Moi ulubieni gitarzyści:
1 Angus Young
2 John Petrucci
3 Steve Vai
4 Paul gilbert
5 Jimi Hendrix
Wersja do druku
Moi ulubieni gitarzyści:
1 Angus Young
2 John Petrucci
3 Steve Vai
4 Paul gilbert
5 Jimi Hendrix
Akurat w RHCP najjasniejszym promyczkiem jest Flea. Frusciante jest raczej taki se w porownaniu z innymi gitarzystami.
Ale to pewnie kwestia tego, ze lubie inny styl gitary.
Co nie zmienia faktu, ze Fru napisal pare fajnych riffow i mial pare ciekawych rozkmin. Nie zmienia to tez faktu, ze nie stawialbym go wsrod najlepszych ;d.
Ja też nie stawiam go wśród najlepszych, jednak jest dla mnie w pewien sposób wyjątkowy, bo nie jest takim "typowym" gitarzystą, a mam właściwie na myśli to że gra tak, aby nie przeszkadzać innym, a jednocześnie pokazywać swój styl (i poprzez to reszta zespołu też się może wykazać). Niezależnie które nagrania z John'em odpalisz, właściwie na każdym jest słychać cały zespół. Nie ma tak, że słuchasz samej perki/gitary/basu, tam po prostu słychać każdego :) I właściwie to (nie biorąc już pod uwagę ekspresji podczas grania, melodyjności, stylu i technik) u mnie zadecydowało że uważam go za jednego z moich ulubionych gitarzystów.
http://www.youtube.com/watch?v=Z-cFFcTsqhQ
W pewnym momencie w tym coverze gościu daje palce na dwie struny i gitara wydaje taki dziwny dźwięk co to za technika?
podciąga dwie struny i opuszcza ( robi bendy ).
# tak podciągasz a potem opuszczasz żeby powróciły do poprzedniego stanu ( można to jeszcze zagrać przy użyciu tremolo robiąc wide vibrato )
tu masz taby :
http://www.ultimate-guitar.com/tabs/...y_ver2_tab.htm
Czyli chodzi o to, żeby przy jednym uderzeniu były na górze, a przy drugim na dole tak?
Jeśli tak to teraz pozostała kwestia tego gdzie on to gra (jakie progi i struny) wie ktoś może? Chodzi mi o ten motyw bendingowany w środku i ten na samiutkim końcu.
@Acepiorundece
Czyli chodzi o to, że podciągam do góry gram i powracam do normalnej pozycji? Moja leciałem najpierw w górę, a potem w dół.
Frusciante jest mistrzem wedlug mnie bo kocham jego brzmienie. Posluchajcie chociazby piosenki enter a uh. Nie mowie tutaj o wokalu bo to jest akurat dno ale o gitarke. To brzmienie trafia prosto do serca.
Ale szczerze mówiąc podziwiam także gitarzystów, takich jak np. TSA, którzy potrafią stworzyć naprawde fajne riffy i solówki na bazie akordów, bez zbędnej czasem matematyki. To naprawde jest coś.
John Frusciante - Enter a uh
Tak jak mówiłem posłuchajcie gitary, nie wokalu.
John Frusciante - I'm always
Piękny utwór.
Red Hot Chilli Peppers - Scar Tissue
Nie zapominając o utworach typu: Scar Tissue, Under The Bridge, Can't Stop, By The Way, Snow, Tell Me Baby, Zephyr Song, Dani California oraz wiele innych.
@down
Ja raczej nie zainteresowany. :D Preferuje Les Paul oraz Stratocaster :D
No, wystawiłem moją Pacifice na aukcje. Zapraszam:
http://allegro.pl/show_item.php?item=914397766
Ostatnio bardzo spodobal mi sie design Gibsona Dusk Tiger:
http://www2.gibson.com/Products/Elec...r/Gallery.aspx
http://technology.automated.it/wp-co...56c8488063.jpg
<3333
W polsce 11 tyskow T_T.
11 tysiecy i do tego brzydka jak noc, shiii
@up
Prawda.
Osobiście jestem szczęśliwym posiadaczem Epiphone Les Paul Antique Custom Classic Limited Edition.
Kurde ludzie pomóżcie, mam taki zrąbany łeb, że tego pojąć nie mogę. Ucze się solówki GNR - Don't cry no i jest tam taki moment (dam w tabach):
Db|----------------14--13h14p13p12-13p12-10--12p10-
Wiem, co to jest hammer on i pull off ale możecie mi to wytłumaczyć jak to zagrać jakoś po ludzku ? Z 13 progu hammer na 14, potem robie pull off na 13 progu i później na 12? POMOCY ! :D
Solówka w Don't Cry nie należy do najprostszych więc jeśli nie potrafisz przeczytać tabulatury to nie wiem czy podołasz.
Pozdrawiam.
Weź przestań to ma być gitara? Tak sobie myśle po co komu automatyczne strojenie? no dobra fajnie niby mozna przez cały koncert bez strojenia na jednej gitarce pocinać, ale z drugiej strony jak sie samemu troche postroi to jakoś tak sie czuje jakąś magie :)
A apropos to mi tam straty i gibole jakoś nie podchodzą. Ok są fajne, ale jakoś mi najbardziej przypadł do gustu telecaster. :) bo nie zamula jak gibson, ale nie jest tez tak szklankowy jak strat. Poprostu telecaster pełne czyste brzmienie bez zamuleń :D
a mam do was pytanie słyszycie różnice w poszczególnych egzeplarzach niby tych samych gitar? bo ja im wiecej słucham tym bardziej sie dziwie. np. Telecaster
ten http://www.youtube.com/watch?v=VL0Z4...eature=related
vs http://www.youtube.com/watch?v=Ugk16...eature=related
bo ja jak zaczynałem to nie umiałem odróżnic gitary na cleanie od przesteru xd(moze troche zbyt skrajne ale co tam)
@down
zamula w sensie ma pełniejsze brzmienie przez humbuckery. :) poprostu dzwięk jest taki zmiękczony mocno :) zresztą są gusta i guściki :)) oczywiście klasą jest bo inaczej nie byłby tak popularny :D