Od jakiegos czasu pale only Forwardy, albo Vicki niebieskie, inne jakos scierowato smakuja ;d
up^
Jak na tą cene - zajebiste.
Wersja do druku
Od jakiegos czasu pale only Forwardy, albo Vicki niebieskie, inne jakos scierowato smakuja ;d
up^
Jak na tą cene - zajebiste.
to marlboro czerwone jedne z mocniejszych ta?
nie bylo u mnie forwardow wiec kupilem LM zielone
powinni na paczce napisac "palenie tych papierosow moze spowodowac powazne obrzydzenie/odruchy wymiotne. Skonsultuj sie z grabarzem w razie wyplucia pluc"
sa takie chujowe, ze nie ma innego przymiotnika na to
tyton jak w primach i ta mieta wyciagnieta niewiem z czego, z kostki co w kiblu wisi czy cos
kurde, wszystkie LM sa zajebiste a te 1 raz sprobowalem i taki syf ze ojajebie
i to 2 paczki odrazu kupilem coby w upal nie latac po szlugi
pfe
Mozecie polecic jakis e papieros do 100 zl? poniewaz pracuje po 12 godzin po 4 mnie juz skreca wrecz a nie mozna wychodzic ani palic w budynku bo jest zakaz zas e papierosy mozna palic przy biurku normalnie, chodzi mi o jakies mocne albo najlepiej cos w stylu westow ice'ow
Wydaje mi się że nie kupisz dobrego e papierosa w tej cenie a to czy e papieros będzie mocny zależy od Liquid ;) im więcej nikotyny tym mocniejszy ;) Zerknij na tą strone :)
http://www.papierosyforum.pl/
Żaden epapieros nie jest mocny, a tymbardziej do 100zł to nic nie znajdziesz, ja spróbowałem u nadzianego kolegi, którego stara się chciała przerzucić ze zwykłych fajek na epapierosy, a że ma własną firme to nie pogardziła kupić najdroższy model, w płucach nic praktycznie nie czuć, po mocnym przeciągnięciu smak robi sie tak chujowy, że jest to praktycznie nie do opisania..
Więc smaku epapierosów z najniższej półki wole sobie nawet nie wyobrażać.. Może już lepiej jakieś nicorette czy tytoń do żucia ;o
Polecam davidoffy classic (te z ciemnym opakowaniem) 0.9 nikotyny, troche dluzsze od normalnych fajek (ale nie 100s) rzeczywiscie czuc ta moc i wygladaja calkiem elitarnie (oryginalny ksztalt paczki i biale filtry)
imo marlboro redy sa takie "zwyczajne", ale chyba je najczesciej pale
Paliłem kilka razy na ognisku, raz lmy, ld, marlboro i jak dla mnie szału nie ma. Po pierwsze wszystkie smakowały tak samo a po drugie nie ciągnie mnie jakoś do palenia. Ot tak, żeby zabić nudę przy ognisku mogą być.
a te davidoffy nie sa babskie? ;p