Luxik napisał
BaQ, człowieku, jak Ty za przeproszeniem pierdolisz i się nie znasz, to po prostu bania mała. Nie chce mi się tu wykłócać, posta zostawię bez dalszego komentarza...
Ni kumam, co jest fajnego we wciąganiu np. kilku metrów tabaki? Kręci Was to, czy co?;d Ja rozumiem, sam często walę przez lufkę, bo tak jest mi wygodniej i lepiej, ale np. w szkole, na przerwie czy na lekcji tylko z ręki, bo nie da rady inaczej. Ale wciągani po kilka metrów to jest już naprawdę przesada, miłej rozwalonej śluzówki życzę.