum gdzie średnia wieku równa jest 14 lat ??
bez jaj to jak rozmawiac z 5 latkiem o seksie.
Malbor Goldy is the Best
Ale tego tematu nie popieram