Spleen przed chwilą wypowiedział się na temat praktyk konkurencji, tutaj nic dodawać już nie będę, skupię się za to na własnym podwórku.
Zazwyczaj nie wypowiadam się w takich tematach, ale kiedy przeglądałem temat o nowych możliwościach zakupu Premium Time nie wierzyłem własnym oczom, jakie głupoty tam piszecie. Żałość okrutna z tych postów wyziera. Połowa tych komentarzy nadaje się tylko do wyrzucenia, ale po pierwsze zaraz pewnie przyjechałoby po mnie CBA, CBŚ, ABS, ESP, UOKiK i Naczelny Lekarz Weterynarii, a po drugie postanowiłem, że zostawię te komentarze dla potomności - może ludzie którzy to pisali kiedyś zmądrzeją, dobrze żeby mieli się wtedy czego wstydzić. A o co te całe nerwy? Ano o stosunek do firmy Drom, moi mili, konkretniej do komentarzy w stylu "Drom to złodzieje!", "no, to pewnie teraz już płaczą bo nie będą więcej nas okradać!". Ale po kolei:
Problem:
Większość naszych forumowych genialnych ekonomistów dochodzi do następujących wniosków: 95zł - cena u Droma, 63zł - cena przy przelewie. 95-63 = 32zł. Okradają nas! Na barykady!
Sprawa pierwsza:
Jeżeli dobrze postrzegam rzeczywistość, to od jakichś 18 lat żyjemy w wolnym kraju i nikt nas do niczego specjalnie nie zmusza. Jeżeli dobrze zauważyłem, to nikt nie zmusza nas też do kupna PACCów u Droma. Konto młodzieżowe z kartą płatniczą można założyć mając 14 lat, na Allegro niby można kupować niby od lat 18, ale jakby przyjrzeć się zakupom PACCów na aukcjach obawiam się, że średnia wieku byłaby dużo niższa. Więc skąd to oburzenie? Na co Wy się właściwie złościcie? Że jesteście zbyt leniwi żeby wypełnić wniosek o założenie konta w banku? Że jesteście zbyt ograniczeni, aby umieć znaleźć lepszą ofertę cenową? Innych powodów tu nie widzę.
Sprawa druga:
Nie wiem czy jest jakiś sens pisania tego w miejscu gdzie dla ogromnej większości ludzi kontakt z urzędem skarbowym sprowadza się do rozkwaszenia sobie kolana o krawężnik przy tym urzędzie podczas jazdy na rowerze, ale niech będzie - jeszcze raz napiszę. Orientujecie się zapewne, drodzy użytkownicy, że w kraju naszym wspaniałym jest coś takiego jak podatki. Mając lat 16, kiedy zakładałem tą stronę też się nimi nie przejmowałem i byłem święcie przekonany, że wszystko można zrobić na lewo, ale po kilku latach i nabraniu tak zwanego doświadczenia życiowego stwierdzam, że jednak czasem trzeba je płacić. To "czasem" jest na przykłąd wtedy kiedy człowiek prowadzi firmę. O, np. firmę taką jak Drom. Wtedy trzeba sobie opłacić:
- podatek dochodowy (najkorzystniejszy jest tu podatek liniowy: 19%)
- ZUS - ponad 800zł miesięcznie - pieniądze których już nigdy nie zobaczysz
- VAT - jeżeli jesteś jego płatnikiem możesz go odliczyć - o tym napisze poniżej (*)
- składka rentowa i zdrowotna - ok 200zł
(*) Z VATem jest jeszcze taka przykra sprawa, że kupując coś w Niemczech płacimy nasza polskie 22% VATu, ale zwracają nam już tylko 19%. Jakby nie patrzeć zrobili nas na dodatkowe 3%.
Zatem drodzy Państwo nie dziwcie się, że gotuje się we mnie, jak piszecie że Drom zarabia kokosy bo to przecież 32zł na jednym PACCu! To tak samo możecie napisać o mnie, że z torga mam mnostwo kasy i wręcz pławię się w luksusie! Tylko... czemu ja nie widzę tych pieniędzy?
Sprawa Trzecia i ostatnia:
Sprzedaż PACCów to też praca. To, że nie nie idziesz na 8 podbijać karty w fabryce azbestu nie znaczy ze nie pracujesz (copyright by Marek Kondrat). Dlatego wszystkim, którzy krzyczą, że Drom przecież nic nie robi i tylko zbiera kasę polecam aby sami znaleźli sobie robotę i zobaczyli jak to jest. Tylko nie tak na miesiąc przy truskawkach - tak, wtedy nietrudno grać menczennika, ale na stałę. Popracujcie rok, dwa, wtedy pogadamy co jest lekką pracą a co niekoniecznie.
Podsumowanie:
Uff, długie mi to wyszło, ale naprawdę się zbulwersowałem. I tak naprawdę nie o Droma tu chodzi - ot, przyzwoity człowiek, kupuje reklamę, płaci na czas - tyle się znamy. Uderza mnie głownie wasza ignorancja i jakieś niewytłumaczalne ograniczenie umysłów. To mnie chyba najbardziej boli w tym kraju, gdzie wciąż nie patrzy się aby mnie się dobrze wiodło, ale jakby tu przysrać sąsiadowi. Nie tędy droga. Dlatego zamiast krzyczeć z tłumem zastanówcie się czasem sami - to nie boli.
To pisałem ja, Wasz admin, ku przestrodze.
Zakładki