Jak wciągasz jak ćpun za przeproszeniem czyli długie kreski to nawet w 2 dni obrócicie. Jeżeli jednak są to 3-4 snuffy dziennie z rączki to myślę, że ponad miesiąc spokojnie.
Wersja do druku
Jak wciągasz jak ćpun za przeproszeniem czyli długie kreski to nawet w 2 dni obrócicie. Jeżeli jednak są to 3-4 snuffy dziennie z rączki to myślę, że ponad miesiąc spokojnie.
Bo chcemy 1szy raz a niewiemy od jakiej ilości zacząć ;d
1wszy raz to 1 tabakiera mysle, ze starczy ;d
szczegolnie, ze red bull jest mocny i nie da sie go wciagac dlugimi krechami, jesli jestes poczatkujacy.
no chyba, ze palisz (przyzwyczajenie do nikotyny)
Kupiłem sobie ostatnio Packarda, Radforda i Presidenta. Mówię, nie będę kupować wyrobów tabako podobnych ala chapman, bo tabaką do tego nazwać nie można. Na początku jeszcze myślałem, że u mnie się po prostu pomylili i zamiast tabaki wsypali proszek do prania ale to chyba po prostu jest takie niedobre.
Więc tak, po Radfordzie spodziewałem się troszkę więcej. Ma bardzo specyficzny zapach, jednak trudno go jakoś sklasyfikować. Za cholere bym się nie domyślił, że to owoce leśne, w przypadku alpinki nie miałem takowego problemu w ogóle.
Co do packarda jako top1 tabak produkowanych masowo. Więc tak jak na cytrus orzeźwiający to cud miód. Lepiej tego zapewne zrobić się prawie nie da. Jednak problem w tym, że chyba cytrusy to nie to czego szukam i co jest dla mnie najlepsze więc te rankingi nie są dobre dla każdego. Aczkolwiek tabaka tak jak i Radford bardzo dobra i z pewnością będę z niej korzystał gdy najdzie mnie ochota.
Niestety nie kupiłem Paula Gotarda Chocolatte i Mix Fruit. Ta pierwsza u mnie dalej jest numerem 1.
No i teraz wypowiem się o jeszcze jednej tabace- presidencie.
Miałem go z początku nie kupować bo przeczytałem recenzję, że tak naprawdę swoją renomę zawdzięcza rzadkości i pięknemu opakowaniu (fakt jest świetne jednak radzę zrywać i ładnie paznokciem "wypolerować" tył tych opakowań wtedy naprawdę nieziemsko wyglądają). Tabaka w szkole cieszyła się takim powodzeniem, że już widzę jej spory ubytek. W sumie spodziewałem sięgorzej a wyszło BARDZO dobrze i ta oto tabaka ląduje u mnie na 2gim miejscu. Aromat nie jest podrażniający dla nosa - orange ozona trochę jest i po 3-4 dniowych snuffaniach dość często podrażnia nos. President oprócz charaktrerystycznego mentolowego zapachu ma "to coś" czego nie potrafię znaleźć w Gawithu mentolowym, w redbullu i innych mentolowych tabakach. Po prostu jest jedyny w swoim rodzaju i każdemu go polecam.
Ogólnie jeżeli ktoś jest zainteresowany to top5 u mnie wygląda tak:
1. Paul Gotard Chocolatte
2. Ozona President Polsch
3. Ozona Orange Polsch
4. Packard Polscha
5. Radford/ Alpinka
Tabaka może pomóc, czy raczej zaszkodzić przy przeziębieniu/grypie? (np. podrazniajac gardlo przy ew. 'splywaniu')
Bo na wikipedii, czy gdzies czytalem, ze kiedys podawano tabake na przeziebienie ;d
Tak, tabaka naturalnie zwalcza katar, tylko my używamy jej do niecnych celów! Jeżeli przeciw chorobowo to jak najbardziej!Cytuj:
cama of blocker napisał
Z racji, że nasz tabaczany temat trochę ucichł ( no dobra strasznie ucichł) proponuję aby każdy napisał jaką tabakę chciałby kupić - Chodzi mi tutaj o smak oczywiście ale jeśli ktoś chce może się pobawić w zaprojektowanie swojej tabakiery ( ja tego nie zrobię bo nie mam talentu za bardzo).
Jeśli chodzi o mnie moim marzeniem jest połączenie mięty z grejfrutem :) Z tego co mi wiadomo taka tabaka nie istnieje, a bardzo chciałbym ją poczuć
Ja ostatnio brałem taką zajebistą mmmmmmmmmmmmmmmmmmm... miała smak mięty, czyli najprawdopodobniej byla to spearmint <3. tak byla bardzo smaczna, a i ten zapomnialem dodac ze to byla guma do zucia orbit =D
Tabaka SyF OrBiT LuX=D
/pzdr :D
u mnie w kiosku malutki ale zacny wybór tabak w miare dobrych cenach, dopiero zaczynam snuffac, mam tylko alpine - dopoki nie przeczytalem ze ma leciutki aromat owocow lesnych niemoglem sie polapac co to za zapach, ale rzeczywiscie pachnie takim lesnym czarnym owocem ; d bardzo przyjemny aromat
u mnie mniejwiecej tak
Redbull
Ozona Weiss
Ozona Raspberry
Ozona Cherry
Alpina
Gawith Apricot (zaluje, ze nie wzialem jego zamiast alpiny, bo poprostu uwielbiam brzoskwinie ;dd - ale alpina tez jest super)
Jak sama nazwa wskazuje, to nie jest brzoskwinia ;]Cytuj:
Focuseye napisał
A szczerze mówiąc bardziej smakowała mi Alpina. Kurcze... Wszyscy podniecają się Gawith'em a wg mnie nie jest jakiś szczególny. (Przy czym wcale nie twierdzę, że jest zły.)
#down
Ozona Orange to jak na razie moja ulubiona z owocowych.
+1Cytuj:
Entex napisał
aromat slabo wyczuwalny
duzo bardziej zasmakowala mi ozona orange ktora niedawno mialem okazje sprobowac !
Apricot tez dla mnie nie jest czyms szczegolnym. Dobra tabaka, ale sa na rynku duzo, duzo lepsze..
Czemu temat umiera? Przeciez zima to najlepszy okres na snuffanie (i jesien tez spoko), zapaszek pachnie inaczej niz w lecie :))
Dzisiaj sobie snufłem Alpinkę, która jest kozacka imo. Oprócz tego zauważyłem całkiem fajną rzecz. Jak sobie wciągnąłem Chapmana Vanilliowego to potem mi się tak fajnie kichało, że aż miło :D I oprócz tego był... słodki. Aż się zdziwiłem. Ogólnie to na codzienną tabakę to się średnio nadaje, ale zostałem całkiem mile zaskoczony, bo po wiśniowym raczej nie miałem dobrych wspomnień :)
Nic nie przeczyszcza nochala jak wciągnięcie rządka skręconym banknotem o wartości 1 Mieszka.Cytuj:
kay napisał
Jeśli chodzi o tabakę to nie przebieram specjalnie, wchodzę do sklepu, proszę o tabakę i mówię może być. Obecnie niucham Alpine.
Kupuje tabakę nową jutro, jaką polecacie?
Fajnie jak by był jakiś taki smaczek odczuwalny.
Wy też czujecie w alpinie te takie genialne owoce? Po prostu jak na razie najlepsza tabaka jaką snuffałem. Czuć ten mentol ale po prostu to owocowe tło jest perfekcyjne. Jeszcze muszę chyba spróbować tej niemieckiej edycji bo mam polską.
Jaka Alpina dokładniej?
Snuffałem rok temu, po paru miesiącach mi sie znudziło. Dziwie sie że wam sie to nie nudzi;P
Nie rozumiem jak to się ma nudzić.Cytuj:
Mikey the'Xan napisał
ja przed chwila sie ZAJEBALEM tabaka doslownie, wzialem rurke nie chcialo mi sie brudzic reki ani stolu wiec rurke wsadzilem do opakowania tabaki i snuff, myslalem ze sie osram tak szczypalo, splywalo mi to wszystko w gardlo fuu : D
alpina jest jedna, wersja w pudelku niemieckim oraz polskim ; d podobno niemiecka jest lepsza ale to pewnie stereotyp:D ja jestem na etapie rzucania palenia, no i niestety musze ciagnac na ilosc :(( i only gawith ostatnio ale na swieta mysle cos dostane od sis :D snuff!Cytuj:
_raku_ napisał
Skocze dzisiaj do Tesco to tam mają taki mały sklepik z tego typu zabawkami.
;)
Nie tyle lepsza co inna po prostu. Chociaż podobno ta różnica dla zwykłego usera jest niezauważalna więc o czym tu rozmawiać.Cytuj:
czekajcie na mnie napisał
//długo nie snuffałem gawitha apricota i teraz znowu mnie tak fajnie mdli jak go wącham :D
A ja mam takie pytanko. Jak wy snuffacie ? Bierzecie "kupkę" na raz jednym wdechem czy może na parę razy ? I czy dajecie przez jedną dziurkę czy przez obie naraz czy na zmianę ? xDD
Sypię do tego dołeczka kupkę i zatykam jedną dziurkę i wciągamCytuj:
Skazaniec napisał
a) szybko
b) wolniej
potem zatykam drugą i powtarzam czynność. Ewentualnie na jakiś stół czy coś i przez rurkę sobie wciągam 'ścieżkę'.
Sciezki sa fuuu, bez klimatu.
ja sypie do anatomicznej tabakiery dwie kupki wielkosci polowy paznokcia malego palca, i snuffam raz jedna kupke jedna dziurka i simmilar druga ;)
kay
A jak jest z itabakiem?Dalej może malutki gimbus odebrać?
Nie wiem czym wy sie tak jaracie. Probowalem kilka razy i oprocz rozszerzenia zatok na pare minut to chuja daje.
up#
A papieros co Ci daje?
Tabaczka wymiata, taniutka i chociaż ładnie paachnie :) Jeszcze nie próbowałem owocowych :|
Co to jest itabak ?
Mam Ozone Cherry ale muszę powiedzieć że taka sobie ... Wiśni to nie czuć. Jaką mógłym wziąć następną z jakimś intensywnym smakiem. Może jakąś waniliową?
W Cherry Wisni nie czuć? Kumpel stwierdził, że smakuje jak kruszone cukierki, więc chyba jednak coś w tym jest...
Intensywny smak ma na pewno Lowen Prise, Ozona Orange, Alpina.
strona gdzie sie zamawia wyroby tytonioweCytuj:
Skazaniec napisał
#Sklep itabak, to sklep w który oprócz tematowej tabaki można kupić inne wyroby tytoniowe oraz akcesoria. Z tego co wiem, nie trzeba mieć 18 lat by zamówić tabakę, ceny są normalne, a wybór bardzo duży.
# Według mnie w Cherry czuć bardzo dobrze wiśnię lecz niestety jest ona trochę 'chemiczna'.
Inne tabaki o mocnym zapachu to tak jak up : Lowen Prise, Red bull (ogólnie miętówki) i może jeszcze Alpina (zależy od nosa).
Panowie po wciaganiu piecze mnie nos tak jakby.
Nie wazne jaka ilosc.
Wczesniej tak nie bylo. Od ponad miesiaca prawie nic nie ciagne, ostatnio sprobowalem i to samo.
UP
odzwyczaiłeś się, proste :) Wciągaj regularnie a problem minie :D
Pozdro
To nie to.
Bo wlasnie wciagalem dluzszy okres, zaczelo mnie piec i przestalem przez to.
Teraz proboje i dalej piecze...
nie polecam alpiny, jest tak na 2-3 razy i odkladasz na pol rokuCytuj:
Entex napisał
ozona orange bardzo dobra ale tez drozsza
teraz snuffam ozone president i jest kozacka ; ) przyjemna mieta
nie pale ; ]Cytuj:
Sain Torro napisał
U mnie w mieście w sklepie tytoniowym ceny te same 6,90 za jedną(oprócz nowej alpiny) a w kiosku tuż obok w tej samej galerii za 9,99 ;dCytuj:
Hesior napisał
Za to w tytoniowym zmniejszył się trochę asortyment bo jest tylko alpina(2 rodzaje,) red bull ozona cherry i gawith apricot, a kiedyś było znacznie więcej.
I właśnie mam pytanie : o co chodzi z tą 'nową' alpiną, opakowanie nie wydaje się większe, jest tylko bardziej kwadratowe i kosztuje 3 zł więcej.Jakaś nowa wersja ?
To jak to jest z tym itabakiem?
Najtańsza przesyłka poniżej 150zł jest odbierana za podpisem czy do skrzynki wrzucają?
Jeśli za podpisem to czy poczta weryfikuje wiek?
@down
Turban :DD
Uprawniony tzn?
Nie sądzę, by poczta w ogóle interesowała się tym, co jest w paczce jeśli tylko nie tyka podejrzanie a nadawca nie pocił się nerwowo i nie miał turbanu na głowie, więc się nie martw... Jeśli jesteś uprawniony do odbioru jakiejkolwiek paczki to nie ma sprawy.
@up
Uprawniony tzn, że raczej nikt nie wyda paczki 10-latkowi. Nie wiem dokładnie ile musisz mieć lat, by pokwitować odbiór, ale czegokolwiek by nie było w tej paczce, wystaczą te "minimalne wymagania wiekowe", że tak to ujmę. Jak masz przynajmniej te 14 lat nie powinno być problemu. :P
Nie bój dupy nikt nie będzie pytał o wiek. Gdyby pytali to by tam nie mieli 50% klientów.Cytuj:
matizioom napisał
Dobra zamówiłem mam nadzieje że dojdzie do piątku , jak dojdzie to zdam relacje ;d
Tak z ciekawosci, co zamowiles?Cytuj:
matizioom napisał
Ostatnio jakos przeszla mi ochota na snuffanie co dobitnie niszczy argument, ze tabaka uzaleznia. Przestalem jakos w pazdzierniku z dnia na dzien, przypomnialem sobie jakies 2 tygodnie temu o tabaczkach. Na dzien dzisiejszy mecze wos cherry/menthol i wos menthol.
Co do itabaka to jest prywatna dzialalnosc 1/2 osob. Oni wysylaja paczke i poczta ma na to wyjebane czy masz 12 lat czy 20. Nie ma tam zadnych oznaczen, ze wyroby tytoniowe czy cos. Jest tylko adres odbiorcy i tyle, w srodku jakies pudelko na tabaki.
@down
Champany to GOWNO, jak chcesz vanili to doloz te 2zl i kup sobie wos vanilia
Chapman Wiśniowy wczoraj zakupiony, średni. Bardzo średni. Plusem jest to, że snuffałem kilkanaście godzin temu, a wciąż go czuję, zaś minusem, emm, straszne kręcenie w nosie.
Chapman Vanilla - Dobry?
Nie robiłem dużej paczki bo nie chciałem w razie czego wtopić sporo kasy , wybrałem ozone orange i raspberry obie po 5g słyszałem że dobre są jak się wymiesza a orange chwali mnóstwo osób a nie miałem okazji próbować ;d
Dwie bardzo dobre tabaki, ale jeżeli zamawiałeś z neta mogłeś rzucić się na wyroby mm... mniej dostępne w kioskach/sklepach tytoniowych w mieście.Cytuj:
matizioom napisał
Sam mam teraz smaka na pomarańcze... a maliny dla mnie za słodkie, choć lepsze od wiśni.
Nie wiem skąd moda na hate'owanie Chapmana btw- ChaPMan, nie ChaMPan. xDCytuj:
Elfis Przemo napisał
Ogólnie wszyscy rate'ują Chapmana Cherry jako raczej nieciekawego... Ja stwierdzę, że jest spoko pod warunkiem, że ktoś lubi mocny aromat tytoniu. Ot, po prostu specyficzny i nie każdemu się spodoba. W sumie też nie oceniam go zbyt wysoko, ale żeby tak nienawidzić? No bez przesady.Cytuj:
Kosamela napisał
Ano, tytoń góruje. :) Ale szczerze mówiąc, aż taki zły jak dla mnie nie jest. Powoli odkrywam jego zalety.Cytuj:
Entex napisał
A jak z waniliową wersją chapmana?
chapmany sa dobre ale nie po roku posiadania :D moj ma rok, ostatnio majac ochote na potezna dawke tytoniu snuffnalem, za chwile niedobrze mi, 2h w gardle mialem :D panowie temat umiera a w zimie az korci azeby snuffnac przy dobrym filmie:DCytuj:
Kosamela napisał