Gitary (stary temat)

Pronto classic. Najlepszy specyfik do gitary, zarowno do korpusu jak i do gryfu. Swojego strata z klonowa podstrunnica traktuje tak juz 2 lata i nie ma zadnego problemu, przebarwien i zmian kolorow. Pozatym Pronto jest dosc neutralne tzn jak uzywales przez jakis czas srodkow Dunlopa i potem zmienisz na jakies inne to ryzykujesz, ze sie jakies chemikalia pogryza i zrobia Ci niezly syf na gitarze, z pronto nie ma tego problemy. Tylko koniecznie kup Classic, Pronto Cytrynowe prawdopodobnie przebarwi Ci podstrunnice.

Pronto nie jest do gitar. Gitarę trzeba pielęgnować a drewno utrzymywać w odpowiednim natłuszczeniu. Dlatego polecam jakikolwiek markowy specyfik dedykowany do klonowych podstrunnic, sam używam olejku cytrynowego ale masz rację, że nie można go używać do klonu. Ja bym kupił coś taniego z Dunlopa, PlanetWaves czy Gibsona po prostu.

http://www.youtube.com/watch?v=l9AGa4TATEA

tak to paliwo do zapalniczek typu zippo itp. dziala zajebiscie, sprawdzone.

a co do pronto, to Nigdy. najlepiej czyścić korpus itp SUCHĄ ŚCIERKĄ ew delikatnie wilgotną. specyfiki są zbędne. owszem, olejek cytrynowy do palisandu i hebanu jest zajebisty, bo zatyka pory drewna, przez co ta sie nie syfi, ale tylko to.

Ja wciaz obstaje przy Pronto uzywam go kupe i czasu, na czterech roznych gitarach i sprawdza sie wysmienicie.

Ja zawsze stosowałem krem Nivea, znalazłem ten sposób dawno temu na jakimś forum i dużo ludzi propsowało.

Testował ktoś dłużej (mam na myśli jakieś 2 lata co najmniej) ten sposób z paliwem do zippo? Bo zgubiłem zapalniczke i w sumie zostało mi dużo paliwa?

Cytuj:

---

kay napisał

Ja zawsze stosowałem krem Nivea, znalazłem ten sposób dawno temu na jakimś forum i dużo ludzi propsowało.

Testował ktoś dłużej (mam na myśli jakieś 2 lata co najmniej) ten sposób z paliwem do zippo? Bo zgubiłem zapalniczke i w sumie zostało mi dużo paliwa?

---

nivea jest dobry na sucha podstrunnice, ale syfi się potem podstrunnica :d a co do zippo, koles z filmiku uzywa od paru lat, moj kumpel pol roku, i podstrunnica ma sie zajebiscie, a koles z yt ma nadal klientow, wiec nie psuje. ogolnie chodzi o to, ze to paliwo momentalnie paruje, przez co nie ma czasu zle dzialac na podstrunnice, a czysci dobrze.

Cytuj:

---

Pajlok napisał

Pronto nie jest do gitar. Gitarę trzeba pielęgnować a drewno utrzymywać w odpowiednim natłuszczeniu. Dlatego polecam jakikolwiek markowy specyfik dedykowany do klonowych podstrunnic, sam używam olejku cytrynowego ale masz rację, że nie można go używać do klonu. Ja bym kupił coś taniego z Dunlopa, PlanetWaves czy Gibsona po prostu.

---

Proszę znajdź mi taki, bo jak szukałem po produktach to żadna z firm nie produkuje do klonu.

Cytuj:

---

Jerem napisał

nivea jest dobry na sucha podstrunnice, ale syfi się potem podstrunnica :d a co do zippo, koles z filmiku uzywa od paru lat, moj kumpel pol roku, i podstrunnica ma sie zajebiscie, a koles z yt ma nadal klientow, wiec nie psuje. ogolnie chodzi o to, ze to paliwo momentalnie paruje, przez co nie ma czasu zle dzialac na podstrunnice, a czysci dobrze.

---

No, że czyści to OK, ale na wzór tej nivei to myślałem, że drewno jeszcze potrzebuje od czasu do czasu nawilżenia. ale jak samo zippo jest ok to nawet lepiej :D

Jeśli podstrunnica nie jest lakierowana, to wyczyściłbym ją wilgotną ściereczką lub jak masz jakiś preparat do korpusu to nim można zwilżyć szmatkę, a następnie w celu konserwacji użyć wosku do konserwacji gitar.

Drugim wyjściem jest po prostu skorzystanie z preparatu do podstrunnicy który jej nie zabarwi na żółto, dużo osób używa do podstrunnic:
http://guitarcenter.pl/catalog/bas/a...rnie-ball-4260
Tutaj masz link do dużego pudełka, są też mniejsze, jednak dla pewności napisałbym do sklepu z zapytaniem czy można używać do klonu, bo na stronie nie pisze, a mogli po prostu nie uwzględnić tego w opisie.

Jeszcze takie coś znalazłem:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...rd-conditioner
też warto o to zapytać w sklepie.

http://www.youtube.com/watch?v=H3V8ZB_ZEDU
jak mam uzyskać te piskliwe brzmienia?
do tego muszę mieć jakiś przester czy jest jakaś metoda aby gitarka tak zapiszczała? (piskliwe brzmienia- nie chodzi mi o ogólne brzmienie tylko o te pojedyńcze dzwięki)

Słowo klucz: flażolet. Na google/yt już zajdziesz all..


@jeszcze about tego zippo - czy jak mam nielakierowaną podstrunnice to też sie nadaje?

Siema, otóz kilka dni temu nabylem dwunasto strunowa gitare (o taka http://www.tanglewoodguitars.co.uk/p...TW2812CLN.html ).
Pierwsza sprawa wyglada tak, ze dopiero sie ucze podstaw gry na wiosle i chcialbym zapytac czy jest duza róznica pomiedzy 6 a 12-strunowa gitara? Lepiej/latwiej uczyc sie na 6 strunowej czy to nie ma wiekszego znaczenia?

Druga sprawa wyglada tak ze gitara ma bardzo ciekawa historie. Otóz kupilem ja od znajomego za marne £20, a to dla tego ze gdy zona od niego odchodzila, w nerwach napisala na gitarze tekst "Na fujarze sobie zagraj". Wiekszosc tekstu zmazalem bo byl napisany olowkiem ale wyraz "Zagraj" kobiecina pisala chyba w wyzszym stadium poddenerwowania i jest on tak jakby wyryty przy tym otworze w gitarze.
Pytanie moje brzmi tak: Czy ten wyryty wyraz w zaden sposób nie zmieni wlasciwosci akustycznych gitary? Bo w koncu nie jest on przeorany na wylot. Moze pytanie jest glupie ale nie mam póki co zbyt duzego pojecia w tym temacie, poza tym napis motywuje do nauki (zastanawiam sie nad wyryciem wykrzyknika na koncu wyrazu).

Z góry przepraszam za bledy w pisowni i brak polskich znaków.

Cytuj:

---

Enigmato napisał

Siema, otóz kilka dni temu nabylem dwunasto strunowa gitare (o taka http://www.tanglewoodguitars.co.uk/p...TW2812CLN.html ).
Pierwsza sprawa wyglada tak, ze dopiero sie ucze podstaw gry na wiosle i chcialbym zapytac czy jest duza róznica pomiedzy 6 a 12-strunowa gitara? Lepiej/latwiej uczyc sie na 6 strunowej czy to nie ma wiekszego znaczenia?

Druga sprawa wyglada tak ze gitara ma bardzo ciekawa historie. Otóz kupilem ja od znajomego za marne £20, a to dla tego ze gdy zona od niego odchodzila, w nerwach napisala na gitarze tekst "Na fujarze sobie zagraj". Wiekszosc tekstu zmazalem bo byl napisany olowkiem ale wyraz "Zagraj" kobiecina pisala chyba w wyzszym stadium poddenerwowania i jest on tak jakby wyryty przy tym otworze w gitarze.
Pytanie moje brzmi tak: Czy ten wyryty wyraz w zaden sposób nie zmieni wlasciwosci akustycznych gitary? Bo w koncu nie jest on przeorany na wylot. Moze pytanie jest glupie ale nie mam póki co zbyt duzego pojecia w tym temacie, poza tym napis motywuje do nauki (zastanawiam sie nad wyryciem wykrzyknika na koncu wyrazu).

Z góry przepraszam za bledy w pisowni i brak polskich znaków.

---

12 i 6 w nauce bedzie się różnić lekko sposobem chwytu (no bo inaczej się chwyta palcem 1 strune, a inaczej 2 ;d) ale same akordy i wiekszosc technik (nie wiem jak z flażoletami wyciskanymi) nie bedzie się zbytnio różnić. spokojnie można od 12 zacząć, jeżeli jakieśtam podstawy masz. lepsze to niż kupywać na siłe nowe wiosło.


co do napisu - jeżeli drewno nie jest ruszone, tylko lakier wbity, to różnica teoretycznie jest, ale to setne setnych czewsci procenta, praktycznie - nic. gorzej z kondycją drewna, bo jeżeli lakier jest ruszony to tam moze coś się dziać z drewnem, a cedr może mieć klopoty np z dużą wilgotnością.

A|-------5tr6-------3tr4-------------3-2-0-------|
E|-0-0-0------0-0-0------0-0-0-0-0-0-------3-2-0-
kto mi powie o co chodzi z tym tr?

to jest tzw trill, po prostu szybka seria legato na danym dzwieku.


http://www.youtube.com/watch?v=C9SpufGvZ2g