Avarroku napisał
Otóż:
Kolega w wakacje na działkę zabrał gitarę(taki syf , klasyczna) i trochę uczył mnie grać. Ja jestem "anty-muzyczny", więc mi to trudno szło, ale postanowiłem, że chcę spróbować się sam nauczyć , ale nie wiem czy starczy mi chęci i woli. Myślałem, żeby kupić jakiegoś syfnego akustyka na allegro do 400 złoty, bo nie opłaca mi się dużo zapłacić, gdy jest szansa, że nie będę miał chęci do gry. Ta pierwsza gitara byłaby tylko do nauki chwytów itp. itd. CO sądzicie? Czy warto? Czy na słabej gitarze nie nauczę się grać? Jeśli już ogarnę to mogę sporo wydać...
Druga sprawa to taka, że ten kolega mieszka w innym mieście, a nikt z moich znajomych nie gra i nie miałby kto ze mną jechać kupić, a ja się kompletnie nie znam. Myślałem nad kupnem w internecie?
Z góry dzięki za wszelkie uwagi, ew. modele gitary, itd itp