Nijak się z Tobą nie zgadzam. Nie widzę związku pomiędzy brakiem odpowiedzialności jednej osoby, a odpowiedzialnością całego zespołu. Że co? Najlepszym się zdarza, nikt jest w 100% bezpieczny. Nie ma haseł, których nie da się złamać, nie ma zabezpieczeń, które da się obejść. Po prostu komuś się raz udało i tyle. No proszę Cię, że co, odpowiedzialność? A jak się wali hala targowa pod nawałem śniegu, to mówisz, że do dupy była cała firma, która to robiła? Bo wg mnie to przeważnie wina jednej, konkretnej osoby. Tak samo z GMami - nie ma dobrego sposobu na ich wybranie, wybierani są ludzie, którzy wydają się pasować. Dalej nie widzę tutaj nieodpowiedzialności, bo jeśli czyjąś jedyną ambicją jest tyrać kilka lat w pikselki, żeby potem zostać GMem pośród tłumu innych pikselków i porobić chaos przez kilka godzin, to powinien iść się leczyć. KAŻDEGO można zhackować, nie widzę tutaj winy leżącej po stronie CS.
Bo to mówienie, że Tibia się stacza, to coraz częściej takie pod publiczkę jest... ;)
Hmm, ale fakt faktem - zaskakujące, a przy okazji ciekawe. Też mi się wydaje, że napiszą coś, że już wszystko okej, sprawa wyjaśniona. Ciekawym który to GM i czy coś narozrabiał : >>> I czy mity sprawdził :(