ja bym wybral elektryka
tak jak powiedziales wrodzona zajebistosc ;D
ja jestem zdecydowane tylko nei wiem czy cort x2 jest godny uwagi
Wersja do druku
ja bym wybral elektryka
tak jak powiedziales wrodzona zajebistosc ;D
ja jestem zdecydowane tylko nei wiem czy cort x2 jest godny uwagi
jak musisz, pierwsza gita sie liczy tylko wtedy jelsi masz na niej zamiar grac dluzej niz 3 miesiace(na tej konkretnej).
kup epiphona taniego ;) bardzo dobre manualnie na pierwsza gite za 2-3 stowki
@2up
graj na czymkolwiek - bas jest dobry jak masz kogos kto cie nauczy technik itd, a na elektryku sam sobie mozesz poradzic na dobra sprawe. elektryk to tez wiedza, na basie nie potrzebujesz totalnie zaplecza teoretycznego na dobra sprawe(zaraz bratanek Flea powie swoje, i bedzie mial racje cokolwiek powie), gitarzystow jest od pyty, basistow wiecej niz perkusistow a duzo mniej niz gitarzystow; bas nie jest tak medialny ;)
Miałem wyczuć jakąś ironię czy coś? Bo jakoś sam nie wiem jak na to zareagować.
http://www.youtube.com/watch?v=NqTGfD4t2II
http://www.youtube.com/watch?v=cHf7DvVpeiU
http://www.youtube.com/watch?v=594WLzzb3JI
http://www.youtube.com/watch?v=sDsCExg67Rs
Imho zachowujesz się jak mega ograniczony nerd mówiąc "Bierz elektryka, bas to nudnawe gówno bo w dzisiejszych czasach o kogoś z inicjatywą grania na basie (czyli nie jakieś zwykłe brzdąkanie) to trudno."
Według mnie ludzi dzierżących bas w ręku powinno rozdzielać się na 2 grupy- basistów i gitarzystów basowych. I o ile rzeczywiście gra gitarzystów basowych może być mega nudna, za to basiści nie powinni nudzić. To właściwie zależy od ambicji, jeżeli chcesz grać ot tak żeby być w zespole to jak najbardziej sprawdzisz się w roli gitarzysty basowego. Basista zawsze ma coś więcej do powiedzenia niż granie samym mułem i "tańczenie" pod gitary :)
I teraz takie pytanie na koniec- jak myślicie, kogo solówka zostanie lepiej zapamiętana? 15sta z rzędu gitarzysty czy jedna jedyna basisty? :) Odpowiedzcie sobie sami.
#down
A właśnie widzisz, są nurty muzyczne gdzie praktycznie nie słychać gitary, a za to dopieprza bas i perkusja (chociażby acid jazz). Najgorszym błędem jest uogólnianie muzyki, nie biorąc pod uwagę podziałów na gatunki itd. To że w metalu praktycznie nie słychać basu bo zlewa się z gitarami (a rzadko kiedy tak jest, słychać go doskonale tylko wielu nie chce go słyszeć ;d) nie znaczy że tak samo będzie w popie czy jazz'ie. Tak jak mówiłem, chyba najważniejszym czynnikiem jest ambicja, bez niej każdy gra tak samo.
Basowych solówek jest mniej, dlatego gdy są wybitne budzą ogromny podziw. Chociaż z góry przyjelo się (;/), że solówki gitarowe i na skrzypcach są najbardziej emocjonalne
Nie lubię wywyższać gitary ponad inne instrumenty w zespole, tj caly czas tylko gitary grają solówki. Fajne jest np z klawiszami + gitara (Nightwish, idealne zgranie).
Perkusja + bas - slyszal ktoś?
@edit
np to:
http://www.youtube.com/watch?v=0zqUrVE9wQc#y=2m28s
@down
thx
Siema!
Mam pewien problem.
Niedawno kupilem gitare (klasyczna) ale nie umiem za bardzo grac.
Ma ktos jakis dobry tutorial dla poczatkujacego?
Mieszkam na takim zadupiu, ze jest mala mozliwosc, zeby do kogos chodzic sie uczyc grac...
Najwiekszy problem tkwi w tym, ze nie umiem wydobyc takiego normalnego, dobrego dzwieku. Zawsze mi taki mocny bas jakby wychodzi.
Pytalem sie juz raz o to tutaj, to mi tak troche dziwnie odpowiedzieli, zebym staral sie nie uderzac w ta strune...
Tak sie raczej nie da, bo np. jak ja zagram G?
Chce sie nauczyc jak najszybciej tego:
http://www.youtube.com/watch?v=2F4kZYESimI
Chwytam tak jak on i uderzam i jakos to nie wychodzi tak.
W ogole ten dzwiek ode mnie jest nawet nie podobny do tego.
Gitara nastrojona dobrze.
Nie wiem, moze za mocno uderzam.
Jakby ktos byl taki mily i mi wytlumaczyl troche, jak to zagrac... ;D
Postaram sie odwdzieczyc :)
Aaa... Gram kostka i reka i kostka wydaje mi sie gorzej, bo jeszcze mocniej ten bas slychac.
#Down
Za jakies 20 minut bedzie ;D
Ej zagram samo G bo w nim tkwi najwiekszy problem, a chyba to wystarczy nie? ;D
Reszty nie umiem ;P
Ale spoko, wytlumaczycie mi to sie naucze ;)
#Edit
Kurde telefon mi sie rozladowal ;)
Albo to jest tez fajnie zagrane:
http://www.youtube.com/watch?v=fQJo9...eature=related
Mój to takie, hmm... jakby to nazwac... Buczenie? :-)
Naprawde, jestem bardzo poczatkujacy i kompletnie nie umiem grac...
Proponuje, żebyś wstawil filmik jak to grasz, ewentualnie audio. Zobaczymy w czym problem wtedy.
Jest taka sprawa, że dzisiaj odechciało mi się ostrego grania i chciałem sobie zagrać coś spokojniejszego. Wpadłem na pomysł, że nagram piosenkę. No i nagrałem. Chciałem się was zapytać czy jest w miarę ok. To mój jeden z pierwszych tego typu projektów więc proszę o wyrozumiałość. Dziękuje.
http://adisek1234.wrzuta.pl/audio/8dP96tszQd5/rana
Wrzuć wideo jak to grasz. Albo zapraszam do Warszawy, pokażę Ci co i jak ^^ Pamiętaj, że najważniejsze są w tym wypadku przejścia. Jeśli chcesz zagrać coś dobrze i ładnie, nie możesz ich zawalić. Inaczej kicha.
Najlepiej latak tak:
Amoll na przemian z C ( strasznie łatwe )
G na przemian z Emoll
A, potem Emoll, potem G.
Tylko pamiętaj, łap E 2 i 3 palcem! Nie łap nigdy na 2 progu E 1 palcem.
@Up- intro za długie i nieciekawe.
Całkiem fajne, ale... ale.
Za często powtarzasz, za długie odstępy. Np intro - irytowały mnie w/w odstępy czasowe i ilość powtórzeń. Mógłbyś urozmaicić.
Dalsza reszta... do partii wiolinowych dodaj coś fajnego, jakiś bending hammery itp.
Za dużo monotonności przy takim tempie.
Chętnie ale jestem kurde z Wrocławia(okolice). Wpadłbym do ciebie bardzo chętnie nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym takich spotkań. No właśnie miałem wrażenie, że to się słabo klei. Spoko nagram jutro wideo i zobaczysz sobie co i jak. Niestety nie mam kamery i będziesz musiał się trochę przyglądnąć.
Ale w zasadzie ja w tym wykonaniu nie używałem standardowych chwytów. Używałem głównie prostych power chordów trochę wymyśliłem i trochę posłużyłem się skalą.
Może trochę to dopracuje i wtedy nagram wideo, w każdym bądź razie dzisiaj już nie popracuję, idę zaraz spać, więc do jutra jak coś.
Ja mam takie pytanie, po ilu nauczę się grać tak, żeby słuchacz rozpoznał, że gram np. Hells Bells? Bo w życiu nie miałem kontaktu z gitarą i nie wiem czy jest sens się uczyć, moi znajomi to od podstawówki chodzą do szkół muzycznych etc. a ja też bym z chęcią pograł? Kasę na coś lepszego bym dozbierał, ale czy jest sens?