Reklama
Pokazuje wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Wiwerna w słuchawkach - TORGowa baza polecanych albumów.

  1. #1
    Avatar Nebula
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Allenstein/ Krakau
    Wiek
    29
    Posty
    1,113
    Siła reputacji
    11

    Domyślny Wiwerna w słuchawkach - TORGowa baza polecanych albumów.

    Drodzy forumowicze, Panie, Panowie, chłopcy i dziewczęta! Lubicie muzykę i chcielibyście się nią podzielić? Uważacie, że pewna płyta jest niesłusznie niedoceniana i chcecie to wykrzyczeć światu? Lub może wręcz przeciwnie, krzeszecie skry zgrzytając zębami, gdy wszyscy dookoła pieją z zachwytu nad płytą, w której według was nie ma nic specjalnego? Zakładam niniejszy temat z myślą o tym, by spełniał dwie funkcje: po pierwsze, by stanowił sensowną i unikalną skarbnicę wiedzy muzycznej, po drugie - by stał się dla nas, forumowiczów, pewnym wyzwaniem, pretekstem lub okazją do napisania więcej niż kilku linijek tekstu o dużej zawartości "xDDDD;dd", jednym słowem - do tworzenia ciekawego i wartościowego contentu na forum.

    Jak dokładnie miałoby to wyglądać? W temacie zamieszczamy nasze autorskie recenzje materiału i dyskutujemy o nich, linki, a więc katalog recenzji będzie zawarty w systematycznie aktualizowanym przeze mnie pierwszym poście. Jakie wymagania ma spełniać taka recenzja?


    Od strony ideowej:

    1. Recenzujemy materiał w miarę świeży. Myślę, że możemy przyjąć luźną cezurę +/- 5 lat (do dyskusji). Nie trzymamy się sztywno tej granicy, rzecz w tym, że kolejne recenzje "Thrillera" Michaela Jacksona raczej nie są nikomu potrzebne.

    2. Recenzowany materiał powinien być albo bardzo dobry, albo bardzo słaby. Coś, przed czym ostrzegamy, aby nawet kiejm tego nie ruszać, lub po prostu must have (do dyskusji).

    Od strony technicznej:

    1. Recenzja musi być napisana poprawną polszczyzną, zachowujemy zdrowy umiar jeśli chodzi o wulgaryzmy.

    2. Tekst powinien być rzeczywiście wartościowy i wyczerpywać temat - rozumiem, że są specjaliści od zwięzłego i zgrabnego ujmowania rzeczy, jednak umówmy się - Juliusz Cezar był jeden i nie żyje od jakichś 2050 lat, niech tekst ma więcej niż jeden akapit.

    3. Jak w każdej recenzji - najważniejsze są przemyślenia recenzenta oraz ich uzasadnienie.

    4. Recenzja powinna być sformatowana w następujący sposób:



    Jeśli chodzi o mnie, postaram się dostarczać nie mniej niż 3 recenzje tygodniowo, zależy mi jednak na waszym zaangażowaniu - im więcej nas będzie, tym większa różnorodność muzyczna. Pomyślę również o nagrodzeniu osób regularnie dostarczających wartościowe teksty i możecie mi wierzyć - będzie to coś więcej niż torgowe premium na miesiąc.Zapraszam do dyskusji.

    Baza recenzji:

    Ne Obliviscaris - Citadel [metal progresywny]

    Smokey Fingers - Columbus Way
    Ostatnio zmieniony przez Nebula : 19-03-2015, 01:27

  2. #2
    Avatar Nebula
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Allenstein/ Krakau
    Wiek
    29
    Posty
    1,113
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Żeby nie być gołosłownym i Was również zmobilizować do działania - wrzucam pierwszą reckę, kolejne dwie wjadą pewnie jutro / w weekend.




    Artysta: Ne Obliviscaris
    Album: Citadel
    Rok wydania: 2014
    Wytwórnia: Season of the Mist

    Ne Obliviscaris, czyli z łaciny “Obyście nie zapomnieli” to pochodzący z kraju Kangurów i dziobaków sekstet parający się szeroko pojętym metalem progresywnym. Na dokonania Australijczyków trafiłem zupełnie przypadkiem podczas muzycznych wojaży w nieznane rejony Youtube, jednak spotkania tego bynajmniej nie żałuję - Citadel jest bowiem rewelacyjnym albumem.

    Krążek zawiera trzy utwory podzielone na siedem ścieżek, całość zaś zamyka się w niespełna pięćdziesięciu minutach. Długość ścieżek waha się od dwóch-trzech minut w przypadku spokojniejszych preludiów do właściwej części utworów i zamykających album, wyciszających fragmentów, aż do ponad szesnastu minut w środkowej partii materiału. Kompozycje są przemyślane i dobrze rozplanowane - muzycy prawidłowo operują dynamiką i tempami z jednej strony nie pozwalając słuchaczowi się nudzić, a z drugiej - nie przytłaczając zbyt dużą ilością blastów i ciężkich riffów na raz.

    Jak już wcześniej wspomniałem - Citadel to metal w nowoczesnym wydaniu, interesujący zarówno pod względem technicznym jak i muzycznym. Jeśli jednak szukacie djentowych łamańców w stylu Periphery, Meshuggah czy Animals As Leaders - trafiliście pod zły adres. Twórczości Ne Obliviscaris najbliżej chyba do środkowego okresu muzyki Opeth, wykazuje też pewne podobieństwa do amerykańskiego Fallujah, jednak nie jest to proste kopiowanie - album ma swój niepowtarzalny klimat i charakter.

    Ne Obliviscaris porzucają ciężkie, i niekiedy przesadnie selektywne i pełne brzmienie gitar charakterystyczne dla nowoczesnego grania na rzecz ostrego, niemalże blackowego pazura. Nie rezygnują przy tym z wirtuozerskiej techniki. Dużą rolę na albumie odgrywają świetne partie skrzypiec, pianina i czystych gitar - w tej Cytadeli nie znajdziecie bowiem elektronicznych sampli i syntezatorów tylko żywe, oddychające i bardzo umiejętnie obsługiwane instrumenty. Zazwyczaj podchodzę do instrumentów smyczkowych i klawiszy z dużą dozą ostrożności - bardzo łatwo zespoły metalowe wpadają w pułapkę kiczu i infantylności. Ne Obliviscaris jednak takich problemów nie mają - zarówno rzewne melodie jak i wprowadzające nastrój tajemnicy i niepokoju orientalne zagrywki wydają się zupełnie niewymuszone i dobrze budują klimat albumu. Ten zaś maluje się w dość mrocznych barwach, muzycznie pokrywając się z tekstami utworów, inspirowanych między innymi pokręconymi pracami Breugla czy Boscha.

    Krótko podsumowując - najnowsze dziecko australijskiego zespołu to album złożony, ciekawy i pomysłowy. Umiejętnie balansuje między brutalnością growlu, blastów i szybkich riffów a nastrojem i pięknem melodii - efekt końcowy pozwala nam zarówno przeżywać silne emocje oraz podjeść analitycznie do tej złożonej muzyki, jak i dać się ponieść nastrojowi, zapomnieć o reszcie świata i chłonąć całym sobą ten muzyczny pejzaż. Ja na pewno do wnętrza Cytadeli będę wracał często - wam również to polecam.

  3. Reklama
  4. #3

    Notoryczny Miotacz Postów Lencu jest teraz offline

    Data rejestracji
    2005
    Wiek
    31
    Posty
    1,460
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    jestem ciekaw czy temat będzie się cieszył zainteresowaniem, takich smakoszy muzycznych nie jest tu chyba za wiele. Spróbuje coś napisać raz,drugi. Może więcej, coś tam znajdę na półce by o tym wspomnieć ^^
    //jak Ci przeszkadza post z offtopem to go wyjeb
    Ostatnio zmieniony przez Lencu : 15-03-2015, 12:06
    Cytuj Thaz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    chociaz nie wiem bo jak gramy czasem 2v2 to zawsze gram ja z ziomkiem (my obaj bogowie we fife xD) na innych i po jakichs 2 minutach juz wyzywamy sie od najgorszych x-D
    Sprawdź to!

  5. #4
    Avatar Nebula
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Allenstein/ Krakau
    Wiek
    29
    Posty
    1,113
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Nie przeszkadza, temat jest również do dyskusji - po prostu w pierwszym poście będą odsyłacze do wszystkich quality postów.

    Ze swojej strony przepraszam za brak recek w tym tygodniu, ale w pracy muszę przez 3 dni zastępować kolegę.

  6. #5

    Notoryczny Miotacz Postów Adisky jest teraz offline
    Avatar Adisky
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    29
    Posty
    1,326
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Czy ktoś poleca coś z gatunku blues? Chciałbym się zagłębić w ten klimat, ale chciałbym wiedzieć co warto w pierwszej kolejności przesłuchać.
    95% nastolatków w dzisiejszych czasach słucha rapu, hiphopu itp. Jeśli jesteś jednym z tych 5% słuchających PRAWDZIWEJ muzyki wstaw to w podpis.

  7. #6
    Avatar Weekendowiec100
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    KK
    Posty
    1,304
    Siła reputacji
    16

    Domyślny


    Artysta:
    Smokey Fingers
    Album: Columbus Way
    Rok wydania: 2011
    Wytwórnia: Tanzan Music




    Smokey Fingers to rockowy kwartet z małego miasta Lodi w Lombardii. Jest to mały band na który składa się wokalista, gitarzysta, basista i perkusista. Grają southern rocka, głównie w małych lokalach we Włoszech i choć nie są rodowitymi amerykanami spod konfederackiej flagi, świetnie oddają ducha tego gatunku. Zespół ten poznałem, gdy pewnego razu jeden z ziomków podesłał mi link do jednego z ich kawałków. Spodobał mi się ten zespół, ale minęło chyba pół roku, zanim sobie o nim przypomniałem. Tym razem pozostał ze mną do dziś.

    Na album składa się 12 cztero-sześcio minutowych ścieżek co w sumie daje godzinę muzyki. Utwory są różnorodne - zarówno muzycznie jak i pod kątem tematyki tekstów. Na bazie z pozoru prostych riffów powstaje ciekawa melodia, a solówki choć nie spektakularne (jak ma to miejsce np. w Lyrynd Skynyrd), są całkiem miłe dla ucha, muzycy nie boją zbawić się czasem tonacją czy rytmem, co daje całkiem przyjemne efekty.

    Sama muzyka to nie jest typowy rock - zajeżdża rock'n'rollem, country i bluesem - czyli po prostu southern. Nie jest to jednak taki southern z wielkiej sceny (jak choćby ww. Ly-Sky.), a właśnie specyficzna muzyka małego zespołu, którego próżno by szukać nawet na angielskiej wikipedii i to jest chyba jego największy urok; mały band grający w małych barach - jak z amerykańskiego filmu. Czasem chciałbym być w jednym z takich miejsc, z kuflem zimnego piwka, ale póki co mogę jedynie wieczorkiem puścić sobie ich album i w takiej atmosferze odpocząć z browarkiem po kolejnym męczącym dniu co i Wam polecam :)


    tak serio to nie umiem i nie lubię bawić się w te klocki, ale żeby Ci Nebula nie było przykro, że tak sam zapierdalasz z tematem to coś tam naskrobałem, szanuję za temat
    Ostatnio zmieniony przez Weekendowiec100 : 17-03-2015, 23:19

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Słysze się na słuchawkach win 8.1
    Przez Hardware w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post: 17-04-2015, 19:10
  2. Problem z dźwiękiem na słuchawkach
    Przez Kucyk w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 25-06-2014, 08:41
  3. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 10-06-2013, 12:01
  4. Problem z dźwiękiem w słuchawkach
    Przez Mari w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post: 17-01-2012, 22:03
  5. Zakłócenia w słuchawkach.
    Przez Wyso52 w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 02-12-2011, 21:39

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •