Przypomniała mi się bardzo ciekawa karta z gry Mafia odnośnie zmiany szeregów.
Jeśli rozpoczynało się grę jako Mafiozo - stawało się zwykłym graczem i odwrotnie.
Wersja do druku
Przypomniała mi się bardzo ciekawa karta z gry Mafia odnośnie zmiany szeregów.
Jeśli rozpoczynało się grę jako Mafiozo - stawało się zwykłym graczem i odwrotnie.
Tak odnośnie tych ludzi co się nie wypowiadają, bo są szarakami, może opiszę zasady mafii, w którą gram zawsze na konwentach.
W grze może brać udział ok. 20 osób i KAŻDY ma jakąś funkcję, jedni większą, inni mniejsza, ale każdy może zrobić coś dla swojej frakcji.
W zależności od liczby uczestników istnieją 3 lub 4 frakcje: mafia, grupa dochodzeniowa (mieszkańcy), banda złodziejaszków i FBI (ta ostatnia jest głupia i nie nigdy nie rozumiałam celu jej istnienia, ale nieważne)
Obecność dwóch nowych frakcji jest zależna od istnienia artefaktu (przedmiotu w jakiś sposób związanego z fabułą gry), który jest przekazywany każdej rundy między członkami frakcji. Na początku gry posiada go szef złodziei. Jeśli osoba posiadająca go zostanie zabita w nocy, przechodzi on do frakcji, która wyeliminowała tę osobę. W mieście są też osoby, które mogą kogoś przeszukać lub obezwładnić - wtedy też traci się artefakt i jeśli dokona tego ktoś z grupy dochodzeniowej - miasto wygrywa.
Celem złodziejaszków jest utrzymanie artefaktu "u siebie" przez trzy rundy.
Celem FBI jest zdobycie 2x w ciągu gry artefaktu (dlatego uważam tę grupę za wymuszoną, ale przynajmniej jest ciekawiej)
Jeśli artefakt trafi w ręce mafii, ta zyskuje dodatkowe morderstwo w ciągu nocy.
W grze są także pojedynki, w których jeden gracz wybiera innego i mówi, dlaczego akurat ta osoba powinna zginąć w pojedynku (najczęściej jest to po pierwszych obradach „kto jest w mafii”). Jeśli żyje szef policji, można odmówić wzięcia w tym udziału. Jest przeprowadzane tradycyjne głosowanie wśród mieszkańców. Istnieje kilku graczy, którzy mimo wyniku wygrywają pojedynki, wtedy zostaje ujawniona ich tożsamość.
w mafii są:
szef - jeśli wszyscy pozostali członkowie mafii zostaną wyeliminowani, zyskuje on kolejne morderstwo (tak, może kropnąć 3 osoby w ciągu nocy)
mafioso 1- raz na grę może poznać kartę dowolnego gracza
mafioso 2 - raz na grę może zabić dowolnego gracza, ale to mistrz gry wybiera dokładny moment śmierci - można w ten sposób fajnie namieszać w rozgrywce
mafioso 3 - może się dowiedzieć, kto ma artefakt
mafioso 4 - może zabić jedną osobę, ale tylko w rundzie, w której mafia przejęła artefakt
mafioso 5 - jeśli posiada artefakt, może go przekazać dowolnej osobie w grze, nawet z grupy dochodzeniowej – to najbardziej mąci grę, oczywiście, tylko on zna lokalizację artefaktu (moja ulubiona karta <3)
miasto:
szef policji – jeśli żyje, można odmawiać wzięcia udziału w pojedynku
detektyw – może poznać frakcję wybranej osoby (najważniejsza osoba w grupie dochodzeniowej)
ochroniarz – chroniona osoba nie może zostać w nocy zabita, nie może chronić siebie ani tej samej osoby dwie noce pod rząd
ksiądz – może wskrzesić dopiero co zmarłą osobę, pierwszy raz działa tajnie, drugi raz prowadzący go ujawnia
prostytutka - przed rozpoczęciem gry poznaje kartę wybranej osoby, ta osoba również poznaje jej kartę
uwodziciel (xD) - przed rozpoczęciem gry uwodzi wybranego gracza, ten gracz nie może sądzić przeciwko niemu w trakcie gry
policjant 1 - raz na grę może obezwładnić dowolną osobę, ta osoba nie wykona w ciągu nocy swojej funkcji, ale można ją zabić lub okraść. Jeśli ta osoba posiadała notatnik, zabiera go (miasto wygrywa, chyba, że jego też zabiją... xD)
policjant 2 – jeśli przegra pojedynek, to i tak wygrywa
policjant 3 - może ujawnić swoją tożsamość
policjant 4 – kosztem ujawnienia swojej tożsamości, raz na grę może zmienić bieg dowolnego pojedynku
grupa złodziejaszków:
szef – posiada artefakt na początku gry
szantażysta – przed rozpoczęciem gry szantażuje jedną osobę, ta osoba nie może sądzić przeciwko niemu
złodziej 1 – raz w ciągu gry może kogoś okraść z artefaktu
złodziej 2 – jeśli przegra pojedynek, to i tak wygrywa
złodziej 3 - raz na grę może obezwładnić dowolną osobę, ta osoba nie wykona w ciągu dnia swojej funkcji, ale można ją zabić. Jeśli ta osoba posiadała notatnik, zabiera go.
FBI:
prezydent USA – może ujawnić swoją tożsamość, jeśli umrze, FBI może zabić jedną osobę
szpieg – w każdej rundzie może poznać kartę dowolnej osoby
FBI-owiec 1 – raz w ciągu gry może zabić jedną osobę
FBI- owiec 2 – osoba, która ma bardzo pomocną funkcję, ale niewykonalną na forum. Rozpoczyna śledztwo od jednej osoby, a mistrz gry pokazuje w którym z dwóch łuków po obu jej stronach znajduje się poszukiwany artefakt.
Zdaję sobie sprawę, że to mega skomplikowane i ciężkie do ogarnięcia nawet w rl, sama załapałam dopiero po drugiej całonocnej sesji, ale teraz znam wszystkie funkcje na pamięć i kilka razy prowadziłam rozgrywkę. Wrzucam to jako propozycję ewentualnych zmian, żeby więcej ludzi mogło mieć fajne funkcje i miało o czym pisać w ciągu dnia zamiast tylko eliminować.
Jeszcze jedna uwaga co do linczów. W rl ludzie bardzo często w czasie głosowania zwlekają z podniesieniem ręki i rozglądają się dookoła, żeby zobaczyć kto na kogo głosował. Proponuję, żeby gracze tylko wysyłali pw do mistrza, a dopiero potem ich głosy były publikowane z wynikiem. Efekt ten sam, a oszczędzi głosowania na kogoś, bo X na niego głosował.
Jeszcze odniosę się do dyskusji, że mafia powinna eliminować nieaktywnych – bezsens. W pierwszej-drugiej rundzie zdaje to egzamin, ale potem aktywni gracze mogą zacząć już coś niuchać i mafia musi zabijać tych, którzy będą ich linczowac w ciągu dnia
Pozdrawiam,
emiko, wielokrotny morderca podający się za detektywa bądź prostytutkę
Dzięki za grę, było bardzo fajnie :D szkoda tylko, że niektórzy się wykruszyli i przestali pisać
w to by sie grało bardzo, bardzo ciekawie gdyby kazdy byl zaangazowany w rownym stopniu i chociaz ze 2 dłuższe posty dziennie napisał ;_______;
swoja droga Minsafo mega props za ostatniego posta i ogolnie za całą gre aktorska ;d
Bo mafiozem byłeś :D
Ja niestety nie zawsze miałem czas na śledzenie gry. Wykładów nudnych na studiach już nie ma słuchanie to sama przyjemność ;)
co do samej gry faktycznie na początku fajnie wszyscy wczuli się w klimat. Potem trochę tak jakby zapał opadł <w sumie jestem również temu winien>
Wiedziałem po tym długim poście, że Mins niewinny. Nie trudno było się domyśleć, że hejt poleci potem na mnie ;'d
Mówiłem.Cytuj:
Mandarke napisał
w8 planujesz może II edycję?
narazie ta upada, bo mało kto jest aktywny.
Może zoorganizuję drugą edycję, ale nie ma jak wyegzekwować aktywności choćby raz na 1/2 dni i w tym jest cały problem.
o ile przez pierwsze 7-8 dni, wszyscy byly aktywni w miarę, to pózniej wszystko zaczęło upadać.
no bo jak nazwać fakt, że o godzinie 19, dopiero 3 osoby z 13 napisały propozycje linczu?
W każdym razie rozważyłbym nieco zmienienie zasad, dodanie nowych funkcji/frakcji, tak by każdy czuł się "potrzebny"
ogolnie mafia to dobry element na gre, w sensie aby przełożyć to w jakiś bardziej automatyczny sposób :D np. online?
ogólnie ciekawie, gratki :)
www.epicmafia.com
i nie wiem, czy szybkie gierki online nie byłyby fajną alternatywą dla takiej dużej forumowej. nie mówię o zupełnym zastąpieniu, bo to fajna inicjatywa, ale ta stronka jest mało znana, a gra się na niej bardzo w porządku.
Gra na forum jest o tyle fajna, że może powstać jako-tako fabuła nawet, prowadzona przez mistrza gry. Można się bawić jak w mini-rpga.
ja gdybym tak szybko nie zginał(pierwszy) dalej bym cały czas pisał, bo mi to się bardzo podoba