Ja bym już nie próbował, bo jeżeli tabaka się zamoczyła to na 100% wodą z tymi środkami chemicznymi, które dla organizmu nie są zbyt zdrowe. Niestety, ale wydaje mi się że tabaka tylko może postać, bo do użytku się już nie nadaje.
Wersja do druku
szkoda ci 4 zl?;d daj to mak gajwerowi on z tego zrobi samolot a ty se kup nowa bo nie ma sensu, chyba ze lubisz wciagac plyn do prania XDDD
jak to jest z ta tabaka? jest od 18lat? w sklepie mi nie chcieli sprzedac, a w aptece pytali co to jest...
Tak, jest od 18 lat.
bez problemu u mnie sprzedaja, jeszcze ci doradza itp :D teoretycznie tak praktycznie nikt nie wie ; d
To jest trochę jak z alkoholem. Od 18 lat, ale nie każdy przestrzega tej zasady i sprzedaje młodzikom.
1. Tabaka o smaku limonki. Lemon coś tam? Nie mogłem jej znaleźć na itabak. Podpowie ktoś?
Dzięki ^w^
2. Sklepy z tabakami oprócz www.itabak.pl?
A ja muszę się pochwalić, dzisiaj zakupiłem sobie Gawitha Apricota, który jak na mój nos jest najlepszą tabaką jaką snuffałem. Wcześniej kupiłem Chapmana cherry, to porażka totalna.
Zadam głupie pytanie Tabake wciągałem raz.
nie wiem o co wogóle o co z Tym biega czujecie coś po Tym czy jak ?
aha. Więc można nazwać to że czujemy się dobrze ;)
dzieki :) bo mam zamiar kupić jaką polecacię na sam początek?
jak coś pale fajki.
Hmm. Jeśli nie palisz papierosów i nie wciągałeś tabaki, i sobie na początku porządnie wciągniesz, to nawet możesz pilota dostać ( czyt. zakręci ci się we łbie ), a tak to uczucie takiej świeżości, i nutki aromatu ( czyt. mięty, owocu, tego z czego składa się tabaka ) w większości czujesz się tak jakbyś miętowego orbita przeżuł nosem ;D Taka świeżość. Nie ważne jak masz nos zawalony, to po tabie oddychasz sobie normalnie.
edit
Jak już wcześniej pisałem - polecam Gawith Apricot Snuff. Takie czarne pudełeczko, w większości sklepów kosztuje 6 zł. Ja od niej zaczynałem i teraz ciągle snuffam, ale jak kto woli. Zresztą, od czego zacząć masz też napisane w FAQ na pierwszej stronie.
Aha dzięki chłopaki :P
Nie wiecie czy w kiosku Ruchu da rade Kupić tabake?
Niestety mieszkam na zadupiu :/ i za bardzo nie ma Dużo sklepów. :/
kupilem tabake redbull , pare snuffow i katar ... wam tak sie robi tez?
koledzy to samo mieli
@up nie znam sie ale Też za 1 razem miałem Katar.
Można powiedzieć prościej. Smary z nosa lecą. A więc jak radzili koledzy wyżej. Musze jutro poszukać sobie Tabaczki i kupić :)
W mojej mieścinie ( czyt. Łuków woj. lubelskie ) pytałem w 3-4 kioskach i nigdzie nie dostałem. Poszedłem do takiego małego sklepiku na deptaku, w którym była głównie chemia i fajki, i tam był bardzo szeroki asortyment. Ogólnie polecam szukać sklepów tytoniowych, ewentualnie tam gdzie dopalacze sprzedają też można dostać czystą nie chrzczoną tabakę ( jeszcze zależy gdzie ).
BTW. JAKIE SMARY ? xD Mi nigdy po tabace nic z nosa nie leci. Czasem jak już tak naprawdę dużo wciągnę to jakaś łezka się w oku zakręci.
Ostatnim razem wciągałem tabake w Zime to nie wiem :D ale wątpie żebym miał zatkany nos :) w dopalaczach tak jakoś nie chętnie pójde sprawdzić przecież te dopalacze to największa Chemia i Świnstwo
ciaglem na 2 dziurki , lewa byla zatkana 2 dni , oddychalem tylko przez jedna , 0 spikow poprostu mi nos zatkalo
Znaczy się, że sklep gdzie tylko szisze są? Jeśli tylko, to nie wiem czy tam sobie tabaką bańkę zawracają, ale jeśli to sklep szisze + jakieś inne wyroby "sziszopodobne" to na 90 % mają i tabakę.
BTW x 2
Jeśli macie jakieś problemy z nosem po tabace, to na cholerę ją wciągacie? Nie dla was ten towar, darujcie sobie : ]
Ja nie mam problemów z nosem więc na luzie moge se wciągać z kilogram :D
u mnie w siedlcu jest taki shop euforia, psychotropy, tona marihuany kolekcjonerskiej (ehhehe) i tam sa tabaki ; d wszystko dostaniesz w takim sklepie od tabaki po wpierdol ; dd
@up
to idz wciagac pieprz jak tabake na kilogramy wciagasz, you fag, get off <tfu>
aff.... Po prostu napisałem że nic mi nie dolega w nosie jak niektórym. a Ty już z pojebanym tekstem "To idz pieprz wciągać" -.- ja pierdole...
Kozak w Necie Pizda w świecie. ja nie mam sie o co kłócić sam wyjebałeś na mnie ^^ ja pierdole takich jak Ty.
Wiem ze o paleniu tabaki bylo, ale mam taki pomysl. Ostatnio nauczylem sie skrecac szlugi w ten sposob, ze rozwalalem normalnego fajka, sypalem tyton i wkladalem filtr do bletki i skrecalem. I tak sie zastanawiam, czy bylo by dobre, gdybym do takiego skreta dosypal tabaki? Slyszalem o tym, ze palenie tabaki jest zle, ale samej tabaki. A gdybym dosypal np. jakiegos gawitha, albo jakas orange do takiego skreta? Dobre by to bylo? Zaznaczam, ze nie byla by to sama tabaka, a zmieszana z papierosowym tytoniem ;d
Jak By to wszystko połączyć to smak znakomity ;)
Dym z owocowych tabak ani trochę nie przypomina ich aromatu.
Wczoraj zmieszałem 3ozony+red bull (orange,cherry,i ten spir~) było w miare :)
Ale i tak najlepsza mieszanka to Ozona orange+cherry mniam :D lub sama Ozona Cherry.
Ja pierdziele, nie mogę se kupić tabaki na allegro, bo matka nie chce mi udostępnić do tego celu konta i zrobić przelewu. Chyba dla odmiany jako taką odświętną tabakę kupię tego chapmana wiśniowego, bo redbull się zaczyna nudzić ;d
@up
chapmany trzeba lubic, taki rodzaj tabaki, ot co ; dd
@topic
ej ludzie pokazujcie zdjecia swoich kolekcji jezeli ktos takowe posiada badz tez kolekcjonuje =DD ja jutro wstawie bo mam 1 tabake mniej bo koledze pozyczylem ; d a co sadzicie tak ogolnie o wosach? Jak dla mnie sypkie sa bardzo, aczkolwiek bardzo dobre i dlugo aromat sie utrzymuje =d
Mnie to śmieszy jak daję kolegom red bulla do wciągnięcia i oni se tak sypią a potem płaczą i nos dmuchają xD