Bardzo propsuje! Praktycznie nic nie zajmuje, ale przyjemność użycia ohhhhh
Wersja do druku
po co waz ogrodowy? : D
to już nie łatwiej gąbkę do kąpieli wziąć?
nie lepiej położyć się w kranie i poprosić jakąś pannę o umycie plecków ;dd
czasami jak jest naprawde goraco ludzi przy kranach jest tyle ze tworzą sie kolejki a wtedy z wężem jest inna kultura zycia ; D
Mój kumpel też się raz zapakował, bo jechał na 5 dni.
Prawdopodobnie nie wyciągnął wiekszosci rzeczy, ponieważ stale spożywał alkohol.
5 dni na Krishnowych kulkach + piwa + jakies buły i chyba nie przeszkadzało mu że nie wziął wonsza ogrodowego ;)
Ja też nie zabieram walizy, bo ciężko trochę się z takową tłuc po Żelaznych Pęcherzach
ja się tak właśnie zastanawiam czy wybrać się na tego wooda, to będzie mój pierwszy raz i mam jedno pytanie: jak zostawię namiot bez opieki to są szanse że jak wrócę, to już go nie znajdę na swoim miejscu, bądź zawartości w nim? a jak zresztą u was, zostawiacie rzeczy w namiotach jakieś czy nosicie wszystko w plecakach itp? :D
Namiot będzie na stówę o ile nie rozbijasz się przy drodze albo pasażu albo kogoś nie wk*rwisz. Przy tyłku noś wszystko co ważniejsze (Kasa, dokumenty, telefon, klucze~) i tyle.
I rozpierdolone rzeczy w namiocie = większość złodziei sobie odpuści
@ja mam pomysł wysmarować jedną parę majtek czekoladą i wystawić na wierzch ;>
Również polecam zostawić burdel w namiocie, najlepszy sposób na złodziei
doklejcie sie do jakiejs ekipy z waszego miasta, u nas jest 40 osob, zawsze ktos bedzie siedzial, ale malo jest przypadkow kradziezy, rok temu bylem w ~7 osob i tez nam nic nie zginelo, a namioty czesto staly nie pilnowane, jak juz sami jedziecie to zawsze lepiej wypic piwko z sasiadami, zapoznac sie, najlepszy system przeciwwlamaniowy to zawsze zaprzyjazniony sasiad :)
@bonus
Ktoś wie ile kosztuje skok na bungee na woodzie? Z chęcią bym skoczył, ale boję się zaporowej ceny ;/
100zl
Ja może też w tym roku skoczę, pomyślę jeszcze na miejscu.
btw dziewczyny mogą skakać za darmo, pod warunkiem że skaczą toples :D
@Lenka
W ogóle co to się będzie działo jak wjedzie Budka Suflera. Chyba każdy zna ich piosenki, będzie darcie ryja XD
A Wy jeździcie mniejszymi, czy większymi ekipami? Ja zazwyczaj jadę z dużą ekipą z mojego miasta + jakaś tam ekipa z miasta sąsiedniego. Zazwyczaj jest nas lekko 50 osób.
Wieść gmina niesła, że nagi skok = za darmo, ale nie chcę w to wierzyć, każdy by skakał albo kolejka do radomia xD
100 PLNów to jeszcze w miarę cena, ale powyżej to już zapor jak dla mnie ;/
znajoma chciała skoczyć bez stanika 2 lata temu, powiedzieli że to jest wkręt i że normalnie płatne
nie wiem jak jest w przypadku 100% nagich świrów :D
moja znajoma skakała tak z 5-6 lat temu (tylko nie wiem właśnie czy się po prostu ludzie na to składali)
@cybuch
ja też skacze co rok dopóki nie stanę pod bungee xD
Co do skoku to 2 lata temu na 100% skok bez stanika = darmowy, ale zależało ile osób w kolejce i kto stał z obsługi(I dotyczyło ofc. tylko kobiet). A koszta rosły o bodaj 10zł z każdym dniem w jakim stali, ale za to już nie ręczę. W zeszył roku znajomy skakał 12 razy bodaj to już bez kolejki wchodził. Sam też chciałem, ale 100zł to nie mało, kolejki ponad godzinne a i po skakaniu ze spadochronem to się wydaje jakoś tak nisko to bungee...
Nie chcesz was wszystkich martwić, ale znajoma mi mówiła że w tym roku nie ma bungee. Nie wiem skąd ma tą informację, ale była dość przekonana o tym.
a co to znowu brudasy się wyszaleją na jakimś marnym guwnostoku? tylko się nie utopcie w końskim łajnie tam pozdro!
Można jakiś TORG meeting zrobić, jako iż pewnie niewielu tam nas będzie to w sumie każdy stąd mógłby się pojawić, bez jakichś znajomości czy "od 500 postów".
Możemy opić/opalić spotkanko i będzie przyjemnie :)
Polecam w jakimś charakterystycznym miejscu, powiedzmy środa/czwartek o umówionej godzinie ;d
Najlepiej gdyby ktoś trzymał napis "TORG MEETING"
zapewne kilka osób się spotka z grupy (sam będę chciał znaleźć was)
Z reszta tez bym się zresztą spotkał ;d
Mimo iż nikogo z torga nie znam, to napicia się alkoholu w każdym towarzystwie nie odmawiam. Jestem chętny
robimy ten meeting
także proponuje środa/czwartek a miejsce jakieś charakterystyczne ;d
Ja proponuje wioske Kryszny, zawsze w tym samym miejscu, łatwo znaleźć, każdy zna. Np. któryś konkretny namiot i tyle(Zawsze można zdzwonić, ktoś z tekturą z napisem "TORG" czy charakterystyczna rzecz[Ja np. będę w czerwonych włosach]) i tyle. Kto będzie chciał to dotrze. W każdym bądź razie nie jakieś małe rzeczy jak rok temu "Serce", którego nikt nie mógł znaleźć(bo go nie było) a 2/3 nie wiedziała gdzie jest(a raczej powinno być).
Kryszna pewnie znów o złotówkę droższa...
U nas w mieścinie (40k ludnosci) jest organizowany wyjazd, 2 pełne autobusy, razem okolo 100 osob, 3/4 sie dobrze zna, rozkladamy sie juz poza terenem woodstocku, z drugeij strony polnej drozki przy krishnie (po prawej stronie od glownej drogi wjazdowej). Jak bedziecie pod scena widziec 30 metrowy transparent "KRÓWKA MAŁA" to znaczy ze juz jestesmy na miejscu :D
Grają w tym samym momencie co Ska-P :/ Pytanie co wybrac, ska p na propsie, ale takiemu powerowi ciezko odmowic ^^
Nakurwia ktos w jakichs przebraniach? Ja z małą ekipką znajomych byłem na sylwestru przebieranym w stylu lata 70 albo "wiesniacko-pedalskie". Postanowilismy ubrac sie w to samo na woodstocku. Ja bede w takich jasnych damskich dzwonach z jakimis gwiazdeczkami na nogawkach, i oczojebnej rozowej koszuli tez z jakimis syfami na mankietach i kolnierzu. Zobaczymy jak ludzie beda reagowac, ciekawe ile ludzi odbierze mnie jako pedała, bo bede latal z drugim takim pedalem obok xDD
Mam nadzieję, że Miecugow znów dostanie po mordzie : D
Zjadlbym sobie Krisznowe kulki mocy :p
Tak, a potem zemsta Kryszny xD
ASP
Cytuj:
Trochę informacji o tym, co w tym roku będziemy mogli robić w warsztatach na wzgórzu ASP.
- Zakład Biochemii i Żywienia Człowieka Pomorski Uniwersytet Medyczny
w Szczecinie - badania kohortowo / interwencyjne pod roboczą nazwą WOODSTOCK FOR YOUTH FUTURE HEALTH (WFYFH), których celem jest poprawienie świadomości młodych osób na temat poprawnie zbilansowanego żywienia, jakości żywienia oraz żywienia jako elementu służącego skutecznej prewencji chorób cywilizacyjnych.
- Bla Bla Car - spotkania z podróżnikami, warsztaty jogi śmiechu, tablice przyjazdów.
- Warsztaty ceramiczne – tradycja Przystanku Woodstock, warsztaty prowadzone przez Andrzeja i Katarzynę Czerniec.
- Ciotka Książulka– spotkania i warsztaty dla najmłodszych.
- DESA-Wystawa niezwykłych prac młodej sztuki, warsztaty o sztuce, warsztat graffiti zrealizowany wraz z bankiem PEKAO SA - do warsztatów zapraszamy niezwykłych artystów Chazme, Monstfur oraz Sepe.
- Bank Pekao SA - warsztat o cyberatakach.
- Wykład profesora Jana Barciszewskiego o DNA.
- Warsztaty dredowe – po raz pierwszy na Przystanku Woodstock.
- Frikolekcje -warsztaty gitarowe prowadzone w zaawansowanej technice gry na gitarze zwanej „fingerstyle”.
- Wioska himalaistów - ścianka wspinaczkowa, szkolenia sprzętowe, prelekcje podróżnicze i kino górskie.
- Warsztaty improwizacji kabaretowej – Inicjatywa Sceniczna FRUUU. Planujemy przeprowadzić podczas tegorocznego Woodstocku dwa przedsięwzięcia warsztatowe:
1. „V Woodstockowe Warsztaty Improwizacji Kabaretowej”.
2. „Premiera w 3 dni”.
- „Kino wolność”-debaty filmowe, kino polowe.
- Namiot Polsko - Angielski– warsztaty realizowane przez londyński sztab WOŚP, których celem będzie przybliżenie życia na obczyźnie.
- Stowarzyszenie Monar-warsztaty taneczne, bębniarskie, namiot profilaktyczny
i informacyjny.
- Miasto 44 -warsztaty charakteryzacji, warsztaty kostiumologiczne, prezentacja pokazująca prace nad filmem.
- Namiot polsko – niemiecki – warsztaty przybliżające kulturę naszych zachodnich sąsiadów i wspólnie realizowane projekty.
- Policja - namiot informacyjny oraz namiot aktywności.
- Rzecznik Praw Obywatelskich - porady prawne.
- Miasteczko Superbohaterów- warsztaty recyklingowe, bieg swobodny.
- Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej- spotkania, warsztaty poświęcone takim zagadnieniom jak płeć, gender, orientacja psychoseksualna, seks, ale także warsztat dla rodziców z dziećmi, warsztaty motywacyjne, czy warsztaty z tańca towarzyskiego i emocji.
- Wyższa Szkoła Pedagogiczna im. Janusza Korczaka - Spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy mogą pochwalić się sukcesami związanymi z ich pracą czy zainteresowaniami.
W trakcie spotkań poruszane będą też kontrowersyjne tematy społeczne.
- Wspieram.to– dyskusja na temat Crowdfundingu (spotkanie prowadzi Łukasz Jakóbiak (20m2 Łukasza) a rozmówcami będą: Damian Ukeje (muzyk/wokalista), Maciej Budzich (Mediafun) ). Panel warsztatów motywacyjnych, panel spotkań o wirtualnym sercu, prezentacja różnego rodzaju projektów zrealizowanych dzięki portalowi „wspieram to”.
- Foundation for Strategic Competence Development - spotkania z mentorami zajmującymi się nowymi technologiami.. Podczas Warsztatów będzie można również nauczyć się podstaw programowania w ramach projektu Mistrzowie Kodowania.
!Cytuj:
- Wspieram.to– dyskusja na temat Crowdfundingu (spotkanie prowadzi Łukasz Jakóbiak (20m2 Łukasza) a rozmówcami będą: Damian Ukeje (muzyk/wokalista), Maciej Budzich (Mediafun) ). Panel warsztatów motywacyjnych, panel spotkań o wirtualnym sercu, prezentacja różnego rodzaju projektów zrealizowanych dzięki portalowi „wspieram to”.
Ostatnio zaspałem na Budzicha, oby teraz się udało.
Also, w tym roku trzeci raz. Fajnie, że w tym roku jest Lech :)
W tym roku piąty woodstock, wiele ludzi się zastanawia co brać:
śpiwór
3 koszulki
kilka par majtek + skarpetek,
dlugie spodnie, krótkie spodnie, bluza,
i to wszystko, nic więcej nie jest potrzebne<pomijam środki higieny bo kazdy dba o siebie jak chce ja biore szczoteczke paste i zel pod prysznic>
Jeszcze 2 tygodnie ; /
Wie ktoś gdzie znajduje się mityczna wioska hipisów ?
mowie o tej pierwszej opcji chyba
Las między (obecnie już)stara pozycja wioski Jezus A pasażem. Mieli jakąś białe flagę i plecak na wielgasnym dragu w środku obozu. Byli bodaj czwartym obozem(2tyg przed woodem). To moi znajomi, rozbijają się tam co roku.
Ile normalnie idzie się z Wooda do Kostrzyna? XD oczywiście z buta.
na kacu z pociągu + torby coś koło godziny (może mniej)
btw. śmigają specjalne autobusy więc nie wiem czy jest sens dymać :P
Ty masz w pociągu już kaca? XDDDD
Wiem, że są autobusy, ale chodziło mi o coś innego :D a nie bardzo pamiętam ile się tam "normalnie" szło.
W tamtym roku w pierwszy dzień Woodstocku postanowiliśmy przejść się do miasta. Nasza podróż w jedną stronę trwała coś około 6-7h XD no, ale musieliśmy zahaczyć każdy bar po drodze na "jedno piwko" XD nigdy więcej.
nie wiem, mi nigdy trasa z pola do miasta nie zajmowała więcej niż 40 minut
jeżeli chcecie sobie mocno skrócić trasę do miasta to chodźcie drogą za główna sceną (droga która przyjeżdżają gwiazdy , owsik , patrolowcy itd.) - przy okazji idzie się obok hurtowni piwa także można wstąpić na zakupy
coś mi się wydaje że w tym roku na polu woodstockowym nie kupie żadnego piwa gdyż pamiątkową puszke woodstockowa można na chwilę obecną zakupić w każdym sklepie :)
Ja będąc 2 razy, popełniłem 2 razy ten sam błąd. W tym roku nie popełnię. Od razu po przyjeździe (pociągiem) zakupiłem zgrzewke browarów (24 sztuki - o to mi chodzi). Nie dość, że po dotarciu do wioski nie miałem już tak 5-8 i bynajmniej ich nie wypiłem, a zgubiłem / gdzieś po drodze wypadły i się rozwaliły. Fajnie, że potem miałem je w obozie, ale po 1 dniu robiła się zupa i ciężko było je pić ;/
I nie wiem czemu, ale po powrocie do obozu (mój autopilot doprowadzał mnie bezbłędnie, mógłbym robić po pijaku za GPS) to zamiast kłaść się do namiotu spałem na dworze XD dopiero nad ranem, gdy robiło się zimnawo wchodziłem do namiotu.