Tabaka i o tabace

Szczerze mogę Wam polecić moje 2 ostatnie "favourites", czyli:
- RADFORD Premium Snuff
- WOS Cinnamon (cynamonowa)

Muszę natomiast stwierdzić, że IMO Packard's Club Snuff, którego od niedawna jestem właścicielem jest PRZEREKLAMOWANY.

Pozdrawiam ! : D

Cytuj:

---

MK13 napisał

Właśnie rzucam palenie (2 dzień) przez co wróciłem do tabaki. Wydaje mi się że jednak tabaka jest od wiele lepsza od fajek :)
Moja skromna kolekcja:
-10x Red Bull
-2x Gawith Apricot
-Samuel Gawith Gold Mull
-Tiger Guarana
-Ozona Cherry
-Ozona Orange
-Ozona Spearmint (której brakuje na zdjęciu ponieważ kolega "pożyczył")
-WOS Country Mint (mięta która mi się kojarzy jedynie z pastą do zębów)
-Alpina
-Taxi Regular Snuff (jak ktoś lubi aromat z klatek z małpami w ZOO to polecam)
-Taxi Rock Spearmint (tę polecam,świeża mięta tylko problemy z snuffaniem ponieważ jest wilgotna)
-Magnet Spearmint
-Dholakia Tempation Cherry Menthol (aromat mi się kojarzy z indyjskimi przyprawami,dosyć ciekawy)
Jaką tabakę moglibyście mi polecić biorąc pod uwagę że lubię mocne miętowe/mentholowe tabaki? Jaka tabaka z WOS'ów jest według was godna uwagi?;p

---

Co myślisz o gold mullu :D? Super tabaczka, nie? (ironia)

Probowalem raz w kiosku(znam sie z typiara co tam sprzedaje glownie dzieki temu, ze czesto tam tabaki czy cos kupowalem, zawsze jak dochodzi jakas nowa to ide sobie sprobowac ) nie polecam, syf straszny, smierdzi jak gorzkie mydlo i cos do plukania tkanin, tego sie nie da okreslic.
Co do radforda i packardsa to wg mnie calkowicie przereklamowana tabaka to radford, na top25 jest tak ma taka wysoka pozycje, nawet nie wiem czy u mnie w top 15 byloby dla niej miejsce. Tak samo magnet spearmint, duzo gorszy od poschlowskiego spearmintu, strasznie dziwny i w ogole jakis taki xd.

ale za to english men stuff znalazla by sie u mnie w top 5. jedna z moich ulubionych tabak - taki troche mocniejszy spearmint bez posmaki takiej pasty do zebow

ja dziś zrobiłem mieszankę ozona raspberry + gletscher prise według mnie bardzo dobre chociaż 1 raz tabakę snuffałem ;p

Panowie albo ja jestem jakiś dziwny albo nie wiem... Jak to jest, że po żadnej tabace tak nie mam, a po Alpinie kicham i gluty takie, że masakra? xD Ma ktoś też takie objawy?

Cytuj:

---

Miczel napisał

Panowie albo ja jestem jakiś dziwny albo nie wiem... Jak to jest, że po żadnej tabace tak nie mam, a po Alpinie kicham i gluty takie, że masakra? xD Ma ktoś też takie objawy?

---

mialem tak na poczatku, potem kichalem :D a ja sobie kupilem gawitha i ozone orange, lacznie poszlo 40g gawcia i 20g ozony orange :D robi ktos tu kolekcje poza mna?; ddd

Właściwie to po każdej tabace można kichać zależy to od ilości oraz od wrażliwości nosa.
Często się kicha po tabakach które "gryzą" lekko w nosek - redbull, Alpina, Lowen itd.
A gluty w nosie to z reguły wynik mokrych i grubo zmielonych tabak :) to normalka, nie dzieje się z Tobą nic złego ziom.

U mnie w kiosku jest red bull gawcio apricot i chapmany. Nie wiem czy wydawać kasę na te czapy, bo wiśniowy średnio mi podszedł i nie wiem jak jest z pozostałymi. Warto?

Cytuj:

---

czekajcie na mnie napisał

mialem tak na poczatku, potem kichalem :D a ja sobie kupilem gawitha i ozone orange, lacznie poszlo 40g gawcia i 20g ozony orange :D robi ktos tu kolekcje poza mna?; ddd

---

wszystkie chapmany smakuja tak samo imo (chujowo)

chociaz czasami mam chetke wciaganc sobie czytego tytex to wciagam, ale nie za czesto ^^

Tak sie zastanawiam,czy tabaka jest od 18 lat ? Bo niby wyrob tytoniowy,a nigdy ode mnie nie chcieli dowodu przy kupowaniu

Cytuj:

---

Słoń napisał

Tak sie zastanawiam,czy tabaka jest od 18 lat ? Bo niby wyrob tytoniowy,a nigdy ode mnie nie chcieli dowodu przy kupowaniu

---

tak, tabaka oficjalnie jest dostępna dopiero od 18 roku życia

Cytuj:

---

Słoń napisał

Tak sie zastanawiam,czy tabaka jest od 18 lat ? Bo niby wyrob tytoniowy,a nigdy ode mnie nie chcieli dowodu przy kupowaniu

---

Mi policjant wysypał całego red bulla więc... Tak jest od 18.

ludzie co sie nic nie wypowiadacie? ja wam powiem ze ostatnimi czasy mialem szatanski katar i jakby nie tabaka to pewnie bym smarkal na zielono do tej pory, musialem brac wieksze ilosci ale jak pieknie przeczyszczalo nos :D niedlugo wyjezdzam tak na dluzej (do konca roku) i bede mial 0 dostepnosci tabaki, jakie zapasy polecacie zrobic? oprocz ozony orange i gawitha apricota ofc :D doradzcie cos =d i snuff za wasze zdrowie

Refresh tematu, panowie, odzywac sie!
Ostatnio jakos przeszla mi tradycja na tabaczenie, po prostu nie mialem ochoty itp, po wczorajszym dniu jak kolega dal mi wymieszanego medyka+alpine(sama alpina jest za slodka jak dla mnie) moje checi wrocily w 100%, troszke mniej slodka alpina+odswiezenie(mentholu jak w red bulu czy wosie mentholowym nie czulem)
polecam ten styl mieszanek