nówki tak, ale jak dorwie starego squiera, to zowni spokojnie flame'a, tylko używki trzeba ograć najpierw
Wersja do druku
Narazie 1 osoba się odezwała w sprawie sprzedazy line 6 floor pod plus.
mowi, ze pod koniec sierpnia jego znajomy ze Szwecji (albo Szwajcarii - nie pamietam) bedzie jechal do Polski i w jakiejs hurtowni uzywanego sprzetu to wezmie. sam sprzedajacy od niego to wezmie i gdy bedzie w moim miescie to bede mogl to u siebie sprawdzic czy dziala, a jak nie to nie zaplace i nie wezme. (600zl) troche mi to dziwnie wyglada.
jeszcze jak pytalem, z ktorego forum wzial ogloszenie (zebym wiedzial, ktore najskuteczniejsze ;D ), bo dawalem na kilku, to mowi ze tez nie wie, bo tez na kilku patrzyl.
Co o tym myslicie ? ;d
Wzial ode mnie nr kom i dal swoj.
btw
jak nie znajde dobrej oferty floor poda plusa, a tej bym nie wzial, to ile by dac za zwyklego floora ? 400zl max? (nowy warty 500)
http://allegro.pl/item1164584289_line_6_floor_pod.html
Im więcej dasz Gaina tym łatwiej będzie cię sprzęgało ze wzmacniaczem . Nie przejmuj się to normalka .
Japońskie squiery z lat 90 ~~ ,albo Aria wild cat ,mój gitarzysta rytmiczny ma taką z 88 roku w układzie SSH bardzo porządna gitarka do tego ma rozłączane cewki więc robisz singla z humbuckera .
Jeśli masz dużo TREBLE w EQ i do tego gain na maxa to będzie piszczeć.
Ja mam takie ustawienia: Bass 9 Mid 1 Treble 7, do tego kostka Boss DS1 i w niej tone na godzinie 12, distortion na maxa, volume na polowie i głośność ustawiam na piecyku, przeważnie stoję kilka kroków od pieca.
Po prostu sprzęga Ci, jakbyś miał lepsze przetworniki to może by tak nie sprzęgało, poza tym gaina na full się nie daje.
@edit
patrzta co znalazłem
http://www.komputronik.pl/index.php/...k_Gitara_.html
yeee pożyczyłem sobie od kumpla Voxa AD 50 na celestionie :d
fajnie to gra z moim Schecterkiem. Jak rozłącze cewki to jest tak zajebiscie funkowo ;D jakbym na stracie grał ;)
podoba mi się dynamika tego głośnika. W końcu moge kręcić gałami i nic nie zamula ;D do tego pełno opcji i efektów.
symulacja AC30 na cleanie <3 wiadomo nie jest to to samo co lampa, ale jak na taki piec przyjemne brzmienie.
Cześć od jakiegoś czasu uczę się grać na gitarze, umiem już takie super podstawowe akordy jak a,A,C,G,e,E etc, z kolei z barowymi mam kłopot, F czasem mi wychodzi podczas gry, a czasem nie
Czy do następnych wakacji, zakładając że będę się uczyć grać średnio 0,5 godziny dziennie mam szanse już kozaczyć na ogniskach i grać "prosto z książki z chwytami"?
Tak, takie ogniskowe granie jest banalne. Wcześniej musisz tylko jakoś poznac tą piosenkę, żeby dobrać odpowiednie bicie itp.
Tylko swoją drogą takie granie nie ma żadnej wartości, w ogóle nie rozwija muzycznie.
Wystarczy grać codziennie i wkładać minimum zaangażowania lekko się przy tym męcząc i dasz radę. Byleby do przodu.
#Pajlok
Co do tego konwertera - fajna sprawa ale ta cena :/
A to są 2 komplety dobrych strunek :)
ulks - mylisz się. Ja po obozie gdzie było sporo ognisk łapie akordy perfekcyjnie, a przed jeszcze kaleczyłem.
A ty, cama, jeśli jesteś z warszawy - przejedź się do Jean Paul Electronics, za darmo Ci sprawdzą co i jak.