martah92 napisał
Trzeba koniecznie się budzić po tych czterech godzinach ? Nie można jakoś od razu jak się kładziesz spać, a na przykład jest się zmęczonym i wtedy próbować ?
Tak to jest glowny warunek. Jak w nocy wstajesz to cialo jeszcze jest nie do konca przebudzone. Musisz otrzezwic troche cialo i mocno umysl.
Potem kladziesz sie spac i cialo ktore bylo rozbudzone tylko do tego stopnia aby umozliwic ci w miare normalne rozbudzanie umyslu, zasypia jako pierwsze w momencie gdy umysl jest w pelni trzezwy.
Nie zniechecajcie sie jak wam przez tydzien badz 2 nie wyjdzie . To bardzo trudne na poczatku i trzeba tego naprawde mocno chciec zeby wyjsc . Ludzie trenuja to latami . Ja na poczatku tak bardzo tego chcialem ze myslalem o tym caly czas, nic nie bylo w stanie wywolac u mnie wiekszego pragnienia niz wyjscie do astrala. I udalo mi sie 3 dnia.
Wczesniej mialem codzienne LD . Ale powtarzam TRZEBA TEGO BARDZO PRAGNAC
Nie no rozwaliliście mnie tym, że w "astralu" mieszkają inne niż ludzie istoty :) Normalnie teraz się boje zastosowac to OOBE :D Zawsze się trochę bałem kosmitów :> A widziałem programy na Discovery Science, że to właśnie paraliż senny jest odpowiedzialny za większość porwań przez UFO. Jednym słowem ciało śpi a umysł nie i wtedy następuje paraliż senny. Nie można się poruszyć i zaczyna się widzieć różne rzeczy. Jedni widza Jezusa, inni kosmitów a jeszcze inni krasnoludki prowadzące do tajemnych miejsc w ogródku. Jednym słowem można sobie zrobić niezłe bagno bawiąc się w to. Bo jak zobaczysz takiego UFO'la to masz uraz na całe życie i naprawdę zaczynasz wierzyć, że się porwali. Takie zjawiska występują u ludzi, których mózgi są wrażliwsze na pole elektromagnetyczne od mózgów normalnych ludzi.
Swoją drogą wolę zwalić konia ;s niz kurwa wystawiać się na działanie wytworów własnego umysłu :> Albo nie walić konia przez tydzień i myśleć o danej dziewczynie to na bank mi się przyśni i będzie to lepsze niż to całe OOBE :)
Tu nie chodzi o ufoludki ale o rozumne byty, ludzie nazywaja ich pomocnikami bo zazwyczaj pomagaja czlowiekowi wydostac sie z ciala do astrala. Maja rozny wyglad. One sie dostosowuja do nas i przybieraja taki wyglad z ktorym jestesmy najbardziej oswojeni, np. bardzo lubimy psy , to taki pomocnik w postaci wilka badz psa wyciagnie nas z ciala ;]
Istnieja rowniez byty zlosliwe. Nigdy w zyciu nie spotkalem takiego ale z opowiesci kolegow tez praktykujacych dowiedzialem sie ze te istoty potrzebuja milosci. Bo musicie rowniez wiedziec ze w astralu istnieje uczucie ogromnej milosci, szczescia ale rowniez starchu i nienawisci. Na taka zlosliwa istote najlepszy sposob to przytulenie jej
Zakładki