Charakterystyczne nieporozumienia z tutorami
Wielu graczy skarżyło się w sondzie, że nie są zadowoleni z pracy Tutorów. Według CipSoftu, większość negatywnych opinii bazuje na zwykłych nieporozumieniach, lub niemiłych doświadczeniach z pojedynczymi Tutorami. Wiele komentarzy wskazało aspekty systemu Tutorów, nad którymi należy popracować. Ten artykuł ma na celu wyjaśnienie kilku najczęściej spotykanych niedomówień.
Tutorzy są bardzo ważną częścią Tibijskiej społeczności. Są zwyczajnymi graczami, członkami społeczności, którzy lubią pomagać innym graczom. Między innymi odpowiadają na pytania na kanale Help i na forum, w dziale Support, starają się też udzielać rad początkującym graczom. Aby poznać bardziej szczegółowy opis obowiązków Tutora, zajrzyjcie do Przewodnika Tutora.
Niewątpliwie bycie Tutorem to przyjemność, jednakże, muszą oni sprostać wielu zadaniom, których większość się nawet nie spodziewała w momencie pisania testu.
Jednym z największych nieporozumień jest fakt, że gracze myślą, iż Tutorzy są odpowiedzialni za ich wpisy do Criminal Record, takie jak bany czy namelocki. Nic bardziej mylnego! Tylko i wyłącznie Gamemasterzy, oraz członkowie Customer Support są upoważnieni do nakładania takich kar. To prawda, że Tutorzy raportują nielegalne nicki, prawdą jest również to, że Senior Tutorzy mogą raportować wypowiedzi na publicznych kanałach oraz na forum. Jednakże, każdy raport jest sprawdzany przez członków Customer Support i to oni decydują, czy kara się należy, czy też nie. Tutorzy mogą jedynie zasugerować karę, lecz nie są w stanie ich nakładać.
Dla przykładu, gracz zostaje zbanowany po zgłoszeniu przez Seniora nielegalnej wypowiedzi. W takich przypadkach najczęściej całą winą obarcza się Tutorów.
Ale nie zapominajcie, że to gracz złamał zasady gry, a nie Tutor. Często gracze skarżą się, że zostali "zraportowani za nic", jednak gdyby rzeczywiście nie zrobili nic złego, CM anulowałby raport, a gracze nie zostaliby ukarani. Tutor może jedynie zgłosić naruszenie zasad, cała reszta należy do Customer Support.
Kolejne, często spotykane nieporozumienie - wypowiedź zgłoszona przez Senior Tutora wyjęta z kontekstu może zabrzmieć zupełnie inaczej, niż było w rzeczywistości.
Jednakże, każdy Statement Report zawiera log z rozmowy, więc CM ma możliwość sprawdzenia, w jakim kontekście zdanie zostało użyte. Senior Tutor wybiera w raporcie pojedynczą wypowiedź gracza i to ona wyświetli się w Criminal Record. Czasem jest to najbardziej agresywne zdanie, a czasem zwykłe "yes", jednak CM czytając raport, sprawdza również pozostałą część dialogu.
Wyobraźmy sobie taką sytuację:
Gracz A: Nienawidzę graczy, którzy oszukują.
Gracz B: A ja nie mam nic przeciwko.
Gracz A: To niesprawiedliwe! Czy ty używasz cheatów?
Gracz B: Tak, oczywiście.
W tym momencie Tutor wybiera zdanie "Tak, oczywiście", jednak członkowie Customer Support będą widzieli całą konwersację i wymierzą karę za całość wypowiedzi, a nie to konkretne zdanie. Gracz może być nieco zdezorientowany, widząc zdanie "Tak, oczywiście" jako powód bana, jednak nie to jest prawdziwą przyczyną.
Możecie zobaczyć rzeczywisty powód pod napisem "Reason" w waszym Criminal Record.
Tutorzy często są posądzani o raportowanie wyłącznie zdań wypowiedzianych przez ich wrogów. Niestety czasami to prawda.
Jednak jest bardzo wielu Tutorów i często kumple jednych, są jednocześnie wrogami drugich. Pamiętajcie też, że ukarany gracz złamał zasady i gdyby tego nie zrobił, nie zostałby zraportowany, a już na pewno nie ukarany.
Kolejną przeszkodą, z jaką muszą borykać się Tutorzy jest fakt, że w swoich donosach musza kierować się wyłącznie Tibia Rules, a nie własnymi poglądami. Weźmy na przykład Name Rules. Spotkały się one z całą masą negatywnych komentarzy. Jest wiele różnych opinii, które imiona powinny być legalne, a które nie. W rzeczywistości, nawet jeśli zdaniem Tutora imię nie powinno egzystować w grze, może on je zgłosić tylko, jeżeli jest to wyraźnie napisane w Tibia Rules.
Przykładowa sytuacja:
Gracz A: lol - widzę gracza, który nazywa się Britney Spears, niech ktoś go zraportuje.
Tutor: Przykro mi, to imię jest legalne i nie mogę go zraportować.
Gracz A: Ale to źle, Britney Spears nie jest Tibijskim imieniem. Dlaczego zawsze odrzucacie moje zgłoszenia?
Gracz B: A co to za problem, że gracz nazywa się Britney Spears? Nikt na tym nie ucierpi...
Gracz A: Ale to jest złe imię. Koleś nie dostanie namelocka tylko dlatego że to ja zgłosiłem nick, a Tutor mnie nie lubi.
Gracz B: Imię jest prawidłowe.
Gdy zaczyna się taka dyskusja, Tutor ma trudne zadanie zakończyć ją, gdyż kanał Help powinien być miejscem do zadawania pytań, a nie chatem. Niewielu graczy zdecyduje się przerwać dyskusję, żeby zapytać "Jak mogę kupić domek?"
A więc Tutor pisze:
Tutor: Jeśli chcecie porozmawiać na temat tego imienia, róbcie to prywatnie, to nie jest odpowiednie miejsce na taką dyskusję.
W takiej sytuacji Tutor nie zrobił nie zrobił niczego złego, jednak tych dwóch graczy może wyrobić sobie negatywną opinię o nim, lub co gorsza o Tutorach ogólnie:
Gracz A: Tutor jest głupi, bo nie chce zraportować imienia Britney Spears.
Gracz A: Tutor mnie nie lubi, raportuje tylko to, co zgłoszą jego kumple.
Gracz B: Tutor jest nieuprzejmy, starałem się poprzeć go w dyskusji, a i tak zostałem wyrzucony z dyskusji.
Tutor: Mnie też nie podoba się to imię, ale po prostu nie mogę go zraportować, nie łamie ono zasad.
Nawet, jeśli gracze myślą inaczej, Tutorzy nie mają wielkiej siły przebicia. Ich głównym celem jest odpowiadanie na pytania, oraz pomaganie nowym graczom. Oczywiście, nie wszyscy Tutorzy to aniołki, niektórzy rzeczywiście mogą być niemili i wcale nie mieć ochoty pomagać innym graczom, ale tacy ludzie długo nie utrzymają swojej pozycji. Jeśli Tutor wyśle raport, który w oczywisty sposób jest błędny, dostanie on od CMa tak zwany "bad report". Po trzecim bad reporcie Tutor jest zwalniany.
Wielu graczy czerpie swoją wiedzę o Tibii od innych graczy, nie każdy czyta manual lub FAQ. Większość zostaje zaproszone przez kumpli, którzy uczą ich jak grać. Tutorzy są do tych kumpli bardzo podobni, po prostu oni używają bardziej oficjalnej drogi do dzielenia się wiedzą.
W związku z artykułem, CipSoft zapytał Tutorów o ich odczucia. Oto kilka ciekawszych wypowiedzi:
Bycie Tutorem to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi się przydarzyły. Nie jestem typem łowcy, nie lubię expić, skillować, itp. Najlepiej wychodzi mi pomaganie innym i bycie swego rodzaju "przyjacielem wszystkich". To trudne, ale czuję się świetnie gdy wiem, że zrobiłem coś dobrego.
Jestem szczęśliwy za każdym razem, gdy osoba której pomogłem powie "Dziękuję", to tylko jedno słowo, ale znaczy naprawdę wiele. Niektórzy ludzie, którym pomogłem, po jakimś czasie zostają nawet moimi przyjaciółmi.
Większość nie zdaje sobie sprawy, jak trudna jest praca Tutora. Gracze oczekują, że będziemy im pomagać w każdych okolicznościach, że będziemy banować botterów, oczekują czegoś, co mogą zrobić jedynie GMowie, oraz CMowie. Wielu Tibijczyków myśli, że to właśnie Tutorzy są odpowiedzialni za karanie graczy.
Ludzie bardziej pamiętają to co złe, niż to co dobre, nie ważne ile razy pomożemy, ludzie pamiętają tylko nasze błędy. Jak już ktoś wcześniej wspomniał, ludzie myślą, że możemy znacznie więcej, niż możemy w rzeczywistości... Oczekują od nas również wiedzy na każdy temat, ale my nie jesteśmy wyroczniami. Niektórzy Tutorzy specjalizują się w pomocy technicznej, a niektórzy mają na ten temat znikome pojęcie. Sam widziałem kiedyś, jak Tutorzy prosili o pomoc w sprawie klienta Tibii...
Boimy się również, że wśród nas jest wiele szumowin, jednak z biegiem czasu tacy zostaną wyrzuceni. Egzamin na Tutora zmienił się, teraz jest znacznie trudniejszy. Ci pseudo-Tutorzy z trudem przetrwali swoje pierwsze miesiące, a na końcu pozostaną tylko ci, którzy najbardziej na to zasługują. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nawet ten utrudniony test jest możliwy do zdania przez nieodpowiednia osobę, ale takie osobniki albo się nauczą jak być prawdziwymi Tutorami, albo zostaną w krótkim czasie wydaleni.
Pomimo wszystkich negatywnych opinii o Tutorach, są to fajni goście. Nie wszystko w byciu Tutorem jest złe. To nie tylko praca, Tutorzy mają swój własny dział na forum, w którym mogą rozmawiać na przeróżne tematy. Mogą tam wymieniać swoje opinie na temat spraw z RL, poznawać innych, lub po prostu dobrze się bawić.
Koledzy Tutorzy są bardzo przydatni, gdy jesteś jednym z nich, niektórzy nawet zostają przyjaciółmi. Jak wspomnieli niektórzy Tutorzy, gdy jakiś gracz potrzebuje pomocy, bardzo często oczekuje pomocy właśnie od Tutora. Oczywiście zdarza się, że nawet Tutor nie jest w stanie rozwiązać problemu. Tutor może jedynie przekierować do właściwej osoby, lub wyjaśnić niektóre rzeczy. W sytuacjach, w których nic nie można zrobić, Tutor często czuje się zniechęcony i zwraca się z prośbą o pomoc do kolegów Tutorów, którzy prawdopodobnie doświadczyli już podobnych sytuacji. Gwarantują oni wsparcie, dzielenie się doświadczeniami oraz motywują się nawzajem.
CipSoft ma ogromną nadzieję, że wraz z tym artykułem, gracze zmienią nieco swój stosunek do Tutorów. Nie miał on w żadnym razie na celu zniechęcenia graczy do zostania Tutorami.
Najważniejsze jest to, że Tutorzy są zwykłymi graczami i należą do tej samej społeczności co Wy. Nie mają oni żadnych super-mocy i nie mają na celu działać przeciwko Wam.
Jeśli jesteście zainteresowani pomaganiem innym, w każdej chwili możecie dołączyć do grona Tutorów i na własnej skórze przekonać się jak to jest.
Newsa sponsoruje Gray.
Black Sabbath - Iron Man napisał
Zakładki