Master_Tv napisał
Twoja, wasza, interpretacja mnie przeraża. Nic dziwnego że potem wyczytujecie jakieś głupoty i dajecie temu rozgłos.
Po prostu ateizm to wiara w Boga, nie w kościół. Może ci się nie podobać Kościół ale Boga możesz traktować jak Pana - wtedy nie jesteś ateistą.
interpretujemy doslownie tak jak piszesz. jak piszesz, ze niebo jest zielone, to mamy rozumiec, ze masz na mysli kolor niebieski? wiekszosc twoich wypowiedzi jest sprzeczna, a reszta to zwykle glupoty. fakt, ze w ogole sa ludzie, ktorzy czytaja twoje wypociny, ba, nawet na nie odpisuja, powienienes traktowac jako wielki sukces.
fracek91 napisał
Po co kilka razy czytales skoro uwazasz to za bzdury? Zawsze mozna poczytac inne ksiazki, przeciez jest ich mnostwo, po co sie takim czyms katowales, he?
najpierw krytykujesz za nieczytanie, teraz za czytanie. o co ci, kurwa, chodzi?
fracek91 napisał
Jesli masz 16 lat, to wedlug Ciebie, do ktorej kategorii sie zaliczasz?
ty mozesz miec 200 lat, a i tak zawsze bedziesz zaliczany do kategorii debili.
Master_Tv napisał
Prawdziwych ateistów jest garstka. Ateizm to odwrócenie się od Boga. Najczęściej powoduje to lenistwo, nie przestrzeganie jakichkolwiek przykazań, nie zważanie na nie, spotkanie jakiegoś "zuego" księdza, pokazywanie kolegom w grupie, jaki to ja nie jestem fajny, że nie wierzę w Boga. Stańmy w prawdzie, Ateistów którzy na prawdę nie wierzą, nie z lenistwa a po prostu dlatego że poglądy w PŚ nie godzą się z jego poglądami, jest mało, bardzo mało. Teraz pytanie, na których tutaj trafiłem.
Co do mojego fanatyzmu to powiem ci że nie jestem taki. Sam krytykuję fanatyzm i niektóre fakty z życia Kościoła. Po prostu bronię swojego, jeżeli to że nie przyznaje wam racji to fanatyzm, no to dobry tok myślenia.
po co sie w ogole zabierasz do dyskusji, skoro nawet nie wiesz co to jest ateizm!?
w ogole zalozenie, ze wiekszosc ateistow jest tak naprawde ludzmi wierzacymi a nie praktykujacymi tylko z lenistwa jest co najmniej smieszne. naprawde myslisz, ze ktos, kto wierzy w pieklo jest w stanie lekcewazyc przykazania z
lenistwa?
nie licze na zadna odpowiedz z twojej strony, bo ignorujesz mnie od kilku stron, o wielki medrcze, ale przynajmniej inni widza, ze nie masz argumentow.
Inny_15 napisał
Co do mojego nie wierzenia to powiem ci, że ja potrafię sam żyć, nie potrzebuje zmyślonego boga aby prowadził mnie za rączkę przez życie i wymyślać sobie, że jest ktoś kto o mnie dba i mnie kocha. Sam rozumiem świat i potrafię odróżnić dobro od zła bez pomocy boga. Pomagam innym sam z siebie a nie pod groźbą tego, że będę się palił wiecznie w ogniach piekielnych.
to wskazuje na moralnie wieksza wartosc ludzi niewierzacych.
Zakładki