Cokolwiek, poza Chapmanami i Ozoną Cherry (chyba ze lubisz ultrasłodkie wiśnie, mnie po niej mdli ;s).
Wersja do druku
Cokolwiek, poza Chapmanami i Ozoną Cherry (chyba ze lubisz ultrasłodkie wiśnie, mnie po niej mdli ;s).
Medic trudny do zdobycia?
Ja w aptece widziałem ;D
Oczywiście coś mogło mi się pomylić..
Ktoś wspominał, że tabaka przybiera "mocy" po czasie.
Miał rację, jest troszkę jak wino - z roku na rok coraz lepsza.
Trzymałem mieszankę Gawitha i Redbulla przez rok zamknięte w szafce z komiksami, jakiś czas temu znalazłem..
Naprawdę daje kopa =]
Eee tam ja sobie kupiłem dzisiaj ozonę cherry i mi smakuje :) Potem kiedy kolega kupił mi ozonę cherry powiedział, że są jeszcze medicated i ozona speramint. Poprosiłem go żeby kupił, a baba sprawdziła, że to wyrób tytoniowy i poprosiła o dowód. Na szczęście Ozonę Cherry udało mi się kupić :)
U mnie w jednym miejscu dowodu nie chcą od nikogo, w drugim zawsze chcą, a w trzecim wystarczy coś w stylu "jest, ale zostawiłem w samochodzie". ;)
Więc jaka jest Wasza ulubiona?
Ulubiona? :> Hmm Kiedys był to red byll ale taraz jade cały czas na Gawith Apricot ;d
Często zażywacie?
dziennie zchodzi mi 2-4 gram <3
Sądzicie, że rzeczywiście uzależnia?
Napewno nie tak jak papierosy czy heroina (xD) Według mnie nie uzależnia PRAWIE wogóle.
A ja mam takie pytanie. Od tabaki można dostać raka czy czegokolwiek? :D
Ja nigdy nic nie wciogalem i nie zamiezam,uwazam ze to jest dlatych co wysechl im muzg.
W bardzo małym stopniu, nawet jak zażywasz często. Jedynie po tabace można kichnąć.
No patrz jednak bez tabaki też mózg może wyschnąć.Cytuj:
Ja nigdy nic nie wciogalem i nie zamiezam,uwazam ze to jest dlatych co wysechl im muzg.
Ostatnio tylko Ozon Cherry.Cytuj:
Więc jaka jest Wasza ulubiona?
Jak mi się chce to 2 razy na dzień, jak mi się nie chce raz na kilka dni.Cytuj:
Często zażywacie?
Kolega po 2 latach wciągania, rzucił z dnia na dzień.Cytuj:
Sądzicie, że rzeczywiście uzależnia?
$ Juzia KalekaCytuj:
BomBay napisał
2-4 gram? O.O' Przeciez to jest prawie pol pudelka/caly wos na dzien. Radze ograniczyc, bo wysuszysz sluzówke albo bankrutujesz ^^'.
A ja dzisiaj snuffalem Ozone Raspberry w puszeczce... mmm... mila odmiana po paru dniach Ozony Cherry ._.
http://images28.fotosik.pl/52/8fde3c685206217fm.png
@ down
Zamiast poprosic jakiegos dziadka spod sklepu zeby kupil i odpalic mu 3.5zl na winko to zamawiasz na allegro? ;d Strata hajsu jak dla mnie, zwlaszcza na takie popularne tabaki.
Hmm... Ja właśnie zamówiłem na Allegro Gawith Apricot i Ozone Cherry (po 2 opakowania), bo w sklepie mi nie chcieli sprzedac dzis, a mam jeszcze Red Bulla, to zanim dojdą to bedzie :D
Mój redbull jest już stary, trochę zwietrzały. Jak otwieram opakowanie (nie lubie z tego plastikowego =/) to czuć ten jego aromat, mi pasuje. Jak wciągam, zwykle duże porcje, to też czuć aromat. Ale jak dłużej posiezi na powietrzu, to już czuć tylko tytoniem, aromatem nie. Za to jak następnego dnia chce niuchnąć, to znów ma swój cudowny aromacik. Widać, dać jej troche czasu, a wróci do siebie ^^
@up
Nie było żadnego dziadka w pobliżu, to był prawie środek dnia, a ja ich zawsze łapie przed szkołą (7-7:30) albo wieczorami (20-22) tyle że o 18 zamykają sklep tamten (jakiś kiosk w budce takiej od fastfoodów XD)
Co do allegro... Zapłacę mniej za samą tabakę, dodając, że od jednej osoby biorę 4 po niższej cenie, więc nie płacę za każdym razem za przesyłkę. A przesyłka kosztuje tyle, co redbull u mnie (coś koło 7zł). Więc na jedno wychodzi (jak bym miał kupować to z dziadkiem xD)
Z tym bankructwem to może wielka przesada. Dajmy na to że tabaka kosztuje 6zł-10g i mu starcza na 2 dni, to jeśli przeciętny palacz pali ponad paczkę dziennie to musi wydać 10zł na dzień, różnice widać. Z tą śluzówką to najbardziej możliwe, a potem od groma problemów i zostaje w takim razie tylko płacz i żal :<