Wersja do druku
Raczej dużo CI to nie pomoże, ale ja mam akustyka od Stagga zapożyczonego od koleżanki, i ogólnie jestem zadowolony. Porządne wykonanie etc etc. Kosztował coś ok 250 zeta. Jak dla mnie to ok, ale na Twoim miejscu ciułałbym na coś typu Epiphone/Vintage
A, wlasnie. Jeszcze jedno dosc wazne pytanie.
Czy jest wazny dobor pieca do gitary? Tzn. chodzi mi o to, ze jakis piecyk dobrze pasuje do pewnej gitary, tak jak podany wyzej Gibson z Marshallem.
Jesli tak jest, to byloby milo, jak ktos by mi taki zestaw dobral do 640 zl z przesylka.
A nawet jesli nie, to byloby milo, jak ktos by pomogl kompletnemu noobowi w wyborze gitary i pieca do 640 zl z przesylka.
Najlepiej allegro.
Zależy co chcesz grać, ja mam Rolanda Cube 15X, używkę powinieneś w miarę tanio znaleźć.
Piecyk dość uniwersalny, clean jest ok, przestery całkiem fajne i ogólnie przyjemne pudełko.
Brakuje mi w nim tylko reverba.
Btw jakbyś myślał, że 15W to za mało do domu to Ci powiem, że strach go rozkręcić do połowy głośności, zwykle gram na ~1/4.
M-Audio to cała firma z tego co widze. Mozesz podać dokładną nazwe tego interfejsu? :)Cytuj:
Sargeras napisał
Dzięki z góry :d
Aha, czym podłączałeś gitarę do Twojej karty dźw. ? ja jak podpiąłem mały jack - mały jack - przejściówka - gitara to było strasznie dużo szumów ( sieć trakcyjna? xD ). Z drugiej strony, zrobiłem taki myk:
Gitara -> Duży Jack - Duzy Jack - > Mój Fender Mustang ustawiony na bypass ( no, pseudo bypass, bo on nie ma czegoś takiego >_> ale idzie to ustawić ) -> Micro USB -> Komputer.
I zero szumu. :o
Polecicie mi jakis zestaw to jest gitare elektryczna ,kable i piecyk dla bardzo poczatkujacego? Nie mam duzo pieniedzy wiec tak do 1000 zl moze?
Interfejs M-AUDIO 410.
Ja podłączałem: gitara <- duzy jack -> maly jack -> line in (niebieskie wejście) w karcie dzwiękowej. I sciagnąć trzeba Asio4All sterowniki.
Jakby co, to ja mam na sprzedaż Labogę Lr-1
Piec raczej z tych troszkę większych, ale pograć w domu też się da. Ogólnie to wzmak jest po tuningu - wymieniony głośnik, okablowanie, obudowa i coś jeszcze, już nie pamiętam. W zasadzie te labogi nie cieszą się dobrą opinią, ale ja jestem z niej bardzo zadowolony (pewnie to kwestia tego tuningu). W połączeniu z moim ravenem daje naprawdę ładne brzmienie, a i przez perkusję bez problemu się przebija. Do tego reverb na pokładzie i można grać.
Oddam za 200zł + przesyłka (jeśli dobrze pamiętam, to 48zł sobie poczta polska liczy)
ja mam washa x12 i rolanda cube 15x i bardzo dobrze sie komponuja. polecam taki zestaw.Cytuj:
Olocalt napisał
Siema. Zassałem guitar rig'a , odpaliłem , podłączyłem gitare (pod wejście mikrofonu) i nic sie nie dzieje... pomoże ktoś to jakoś ustawić ;d?
W Settings Guitar Riga musisz ustawić Input i Output na swoją kartę dzwiękową/ Musi być Audio Input 1 i 2. Sciagnij jeszcze Asio4All i ustaw ASIO Buffer Size na 512, IN na 32 Samples, Out na 32 Samples. Kernel Buffer na 2, i zaznacz Always Resample 44.1kHz <-> 48kHz
I taka mała rada: podłącz pod niebieskie wejście, lepsze od różowego. Chyba, że nie masz, bo czasami nie ma ale na kartach w których nie ma line in lepiej nie grać na gitarze :)
http://img860.imageshack.us/img860/4449/34177471.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/7647/78559128.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/4849/81862424.jpg
http://img405.imageshack.us/img405/1849/76841411.jpg
zrobilem jak napisales i nic dalej to samo, jedynie jak dam kodek na realtek to dopiero slysze dzwiek ale chujowe opoznienie ;/
@edit
juz dziala
zrobiłem tak jak napisałeś - zassałem Asio4all , ale w ustawieniach w zakładce routing nie moge wybrać nic z outputu (mam not connected 0 i not connected 1)
@edit
w ustawieniach zrobiłem , ale dalej nie mam dźwięku...
Jeżeli masz Windowsc Vista/7 to niestety, ale musiałbym to zrobić osobiście :D nie umiem tego wytłumaczyć na tych systemach. Ustawianie tego jest conajmniej dziwne.
Jeżeli XP, to musisz odłączyć mikrofon, wyłączyć Stereo Mix w ustawieniach dzwieku/karty dźwiękowej.
Jaką gitarę basową kupić na początek ?
http://www.bigbeat.pl/gitary/gitary-...ay-tb600-8515/ - czy z tej basówki było by coś ?
czy może jakaś inna ? byleby cena nie przekroczyła 350 zł - może być nowa lub używana
Nie lepiej dozbierać i kupić choć trochę lepszą? Owszem ,zaraz ktoś powie, że jak mu się znudzi to co zrobi? A no nic, sprzeda.
GItary czy innych instrumentów nie kupuje się po to, żeby sprawdzić czy się zachce grać czy nie. To trzeba "czuć".
#up
Nom. Jak kupi uzywke to wtedy nawet nie powinien stracic jesli ja odsprzeda gdyby mu sie znudzilo.
Dude... Nie ta firma plaxCytuj:
tomek96 napisał
Skajłeje to produkt wątpliwej jakości ;d
Najlepiej by było jakbyś troszke zwiekszyl budżet bo do 350 zeta bedzie ciezko cos znalezc.
Narazie poszukalem na allegro czegos dla ciebie ale nie widze nic ciekawego poki co. Jednak moze jak Maciejeq wejdzie to zarzuci jakims linkiem.
#down
Szukam jakichkolwiek opinii. Jak znajde cos to dam znac bo kompletnie nie kojarze tej firmy.
właśnie to 350 to max ile moge dać na gitare ; d
mówicie, że Skyway odpada, a co myślicie o tej :
http://allegro.pl/gitara-basowa-linos-i1504747906.html ?
wiem, ze troche ponad 350. ale może być +/- 50 zł :D
http://www.youtube.com/watch?v=nTa3wbgFp80
Co o tym sądzicie?
Jest jakaś strona czy cokolwiek na której można sprawdzić w jakiej szybkości (tej takiej metronomowej) jest grany dany utwór, bo mam w szkole 'sweet child o' mine' do zagrania i chciałem potrenować z metronomem?
#down
nie bardzo, po pierwsze trzeba się wreszcie nauczyć używać poprawnie metronomu, po drugie trening razem z piosenką jednak mi trochę przeszkadza. Nie potrafię powiedzieć czemu ale wolę słyszeć to co gram niż to co powinienem, jeżeli rozumiecie o co mi chodzi.
Trenuj razem z piosenka
@bass za 350 +/- 50 pln
http://allegro.pl/yamaha-rbx-270-i1512393393.html
/
http://allegro.pl/gitara-basowaepiph...507671957.html
imho najlepsze wyjscia w tej cenie ;o
Washburn x12 + Roland Cube 15xCytuj:
Darkenn napisał
Ja zamiast tego piecyka wolałbym zastanowić się nad Line 6 Pod GX. Fajny sprzęcik, niezłe brzmienie idzie na tym wyciągnąć.
Panowie, co myslicie o Cort x2?
Czytalem wieele opinii i zdania sa bardzo podzielone. Juz sam nie wiem co o nim myslec.
A fajna dosc okazje mam. Moge miec piecyk marshalla + corta x2 za 600zl.
Cytuj:
Jerem napisał
http://quiat.wdfiles.com/local--file...-milordzie.jpg
Nie warto, wydaje mi się też że ten bas ma skalę 32 (chyba że ktoś jest Kanadyjsko-Tatarskim Drwalem) co przy zmieniającym się stopniu zaawansowania grania sprawia problemy.Cytuj:
tomek96 napisał
Hipki, macie jakieś rady dot. pinch harmonics?
Chodzi mi głównie o struny basowe, bo na wiolinowych całkiem lajtowo idzie (chodź też nie jakoś superowo).
Kurde oglądałem filmiki itp ale dalej cienko mi idzie.
Dodam, że mam grube struny (12-56) bo gram głównie w drop c.
Ćwicz po prostu. Ja jak nie umiałem, to próbowałem cały czas aż wkońcu zaczęło wychodzić. Samo przyjdzie.
poda mi ktoś linka z jakiej strony mogę zassać tego guitar riga, darmowego ?
Już szukałem na googlach nie moge znaleźć.
A regulamin, że tak powiem (bez obrazy), baranie czytałeś?Cytuj:
Azuma napisał
Na forum jest zakaz piractwa, całkowity.
Chodzi mi oto, że jeśli jest Darmowa wersja guitar riga to chce do niej link to nie piractwo przecież.
Nie rozumiem z czym masz problem mówiąc na mnie baran i sugerując, że nie czytałem regulaminu...
Jakie kupić struny po 10-46? Chciałbym zacząć grać w obniżonym stroju, tylko boję się trochę tej różnicy w grubości :P 11-48 dałyby rade?
Oo, wlasnie. Na czym polega ta roznica miedzy miedzy gruboscia strun?
Im grubsze tym mocniejsze brzmienie, czy jak to jest, bo za bardzo sie nie znam, a chce sobie wlasnie zamowic gitare, ktora ma od razu zalozone struny 12-56 bodajze.
Sorry, ze zadaje tyle tych pytan i dla niektorych moga wydac sie one glupie, ale sie dosc malo znam, a kocham ten instrument :)
Grubsze struny -brzmienie pełniejsze i przy okazji większy naciąg. Grube struny są stabilniejsze przy niższych strojach.
Przy okazji - na zwykły tremolo bez dodatkowych sprężyn więcej niż 10-46 raczej się nie założy jeśli chce się grać w stroju E.
Dodatkowo trudniej je podciągać, w końcu grubsze.Cytuj:
Entex napisał
ok dzięki, sprobuje wylicytować tego epiphoneCytuj:
Jerem napisał
a miał ktoś jakiegoś skyway-a ? bo gdybym nie wylicytował tego epiphone to chyba będę zmuszony kupić skyway tb600 xd
Odradzam SkyWaya.
Kolega ma akustyka wlasnie ze sky waya i to jest strasznie z dupy gitara. Nie wiem jak z basami, ale akustyk to porazka. Drewno, ba, to nawet nie jest drewno, to jest sklejka, bardzo szybko sie rozstraja, nie polecam.
nativeinstruments.com - strona guitar riga
Za cholere nie wiem, jak tu sie zarejestrowac. CHyba przy zakupie sie rejestruje ;/
Lepiej nie. Kumpel ma skyway bas. Gryf rani dłonie, korpus prawie z samego plastiku (ułamało się kawałek i nie widziałem nic drewna, nawet sklejki), o pickupach nawet nie wspomnę. Odradzam. Nie wiem jaki ma on tam model, ale od skyway trzymaj się z daleka.Cytuj:
tomek96 napisał
http://www.youtube.com/watch?v=C4FHnxZBk-Y To jest ten Skyway, co prawda nie jest grane na basowym wzmacniaczu, tylko zwykłym.
Panowie, co myslicie o tym piecyku?:
http://allegro.pl/male-combo-gitarow...516783796.html
Czy 10W, to malo? Chce go miec tylko do grania w domu/do szkoly. Cena dosc niska, ale nie wiem jakie brzmienie, czy w miare czyste, czy cos trzeszczy itp?
Oczywiscie nie mam zamiaru narazie grac jakis koncertow na nich, tylko tak samemu w domu albo w szkole.
10 wat to schowasz do plecaka. Maleństwo takie. Do domu jeszcze może być. Ale raczej nic poza. Nie licz też na zbyt dobry bas.
Nie ma mowy o takim piecyku do szkoły. Taki głośnik to pierdziawka a nie głośnik.
To jaki piecyk polecacie?
Tj. ile wat. Ja mam dosc maly fundusz (a nawet bardzo maly) bo wiekszosc kasy wydalem na wioslo. (Zdecydowalem sie wkoncu na tego Corta x2) i zostalo mi tak ze 150. No, moze 200, ale 200 to taki max.
Mile widziane linki.
Za 200 zl nie kupisz porządnego wzmacniacza. Polecam załatwić dobry kabel ( taki który nie będzie sprawial szumów za dużo ), gitarę do kompa i do tego Amplitube 3 i Guitar Rig 4. Na początek wystarczy.
Mój kosztował 330 - nie używałem go już po pierwszym podłączeniu gitary do kompa. Zintegrowana karta, a dźwięk o niebo lepszy. Już nawet ten lekki szum nie przeszkadza.
Ale ja wiem, ze nie kupie za to porzadnego pieca, ale tylko taki na poczatek, pierwsze pare miesiecy, potem oczywiscie zmienie. Gitare chcialem w miare dobra kupic, zeby nie zmieniac potem, a piecyk to co innego.
A do kompa odpada, bo po pierwsze, mam bardzo slabego kompa i karte dzwiekowa pewnie tez, wiec raczej ch*j z tego, po drugie, chcialbym chodzic z gitara do szkoly/do kumpla.
Ja to doskonale rozumiem, ale naprawde z całego serca Ci odradzam. Zawiedziesz się. Dzwięk jest conamniej okropny, czekaj zaraz nagram ja kto brzmi.
@edit
nagrane, uploaduje się. Nagrałęm dziek podobny do mojego pieca i pieca marshala 10W dodawanego do gitar epiphone les paul junior w zestawie pudełkowym.
Szczerze mówiąc możesz śmiało kupować dowolny piecyk ok 20w za te 200-250zł. Kupiłem taki (Shott, czyt. noname) i sprawuje się dobrze, nie pierdzi, brzmi całkiem w porządku (jak na te pieniądze i pomijając fakt, że swojego czasu musiałem go rozkręcić i dokręcać poluzowaną część bo brzęczała przy D/Dis). Nie jest to duży wydatek, a na takim czymś nawet na próbie da sie pograć. (sprawdzone)
Jeszcze jeden szczegół - clean rozkręcony na maxa sam zaczyna przesterowywac. Nie wiem czy to cecha akurat tego pieca, czy ogólnie pieców z tej półki.
@up
tak jest.
Oto próbka. Najpierw trochę cleanu, potem przester.
http://w948.wrzuta.pl/audio/6GDvzur8pZ2/untitled
Nawet PH się nie da zrobic.
Hmm, a ten "Szum" co go slychac na nagraniu, to przez mikrofon, czy serio tak z pieca?
Jakby tego szumu nie bylo, to czemu nie, piecyk nawet bym wzial, oczywiscie tak jak mowilem, na poczatek, potem zainwestowalbym w jakiegos marshalla i juz mialbym spokoj.
To jest właśnie wada, ten szum. Strasznie psuje dźwięk. To jest szum wzmacniaczy. Ale taki Roland za 500zł już jest całkiem spoko.