Jak to się dzieje, że spotkania w grze stają się unikatowymi i wiecznymi doświadczeniami dla pracowników? Kilku graczy zostało spytanych o ich niezapomniane momenty z gry.
„Pamiętam naszą (Guradians of Tanelorn) pierwszą grę zwaną „Tylko na jeden kubek wody…”. To było niesamowite mieć do czynienia z ponad 20 graczami w jednomiesięcznej imprezie.”, rzekł Purple Nailo, obywatel Amery. „Przyniosło to mojej gildii trochę szacunku i uznania za naszą ciężką pracę włożoną w organizowanie zabaw.”
Wydarzenia społeczne czasem nie mogą być planowane lub organizowane. Część z nich po prostu się zdarza, może przez przypadek, a może nie. Sir Poladier z Astery pamięta: „Gdy zacząłem grać w Tibię, było naprawdę trudno zdobyć poziom, ponieważ gdy się zginęło, to resetował się on do 0. Wtedy, pewnego dnia spotkałem sławnego Bubble wracającego z orc fortress po zdobyciu 100 poziomu. To pamiętny moment.” To chwila która przeminęła, ale jest niezapomniana.

Heroizm, braterstwo, solidarność… Spróbujmy wejść za te hasła. To Twoja kolej! Opowiedz w nowym wątku historie swojego najbardziej pamiętnego tibijskiego wydarzenia społecznego.
Zakładki