Czy lepiej może dorzucić do tego, albo inny model Les Paul Junior, czy np. inną gitarę do 500zł ? (rock/dla początkującego) ?Cytuj:
Astaroth napisał
Wersja do druku
Czy lepiej może dorzucić do tego, albo inny model Les Paul Junior, czy np. inną gitarę do 500zł ? (rock/dla początkującego) ?Cytuj:
Astaroth napisał
W wakacje przymierzam się do kupna basu, poszperałem i potrzebuję opinii, który jest lepszy:
Stagg BC 300/5 czy Washburn T12 BK
I co sądzicie o gitarach basowych elektro-akustycznych?
Ja bym na twoim miejscu popatrzył na używki, ale IMO powinieneś się przejechać do tego sklepu muzycznego i ograć tą gitarke ;)Cytuj:
cama of blocker napisał
Siemanko! Mam już wiosło .. klasyk ;P ale tu pojawia się moje pytanie ... nie mam za bardzo od kogo się uczyć więc robię to sam i całkiem mi idzie. Niestety mam problem z materiałem do nauki. Może ktoś uczył się sam z jakiegoś samouczka albo czegoś w tym stylu i coś poleci? Z góry dziękuje :D
Nawet na poprzedniej stronie masz opisany ten sam problem.Cytuj:
Colodent napisał
http://www.chords.pl/
http://www.gitara.miniserwis.pl/index.html
http://www.mayones.com/
Co do nieinternetowych to "Gitarowe Wyzwania - szkoła DVD Krzysztofa Błasia", nie miałem z tym kursem kontaktu ale wg. opinii wielu, jest dobry.
Z tego Carrera zrezygnowałem jednak. Nawet nie jade go obejrzeć ;dCytuj:
Astaroth napisał
Zdecydowałem, że kupię Washburna x12 (albo B, albo QVS) - myślę, że to dobry wybór ;p Tylko nie wiem jeszcze gdzie ją kupić. Na allegro używki są do 500zł. Teraz jest jedna aukcja - 519zl. Na zdjęciu nie widać uszkodzeń, sprzedawca ofc pisze, że jak nowa, ale jaką mam pewność? A nie chce mi się do niego jechać, aby sprawdzić. I tu mam właśnie pytanie. Czy kupienie tej gitary na guitarcenter.pl za odpowiednio 645/675 zł nie jest jakąś dużą przepłatą ? Kase raczej bym miał, a w sklepie dostane gwarancję na gitarę ;d Opłaca się więc, czy raczej nie? ;d
Z góry dzięki za odp.
Ja swojego washburna x12 kupiłem w GC jak cena wynosiła 527zł.
Mimo to jest wart nawet 700zł, nie zastanawiaj się i kupuj w GC, zawsze będziesz miał pewność :)
Wiem, że się powtarzam, ale nie polecam teraz kupować gitar, gdyż przepłacicie. Poczekajcie do wakacji, gdy cenny zejdą troszeczkę w dół.
Hm, a skąd ta informacja, że w wakacje ceny zejdą w dół?Cytuj:
Sky Krasu napisał
Na szczęście wzmacniacze wciąż stoją jak stały - upatrzony Roland Cube 20X dalej 600 zł. Już niedługo sobie uzbieram.
Pozdrawiam
Killavus
Korzystając z okazji, chciałbym zapytać czy ktoś grał na tym Ibanezie?
guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/ibanez-grg-170dx-bk
Jakieś opinie?
Bo mam okazję kupić używkę w cenie Washburna X12. I jeśli by był dobry, to czemu by nie skorzystać? :) A jeśli słaby, to biorę Washa.
Ja mam ten : http://www.bigbeat.pl/product_info.p...oducts_id/7993 i mi tam wystarcza, gdy go kupowałem kosztował 25zł xPCytuj:
mateo125p napisał
Znajomy ma tego : http://www.bigbeat.pl/product_info.p...oducts_id/4952 i też jest zadowolony.
Tak ogólnie to poleciłbym Ci firmę Korg ale stroiki tej firmy kosztują przynajmniej x2 tyle ;d
Tez sie powtarzam - nie ma pewnosci, ze ceny zejda w dol jakos znaczaco. Dolar przez dlugi czas nie uderzy nawet 3zl, wiec spadek cen bedzie minimalny. Naprawde nie ma co gadac non-stop, ze och, ach, kryzys, czekamy. DUPA panowie, smutny fakt jest taki, ze nie bedzie juz tak dobrze jak pol roku temu, wiec jak ktos chce kupic nowe, stosunkowo tanie wioslo- brac smialo.Cytuj:
Sky Krasu napisał
Ale pamiętajmy, że tanie gitary (chodzi mi tutaj o ceny 400-500zł) mogą nie grać, ale miejmy nadzieję, że trafi się na dobrze wykonane wiosło. Ja osobiście będę patrzył za gitarami sięgającymi 1000zł, ale to dopiero na wakacje, gdyż wtedy będę miał gotówkę.Cytuj:
FistWist napisał
Gdyż już będzie jakiś czas po tamtym okresie, gdy akcje pospadały o kilkanaście/kilkadziesiąt procent, więc dolar i euro "uspokoją" się trochę.Cytuj:
Hm, a skąd ta informacja, że w wakacje ceny zejdą w dół?
Dolar i euro moze pospadaja, ale nie jest powiedziane, ze komercyjny sklep, ktory byc moze kupil czesc tych gitar w dobie kryzysu, bedzie mial ochote tracic na tym pieniadze i obnizy ich cene zaraz po spadku kursu ja obstawiam, ze raczej poczekaja az sprzedadza cala partie sprzetu ; p
Ale przeciez jest takie cos jak konkurencja i raczej ten konkurencyjny sklep nie bedzie mial jak konkurowac z innym , gdzie bedzie o 15 % taniej.Cytuj:
Aboroth napisał
To chyba tylko roland stoi tak jak stal. Zerknij na Bandyte 112. Okolo 50 % w gore. Co do Rolanda to na prawde zajebisty jest. Wczoraj gralem na Rolandzie 15x + Epi lp std. Jak od niego wracalem, bylem caly spocony :DCytuj:
Killavus napisał
Coz pozyjemy zobaczymy, ale ja bym na to nie liczyl, zaden sklep nie bedzie chcial stracic pieniedzy, szczegolnie po kryzysie, no ale jak komus nie przeszkadza dlugie czekanie i nie bedzie potem zalowal, ze przez ten czas nauczylby sie tylu pozytecznych rzeczy to prosze bardzo, czekajcie :)
Btw Richwood RE 125 = Massive win
To znowu ja,
Mam głupie pytanie, POCKET POD w sklepach spadł o 50zł~, czyli coś się polepsza? Spadnie on do ceny 300zł? Czy coś w granicach 350zł?
Bo jak POD spadnie do ok. 300zł to bez wahania go kupie, a jak nie to ZOOM G1X.
Jakie jest wasze zdanie? Nie chce poda używki.
Tylko nie każcie mi czekać albo zbierać bo popadnę w depresje :))
Orange Tiny Terror - 1.800zl = EPIC win o :
http://www.youtube.com/watch?v=6_VfqiPeTIU
Zastanawialem sie nad kupnem Voxa Ac30, ale teraz czeka mnie widze szersza rozkminka o :
Szukam dobrego tunera. Co sadzicie o Fenderze AG6 Sparkle? Nie wiem czy jest warty swojej ceny (~115zl).
Nie jest. Kup lepiej Korg Ca 30 bodajze 60 zl
ok 60 zl kosztowal przed kryzysem teraz kosztuje 87.... ale to i tak mniej, bo nie placisz za napisz Fender ;p
Po pewnym czasie jak mina pierwsze ochy i achy, to i tak popadniesz w depresje, chyba, ze lubisz jak gitara ma brzmienie zblizone do plastikowej zabawki.Cytuj:
Tylko nie każcie mi czekać albo zbierać bo popadnę w depresje :))
Co moge zrobic zeby obnizyc wysokosc strun w swoim akustyku firmy no-name ; d Jest jakis uniwersalny sposob? ;/ Mam wybitnie wysoko struny ponad programi i jakby ine bylo, to przeszkadza xd
Mozesz przypilowac mostek, albo w ogole wymienic drewniany mostek no name na np TunOmatic, mozesz zawsze je przestroic o trzy oktawy w dol, to wtedy bedziesz mial nizutka akcje ba ! bedziesz mial struny lezace na gryfie...
Potrzebuję zwykły, tani pokrowiec na bas.
Orientuje się ktoś ile by taki pokrowiec kosztował, ma być zwykły do transportu, a nie jakiś bajerancki. Do 40zł się wyrobię?
Jak ktoś się orientuje w cenach w Gliwicach to prosiłbym o info.
http://guitarcenter.pl/catalog/bas/a...rwick-rb20525b
chyba najtańszy.
sam mam pokrowiec Warwicka i jest spoko ;)
Ja swój pokrowiec zakupiłem za 70 zł. Co prawda do elektryka, ale do basowej kosztuje podobnie - byłem przy tym, jak kupował kumpel :).Cytuj:
widmozrzeki napisał
Pozdrawiam
Killavus
ehm... Akustyk ma to do siebie że od strony pudła w środku ma z reguły śrubę do regulacji gryfu (taka na imbus) poprostu luzujesz troche struny i kręcisz tą śrubą w kierunku wskazówek zegara tak max o pół obrotu i czekasz z 15 min zeby drewno spokojnie sie naprostowało, znow troche struny luzujesz, tak powtarzasz aż do uzyskania prostego kształtu i niziutkiej akcji strun :)Cytuj:
Aboroth napisał
a tak w ogole to ostatnio sie jaram piecami lampowymi i znalazłem zajebisty w dobrej cenie
http://www.youtube.com/watch?v=lzFY5_RWD8w
na GC jakies 2,7k tylko niestety wymiana lampek co roku i sie koszty robią nieziemskie bo 2 lampy mesy jakies 200 zł ;/ a tam są 4 na preampie i 4 na końcówce mocy ;(
Witam, myślałem jakiś czas temu o multiefekcie ale Aboroth mnie nawrócił i mam zamiar kupić kostkę. I teraz pojawia się pytanie:
Chce zwykły przester (overdrive albo disortion) do grania rocka, bluesa, ew. hard rocka, punk rocka (żadnych metali, broń Boże). Jaką kostkę byście tu polecali? Czym różni się DS-1 od DS-2 Bossa?
Edit. Słyszałem że Boss OS-2 jest bardzo uniwersalny, prawda?
@down
To jest tylko głupia tabelka, którą zresztą widziałem :P Słyszałem że OS-2 to jakby połączenie DS-1 i SD-1, to prawda?
Sam posiadam DS1 i bardzo sobie chwale, zreszta moi znajomi tez go sobie chwala, bo ciagle probuja go pozyczyc :P
http://www.bosscorp.co.jp/products/e.../intro_R_L.jpg
Ds1 jest świetnym efektem do rocka w sam raz ;p osobiście używam Bd2 jak dla mnie daje fajniejszy dźwięk =]
Chyba się zdecyduję na DS-1. Ile kosztował DS-1 przed kryzysem?
Dwie stowy, tak jak teraz.
Poszukaj na allegro, mi sie udalo wyhaczyc za 90zl wygladajacy jak nowka ;d
a ja nie wiem co wg was jest złego w multiefektach. Ja mam zooma g2.1u i jestem bardzo zadowolony. Fakt faktem, że seryjne ustawienia nadają się na smietnik ale z tego sprzętu można wyciągnąć bardzo dużo no i ma się nie jeden dopalacz(kostke) a mnóstwo róznych efektów i możliwość regulacji kazdego z nich bardzo dokładnie.
Pozyczylem kiedys od kumpla ds-2 przydalo sie zeby dopalic piecowy przester generalnie bo jak masz clean i włączysz kostke to tak jak byś na piecu naciskał overdive, bez rewelacji:) z mt2 tez mialem do czynienia i jest mięcho nieziemskie ale brzmi troche cyfrowo i nic po za metalem sie z niego nie wycisnie >D
dlatego warto sie zastanowić nad multiefektem na początek, żeby sie rozeznać w rodzajach efektów by pózniej mieć jakieś porównanie i co nam faktycznie jest potrzebne.
Ogrywał ktoś z Was gitary epiphone'a? Mianowicie Epiphone SG? Co możecie powiedzieć o tych gitarach? Są w porządku? Czy za tą cenę jednak lepiej wziąć coś innego?
Mam G310, piękne brzmienie, w tym przedziale cenowym nie ma nic lepszego jak dla mnie. Teraz zdrożały - ale gitara jest świetna! Warta swojej ceny... trochę trudno robi się bendy, no ale to kwestia menzury.Cytuj:
Astinus napisał
Serdecznie polecam - ogrywałem gitki po 1000~ zł i grały gorzej od mojego poczciwego epka za 659...
Pozdrawiam
Killavus
No to mam kolejną alternatywę. Miałem jechać z kumplem na koncert AC/DC w Londynie, ale on jednak nie może, więc dupa :/ Kasa będzie na gitarę.Cytuj:
Killavus napisał
Mówiliście, że gitary firmy Flame/Mayones są dobre i warte swojej ceny. Na allegro znalazłem dość ciekawą aukcję - http://www.allegro.pl/item591305638_...robka_mp3.html
Wydaje mi się ona dość ciekawa, a 550zł to nie jest dużo. O ile ta próbka to dźwięk tej gitary, to jest ona ok. Jak myślicie, warto? Mam kurde wielki dylemat jaką gitarę kupować :D
To kwestia przede wszystkim techniki.Cytuj:
no ale to kwestia menzury.
Może być. Bo grać jeszcze za bardzo nie umiem, nikt mnie nie uczył i sam próbuję wszystko robić. A bendy akuratnie wychodzą mi najgorzej. Ale brałem też inne gitary do łapy, także te wzorowane na Les Paulach - tam bendy idą jakoś łatwiej, delikatniej...Cytuj:
Aboroth napisał
Pozdrawiam
Killavus
Byc moze jest to kwestia ksztaltu gryfu, podciagniecie wystarczy sporo pocwiczyc i powinno wejsc Ci to w nawyk, pamietaj o ulozeniu palcow i kciuka i aby samo podciagniecie szlo z nadgarstka, a nie z pchania struny do gory samymi paluchami, ja mialem okrutne problemy z podciaganiem do momentu az nie zaczalem zawijac kciuka wokol gryfu :p
To przyjdzie z czasem. A najlepiej jak jeszcze przy akustyku, bo potem naprawde jest o wiele latwiej zagrac na elektrycznej.Cytuj:
cama of blocker napisał
też, ale to też kwestia strun, jak i ich akcji. Łatwiej robić bending na cieńszych, nowiutkich strunach. Ja mam 10-52 od 3 miechów i są już do wywalenia od jakiś 1,5 miecha ;d straciły elastyczność i w ogole dzwięk(ernie ball).Cytuj:
Aboroth napisał
musze zmienić na nowe bo sie zaczynam bluesa uczyć a tam od groma bendów i mnie palce bolą ;)
a co do Epiphona SG w zeszłym roku kumpel kupił nówke sztuke w Rock n rollu za 500 zł :) fajnie to gra, tyle ze jest bardzo lekka ale dzwięk ma odziwo dość mocny jak na tą cenę :)
O strunach nie wspominalem, bo to przeciez tak oczywiste, ze az skreca....
Jaką gitarę elektryczną polecilibyście na początek? Bo zamierzam się uczyć. Na początek, fajnie by było żeby była tania ;d Da rade samemu się uczyć, czy wypadałoby się zapisać na lekcję?
washburnx12, było mówione już tyle razy...na początek możesz chodzić na lekcje, żeby ktoś cie nauczył podstaw.. ;dCytuj:
Blood Blade napisał
jaka gite opłaca sie kupić i czy sie opłaca na niej grać ?
Przeszukaj temat ile razy mozna pisac o tym samym, wyrzygac sie idzie na te pytania.
Hm, nie wiem od czego to może zależeć.
Mam czysto zabawkowy, beznadziejny wręcz wzmacniacz. Czy to z tego powodu słyszę charakterystyczne 'pyk', gdy tylko dotknę pustej struny? Oprócz tego, że to słychać i brzmi, no... chujowo po prostu, chciałbym się też dowiedzieć czego to może być wina. Kabel jest w porządku (Planet Waves PW-AG-15, polecenie Fista~ i Abo~ - działa cool i dźwięk także się polepszył, anyway dzięki za pomoc z doborem ;P) na 100%.
Więc albo wzmacniacz, albo wiosło. Zastanawiam się więc - które.
Denerwuje to zwłaszcza przy graniu rzeczy typu NEM Metalliki, gdzie dość szybko przechodząc kolejne 0 w intrze te wszystkie pyki zlewają się w trzask, który jest już mocno słyszalny i nieziemsko wręcz mnie denerwuje.
Pozdrawiam
Killavus
Cytuj:
Killavus napisał
Prosta sprawa. Podłącz gitare do kompa i będzie wiadomo czy to wina pieca. Jesli okaże się, że wina tkwi w gitarze to trzeba się będzie wybrac gdzieś (niekoniecznie lutnik) np. sklep muzyczny i pogadac z kolesiami... jak miałem problem z buczeniem to załatwili za darmo :D
Inna sprawa to to, że może to być problem z instalacją z domu. Jesli tak, to sprobuj podłączyc gitarę przez listwe, nie wiem czy to sie tak nazywa ale chodzi o to cos co pozwala na podpięcie kilku urządzen naraz :D podobno to jakoś reguluje, whateva, ale koleś w muzycznym tak mi radził.
Siema, mam proste pytanie ;d Mam wzmacniacz (Dual CV40, nie gitarowy) 2x24W, jest to wzmacniacz stereo. Czy da się z niego zrobić wzmacniacz mono 1x48W, żeby podłączyć paczkę?
@2up
Jeśli nic nie pomoże to bramka szumów powinna załatwić sprawę ;')
Lol, lepiej już jakiegoś flame używanego wyrwać, imo duuuużo lepsza gitara. Np. takie cudo http://allegro.pl/item598853803_mayo..._les_paul.htmlCytuj:
washburnx12, było mówione już tyle razy...na początek możesz chodzić na lekcje, żeby ktoś cie nauczył podstaw.. ;d
co bardziej sie oplaca: kupic przester i pickupa do gitary KLASYCZNEJ (zeby brzmiala jak elektryczna), czy poczekac i kupic od razu elektryka?