Miło?z napisał
Jeśli jesteś takim racjonalistą, wierzysz w naukę, uważasz, że ludzie wierzący w siły wyższe mają galaretę to weź odpowiedz mi na kilka pytań:
- Co to jest "wielki wybuch"?
- Co to znaczy, że wszechświat się rozszerza? Co jest za nim?
- Dlaczego jesteśmy?
- Co się dzieje później?
To, że jesteś "ateistą", nie oznacza, że musisz obrażać innych.
Jedna miłość,
Haile Selassie I jest Bogiem.
Wytłumacz mi jedno,to Ty sobie te wszystkie rzeczy wytłumaczyłeś bogiem,niebem itp dlaczego to ja mam Ci udowadniać,to ty powinieneś bronić swoich poglądów,i je racjonalnie wytłumaczyć a nie chować się za tym,że ludzkość na razie nie posiada wyczerpujących odpowiedzi na te tematy,większość z nich to tylko domysły i przypuszczenia ale według mnie bardziej wiarygodne niż to,że istnieje jakiś materialny byt,nazywany przez was bogiem (jak on powstał?zaraz odpiszecie,że nasz umysł nie jest w stanie tego pojąć etc) i stworzył wszechświat(wtf?!)miliony planet no i na tej jednej ludzi(nie wiem czy w biblii jest o tym,że są inne planety wraz z organizmami,nie czytałem i nie mam ochoty).
Co do tych pytań,na pewno znajdziesz odpowiedzi na chociażby wikipedii albo w książkach naukowych poświęconych tym zagadnieniom.
Mogę Ci jednak odpowiedzieć co według mnie jest po śmierci. To samo co przed narodzinami,nic. Po śmierci organizmu będzie tak jak przed snem z tym,że w ogóle się nie obudzisz.
Następne,dlaczego jesteśmy?Z tego samego powodu co inne organizmy na ziemi. Główne cele to założenie rodziny,przetrwanie itp może to brzmieć prymitywnie ale wystarczy zobaczyć na zwierzęta,gdyby cofnąć czas do początku człowieka to nie różnił on się zachowaniem od innych zwierząt z tym,że w drodze ewolucji zaczął tworzyć społeczności, rozwijać swoje umiejętności itd.
Co do rozszerzania wszechświata i teorii wielkiego wybuchu to nie czuje się odpowiednio kompetentny (co za tym idzie wykształcony) by Ci to objaśniać,w szkole ledwo to liznąłem na fizyce a w necie jest wiele zagadnień z,którymi trzeba było się zaznajomić by w pełni pojąć te rzeczy. Jeśli tak to Cię interesuje jak już pisałem google.pl
EDIT
Tak bronicie się mówiąc,że religie powstały w celu szerzenia dobra i pomagały trzymać w "ryzach" ludzi to prawda kiedyś według mnie religie były dobrą rzeczą bo ludzie bali się boga i tego,że po śmierci mogą trafić do piekła jeśli będą szkodzić innym, ale popatrzcie na ,teraz religia bardziej szkodzi niż pomaga,ta instytucja przerodziła się w maszynkę do pieniędzy,co raz bardziej pcha się tam gdzie nie powinna. Dodatkowo religie są teraz często powodem poróżnienia między ludźmi a to przez to,że w kościołach komuchy uczą ,że inne religie są prowadzone przez szatana,złe i w ogóle trzeba je tępić.Czy w dzisiejszych czasach te religie naprawdę są nam potrzebne?
Zakładki