Jak tylko wejdziesz na teren pkp nie będziesz jechał sam. Kilkukrotnie byłem w pociągu 'sam' (na miejscu już ekipa z innej strony dołączyła) i mogę to potwierdzić, że to nie są tylko słowa. Weź wino wieloowocowe albo nawet trzy i jedziesz :D
Wersja do druku
Jak tylko wejdziesz na teren pkp nie będziesz jechał sam. Kilkukrotnie byłem w pociągu 'sam' (na miejscu już ekipa z innej strony dołączyła) i mogę to potwierdzić, że to nie są tylko słowa. Weź wino wieloowocowe albo nawet trzy i jedziesz :D
halo halo, ustalamy jakiś termin? bo niedługo wyjeżdżam :P
Dopiero teraz zauważyłem ten temat :D W tym roku będzie mój szósty woodstock i mam nadzieję że nie ostatni. Jadę z Poznania we wtorek przed południem więc jak ktoś nie ma z kim jechać to zapraszam do nas.
Co do meetingu to jestem jak najbardziej za. Trzeba się dogadać tylko co do daty i godziny.
Gdzie to? Daleko od terenu festiwalowego?
Ja bym proponował 29, można się przed analogsami spotkać. Jak za wcześnie to może 30? Bo późniejsze terminy mogą oznaczać jak rok temu, że spora część zadeklarowanych popłynie i/lub zapomni.
Jestem za 29, 12:00 na krisznie?
Ja wyjeżdzam w środę o 17, autobusem, więc pewnie gotowy do baletu będę około 22 :/
Chętnie bym się spotkał więc forsowałbym czwartek o 12:00
Zajebiscie chujowe zaangazowanie torga na ta edycje woodstocku. W zeszlym roku bylo wiecej postow i rozmow.
Kto tam pisal ze zbiera numery na meeting? Nie wiem komu mam podeslac numer.
Ja zbieram, ja!*Macha ręką.*
gdzie jest jakas rozpiska z godzinami interere mnie mela koteluk
i czy z posen sa pociagi ktore startuja dopiero z posen a nie sa zapierdolone z poprzednich miast?
Ja będę jechał albo w niedziele koło 23 i pon. o 5 rano jestem na polu albo w poniedziałek koło 23 i o 5 rano we wtorek jestem. Skłaniam się raczej ku pierwszemu. Środek komunikacji nadal niewiadomy, albo "ciapąg" albo auto. Tak czy siak z Łodzi.
@bercik ; @Dawox ;
Numery te same co rok temu, to jest kolejno 506 XXX XXX oraz 883 XXX XXX czy może do was nie dzwonić/pisać w tym roku?
@Cybuch ;
Jedziesz?
Jestem za, ja do tej pory zawsze jak z kumpli brałem "przewodnika" tam to albo się zdążyliśmy najebać nim doszliśmy albo znajdowało się inne zajęcie. ;d
Edit
Już wiem, że jadę w niedzielę pociągiem. Dokładniej "musicREGIO "MIŁOŚĆ PRZYJAŹŃ MUZYKA" nr 18273", ktoś się nim też może wybiera?
@Przemo ;
niestety w tym roku nie jade, brak funduszy ;/