I co w tym złego ? Bo nie rozumiem. Robi to co umie, kocha i dostaje z tego kase proste
Wersja do druku
A ja słucham masy gatunków muzycznych, wliczając w to punk, punk rock i pochodne.
Lubie Sex Pistols, Offspringa, Brudne Dzieci Sida i wiele wiele innych kapel punkowych, punkrockowych itd. Leje na to, czy coś jest komercyjne czy nie. Jeśli tekst ma przesłanie, jest ciekawy, a muza daje kopa to ch*j mnie obchodzi czy autor dostaje za to dyche, 100zł, 1000tyś czy dwa piwa.
@edit
Do większości powyżej (i pewnie poniżej niedługo też) temat o REGGAE już jest na forum ;)
Uwielbiam ich, woodstock i niezapomniany PRL we Wrocławiu, dali tak zajebisty koncert, że słow mi brak by to opisać.
Fajnie fajnie , tyle że Pistolsi to nie uliczny punk.
Co do tego gatunku to nawet sporo słucham , raczej polski ale z zagranicznych to wiadomo Sex Pistols/Ramones/Misfits... :)
Z polskich to naprawdę sporo do wymieniania... co do Oi to kurde lubie ale wkurza mnie to że najeżdżają na długowłosych i hipisów...
No właśnie , jakie jest wasze zdanie nt. tzw. Kalifornijskiego/pop/wannabe punku ?
Czyli zespoły typu Green Day,The Offspring, Blink 182 etc ?
Trzymajcie coś z polskiego...
http://www.youtube.com/watch?v=5uD_X0YNYXI
Witam tutaj wszystkich wojowników internetowych, i wszystkich "odmieńców".
A tak na serio to chciałem wyrazić swoje zdanie o tym co piszą koledzy wyżej bo to karygodne jest, macie się za ludzi z wyższym ilorazem inteligencji bo słuchacie innego gatunku muzycznego? To jest dla mnie przejaw chamstwa , głupoty i debilizmu. Generalizujecie że każdy kto słucha hip-hopu nosi spodnie poniżej kolan a Ci co słuchają techno są naćpani i tańczą w białych rękawiczkach.
Brzydzę się takimi poglądami , za bardzo generalizujcie trzeba otwartym być i nie sądzić ludzi po guście muzycznym. O was - punkowcach też są stereotypy ale ja nie jestem taki zaślepiony jak wy , staram się myśleć samodzielnie a nie śledzić stereotypy. Osobiście słucham dużo gatunków muzycznych - polski Hip-Hop, Rock, Drum 'n' bass, poezja śpiewana , Reggae. Techno i hardstylem także nie pogardzę ale jak dla mnie to jest coś innego, ale to nie znaczy że tego nie lubię i nie toleruje.
Wiem że nie powinienem tutaj pisać gdyż nie jestem fanem Punka lecz to co napisaliście mnie po prostu mnie wpieniło.
Pozdrawiam.
Bardzo naiwne teksty, które rzekomo dotykają poważnych problemów - mógłbym w ten sposób podsumować większość sceny punkowej. O szerzeniu anarchii nie wspomnę. Jak dla mnie często zbyt agresywna forma ekspresji i źle kojarzący się wizerunek - dużo wśród nich ekstremistów, zarówno nacjonalistów jak i poszukiwaczy światowych teorii spiskowych.
Jedyny zespół, który mi naprawdę przypadł do gustu, o ile niektórzy są w ogóle w stanie powiązać go z punkiem, to MSI za parodiowanie wyżej wymienionych zachowań.
@down
Nie jesteś w stanie nie słuchać mojej muzyki, bo słucham niemalże wszystkiego. Od rapu po muzykę klasyczną.
I w ogóle to już patrząc na twój awatar mi się odechciewa dalszej dyskusji, elo.
Ignorant...krytykujesz czyjąś muzykę, bo nie słucha Twojej?
No shit! Gratuluję odczytania ironii! ;d
Jak bydło to Ty traktujesz ludzi o innych poglądach, należących do innych subkultur. Może jak się tak z tym obnosisz to się wcale nie dziwię, że jak mija Cię trzech gości w opuszczonych spodniach, to dostajesz od nich wpierdol. Mam wielu znajomych wśród stereotypowych hiphopwców-techniowców, ludzi którzy słuchają muzyki elektronicznej i są w szkole wyższej (jeżeli to ma być jakimś wyznacznikiem inteligencji i rozwoju) oraz punków czy punkopodobnych ludzi i jakoś za żadnymi z nich nie mam żadnych problemów. Mniemam, że przechodzisz okres buntu, lubisz obnosić się z muzyką, której słuchasz i sposobem życia. Pewnie wydaje Ci się, że należysz od tej nielicznej awangardy, ale wierz mi. Nie różnisz się tutaj od większości osób w tym wieku i każdy chłopak, który dorasta myśli, że odkrył jedyną prawą ścieżkę i że reszta ludzi się myli. Tak nie jest. A punk rock może przekazywać tyle samo prawdy co hip-hop, zaś to co kto woli słuchać. To jego sprawa. Jedni wolą rytmiczna perkusję, gitarę elektryczną i głośne krzyki, zaś inni rymy w tle beatu. Nikt nie ma prawa do uważania swojej muzyki za wybitną i lepszą, będąc ponad innymi gatunkami.
Po pierwsze. Iloraz inteligencji ma się nijak. Człowiekowi może słoma z butów wyłazić, ale iloraz inteligencji będzie miał wysoki. A dwa. Przynależność do subkultury nie ma żadnego wpływu na to jak wygląda psychika człowieka. To ludzka ignorancja i chwalenie swojego, a odrzucanie cudzego każde ludziom i tym samym autorowi tematu, myśleć że słuchacze techno czy hip-hopu są jakimiś idiotami. Punk rockiem jara się pełno nastolatków i gówniarzy w gimnazjum i szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, żeby przeciętny kowalski, który słucha punku i pije tanie wina był inteligentniejszy, od janka, który bierze dropy i słucha techno.
Generalnie Honor pod względem muzycznym jest o WIELE ciekawszy niż Analogsi (których z resztą słucham w sporych ilościach). Mam ich wszystkie albumy (z wyjątkiem remixów, które nie przypadły mi do gustu) i muszę stwierdzić, że takich riffów jak w Ogniu Ostatniej Bitwy (całym albumie) nie słyszałem w żadnym kawałku punkowym.
Nie wiem czego słuchałeś kay, że wydałeś taką opinię, ale mam wrażenie, iż mówisz tak, gdyż ich poglądy nie pasują do twojej ideologii. Ja też nie zgadzam się ze wszystkimi tekstami, ale to nie zmienia faktu, że muzycznie byli najlepszym zespołem swojego gatunku.
btw- Honor to nie punk, a RAC. Do tej muzyki powinien być osobny temat...
Ktos wspomniał o komercyjności itp - Śmieszy mnie, gdy ludzie hate'ują zespoły bo są niby komercyjne. Najzabawniejsze jest to, że takie coś występuje chyba tylko w punk rocku (no.. może w hh też), bo metalowcom nikt komercji zwykle nie zarzuca. Pamiętam jak sam wykłucałem się kiedyś, że Green Day'a nie można uznać za punk bo jest komercyjny <śmieje się>. Głupota. Nie nam oceniać czy zespół jest "tru" czy nie.
Wytłumaczcie mi różnice między Punk'iem i Oi! No i czemu Pidżama Porno nazywana jest punkiem dla gimnazjalistów mimo ,że nie słyszałem nikogo w gim słuchających ich + przecież nie które kawałki naprawdę są dobre ;)
Punk i Oi poruszają inne tematy , warstwą muzyczną się mało różni.
Chociaż sam tego nie jestem pewnien , już nie raz słyszałem na koncertach krzyczących anarcholi OI! OI! OI!
Co do PP (mój ulubiony zespół), sadzę że tak się mówi za sprawą fanów czy możliwe ostatniej płyty która naprawdę zajeżdża komercją.
Hmm, no to pytanie jakie tematy porusza Punk a jakie Oi ? Nie będę chciał przydzielić tematów do gatunku ale zorientował bym się czy temat komunizmu i tak dalej bardziej należy do wykonawców Oi czy bardziej do wykonawców Punkowych ;)
//Ostatnia płyta Bułgarskie Centrum ? Moim zdaniem jest dobra i lubie jej posłuchać, mimo ,że odbiegła troszeczke od gatunku "punk"
Trzymaj informacje z wikipedii , akurat się sprawdzają ;)
Punk
Oi!Cytuj:
Generalnie, punk, którego początkowym założeniem był brak jakiejkolwiek ideologii, w miarę upływu czasu przekształcał się w ruch społeczno-polityczny wymierzony przeciwko instytucjom, które, (jak uważali członkowie ruchu) ograniczają wolność i niezależność człowieka: rząd i jego aparat przymusu – policja i wojsko, zorganizowana religia, środki masowego przekazu, wielkie korporacje itp. Negacja wszelkich form rządów doprowadziła do przyjęcia przez znaczną część punków ideologii anarchistycznej w jej licznych odmianach. Bardzo często poglądy osób uważających się za punków zbieżne są z poglądami lewicowymi lub skrajnie lewicowymi, w krajach o przeszłości komunistycznej tendencja ta jest jednak słabiej zauważalna. Oczywiście niektórzy świadomie odrzucają całą ideologiczną otoczkę, próbując nawiązać do pierwotnego rozumienia pojęcia punk, inni zaś koncentrują się tylko na muzyce, nie zdając sobie sprawy, że stanowi ona tylko fragment szerszego zjawiska.
Aha... jeszcze jedno punki i skini trzymią się razem , i nie myl prawdziwych skinów z boneheadami.Cytuj:
Treści głoszone w piosenkach Oi!owych praktycznie nie odnoszą się w żaden sposób do bieżącej polityki. Często spotykane jest podkreślenie apolityczności, a w szczególności braku powiązań z radykalnymi ruchami politycznymi, takimi jak faszyzm i komunizm.
Teksty street punkowych piosenek podkreślają silne scalenie i zjednoczenie grupy. Wiele treści głosi przywiązanie Oi!owców do piłki nożnej, alkoholowej zabawy (trunkami są zazwyczaj piwo i wódka. Tanie wina owocowe są uważane za punkowe), tatuaży i wspólnego stylu ubierania.
Uwypuklona jest silna niechęć, granicząca z nienawiścią do policji (ale i prawa generalnie). często nieakceptowani są również hipisi ("Twoje długie włosy kłują mnie w oczy(...) /Wolna miłość, narkotyki. Oto Ci tylko chodzi" Werwolf77 "Twoje długie włosy"), jednak nie wszystkie zespoły grające Oi! deklarują nietolerancję dla tego ruchu. Poruszany jest również problem narkomanii przedstawiony w negatywnym świetle (zarówno jeśli chodzi o branie narkotyków "twardych" jak i "miękkich").
Widoczny jest charakterystyczny dla subkultury skinhead kult siły, prezentowany również na niektórych okładach płytowych.
W jakim sensie wypiera ? Równie dobrze mógłbym powiedzieć że Pop wypiera Metal ;d