Nie wiem kim jest GM, nie wiem co oni tam robia i o ktorej chodza spac, nie gram w tibie etc., nie zmienia jednak to faktu, ze jak sie daje komus "wladze", to trzeba byc pewnym ze ten ktos na to zasluzyl i ze nie jest przypadkowa osoba.
W tym przypadku smiem watpic w profesjonalizm cipsoftu, skoro chcieli zaoszczedzic grosza na GM-ach i zrobili ta funkcje dla wolontariuszy, to powinni ich jakos przeszkolic i sprawdzic, a jesli tego nie zrobili (widac ze nie), to powiem jedno - TA GRA PO RAZ KOLEJNY POTWIERDZA BRAK PROFESJONALIZMU.
Ciekawe co zrobia jak ktos im baze wykasuje i backupy, bo wydaje mi sie ze nawet to jest mozliwe przy ich profesjonalizmie.
Ciekawe czy backupy trzymaja tylko na swoim serwerze, czy jednak wpadli na pomysl zeby je trzymac zdala od serwera :]
A co do tego "to nie jest wina firmy tylko gm'a" to chyba cos ci sie pomylilo, to ze gm jest wolontariuszem nie znaczy ze za jego dzialania nie odpowiada firma - zastanow sie co piszesz...