spleen napisał
jeśli wina Seya'i byla niezaprzeczalna, to ja bym za to banował tak samo - ale może nie było pewności, że to jego skrypt
Bo to nie byl jego skrypt. Wkleil cos co ktos mu podeslal na jakims forumie, a ze sie gowno znal to wkleil bez czytania. Efekt byl taki, ze byl zaszyty lajk, ale z tego co pamietam, to lajkowal jakis brazylijski fanpage otsa czy foruma. Ten lajk nie mial nic zwiazanego z torgotem pozatym ze byl wklejony na strone chyba w przycisk login.
I to porownywanie lajka na fejsie do ojebania komus konta za pomoca keyloggera... Kurwa na prawde?
Co do plakietki. Z tego co grimekk pisal - skrypt dziala automatycznie. I nie od glosowania, tylko od ilosci postow w temacie. Wiec tak, moglo to byc 3 tygodnie z rzedu bez jakiejkolwiek ingerencji. A jesli jednak faktycznie nie bylo to fair (kwestia sprawdzenia jak dziala skrypt), i mozna plakietke dopisac samemu, i eloth nie powinien miec tej plakietki, ale grimekk nie dopilnowal tego. No to jakies konsekwencje powinny przyjsc.
Co do zarzutow ze grimekk jest stronniczy do kolegow. Nie wchodze w ten dzial, ale bylem bardzo aktywny w TorgOT. Potwierdzam ze grimekk nam bardzo pomagal na ots, ale tylko w bugach mapy. Wiadomo bylo wtedy ze to sa testy serwera i bedzie restart. Wiec nam pomogl sprawdzic rzeczy za sciana do ktorej nie dalo sie dostac przez blad mapy. Po prostu nas telepnął. A na koncu jak sie okazalo ze bugow jest w chuj i troche, to nam summonowal demony, hydry, hero itp. Nawet losowalismy id itemkow i tworzyl itemki. Tylko co z tego, jak bylo wtedy wiadomo ze bedzie reset, i cokolwiek by zrobil nie mialo to wplywu juz na nic. Po resecie, tez za nami chodzil, ogladal co robimy, ale nie pomagal nam, gdy nie zdazyl sie zaden bug. Ludzie wtedy zajebiscie naginali prawde, i mowili ze w chuj nam pomagal i w ogole, bo uslyszeli "A", a dopowiedzieli sobie caly alfabet. I wierze ze teraz tez spora czesc potrafili sobie dopowiedziec, bo grimekk taki zly i go trzeba wypierdolic.
Nie twierdze ze jest dobrym moderatorem itp. Ale patrze na sprawe obiektywnie z perspektywy czasu, i tego co bylo na torgot.
Ten temat zakrawa o absurd, tyle sie z tym jebac. Fakt jest taki, ze z nim zawsze jakies afery byly, wiec albo cos jest nie tak, albo ma faktycznego pecha. Tak czy siak, za duzo sie tego nazbieralo, chyba faktycznie sie nie nadaje i tyle.
Zakładki