Temat: 45 godzin muzyki na wyjazd.(Albumy)

Witajcie, wiem,że przewijały się już takie tematy, ale głównie były podawane pojedyncze utwory a ściągać pare set piosenek pojedynczo trochę mi się nie chce.

Dlatego prosił bym was o jakieś dobre albumy różnych wykonawców lub generalnie wykonawców z dobrą dyskografia.
Szukam muzyki na pograniczu Rocka i Popu więc interesują mnie zespoły lub artyści typu Coldplay czy Foster the People.
Fajnie aby te piosenki były bardziej szybkie niż wolne, aby przy nich nie usnąć.

Jeżeli nadal aktualne to myślę, że powinieneś celować w Brytyjską Inwazję, czyli zespoły/artyści tacy jak The Beatles, The Rolling Stones czy Bob Dylan. O ile Rolling Stones ma zazwyczaj piosenki 'szybkie' (Symphaty for a Devil, You can't always get what you want, Paint it black, I can get no satisfaction) to Beatles'i mają w swoim arsenale piosenki dość, huh, mieszane. Mam na myśli, że piosenki te nie są jakoś szczególnie 'energiczne', ale nie są też przesadnie wolne. Zwróć szczególną uwagę na Helter Skelter, Getting Better, Twist and Shout. Polecam także piosenki z albumów pochodzących z kariery solowej członków The Beatles, np. od Georga Harissona I've got my mind set on you.