whuttt ? :D
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=7G_h41flKq8
Wersja do druku
nie pasuje jej tam glos
yoo, jakby ktoś mi znalazł jakiegoś nowego rapera który nawija mniej-więcej w tym stylu:
http://www.youtube.com/watch?v=WqX9maBWvh0
(tz. taki normalny zwykły amerykański rap) to byłbym cholernie wdzięczny...
bo to co prezentują takie panienki:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MkOK8Gxrg4g
to przecież kurwa jakiś żart musi być. lil-shitowska podróbka, oceniając ofc. subiektywnie bo niektórzy takie coś lubią - jest to chujowe.
@up Beka z Ciebie typie, albo prowo. :D
Płyta Kendricka jest chyba najlepszą płytą z zachodniego wybrzeża, jaka wyszła w tym milenium (Imo). Może się komuś to nie podobać, ale mówić, że tak koncepcyjny, spójny, na b. dobrym poziomie lirycznym i muzycznym, przepełniony szczerością album rapera, który bawi się flow w sposób naturalny, jest chujowy, to po prostu nie wypada.
A to, że za normalny amerykański, sztandarowy kawał dobrego rapu rzucasz Eminema z D12, to też spoko. :D
ta, ta ;)Cytuj:
@up Beka z Ciebie typie, albo prowo. :D
no chyba tylko ty tak myślisz ;d.Cytuj:
Płyta Kendricka jest chyba najlepszą płytą z zachodniego wybrzeża, jaka wyszła w tym milenium (Imo).
ktoś tu chyba nie wie czym jest flow ; ) przetłumacz to sobie kolego na polski, bo chyba nie miałeś angielskiego w szkole.Cytuj:
który bawi się flow w sposób naturalny
ty poważnie?Cytuj:
A to, że za normalny amerykański, sztandarowy kawał dobrego rapu rzucasz Eminema z D12, to też spoko. :D
bilboardCytuj:
no chyba tylko ty tak myślisz ;d.
XXL
Sieah
Chyba nie tylko ja, no ale okej. ; )
Rozumiem, że dla Ciebie flow to temperamentne jebanie na jedno kopyto. -Nie.Cytuj:
ktoś tu chyba nie wie czym jest flow ; ) przetłumacz to sobie kolego na polski, bo chyba nie miałeś angielskiego w szkole
4 flow na tracku? echm, okej.
Tak, całkiem poważnie. Nie ujmując skillsów Eminemowi i nawet D12, to jeżeli dla Ciebie takie kawałki są najbardziej reprezentatywne dla amerykańskiego rapu, to serio beka.Cytuj:
ty poważnie?
w ogole po co z tym kolezka dyskutujesz, jak to konserwa z rodzaju 2pacicecubejebacjayaz.
[y]nvhOVkH-2z4[/y]
tak odnosnie zabawy flow ;d.
ja ostatnio posluchuje sporo ambientu i muzyki instrumentalnej. nawet nowego szona nie sprawdzilem. nie potrafie sie za to zabrac, bo wole sluchac plumkania i dziwnych odglosow.
@edit
jeszcze z ciekawosci pytanko. macie w pamieci jakas ultragowniana plyte, ktora sprawdziliscie z czystej ciekawosci, a pozniej dochodziliscie do siebie przez bardzo dlugi czas? ja mialem faze na sprawdzanie ludzi z spc i mniej znane poludnie. w koncu sie doturlalem do nowego orleanu i zagral debiut silkka. kurwa, nie wiem dlaczego, ale przesluchalem calosc. mialem pozniej rozlake z rapem na 2 tygodnie ;dddddddddd.
silkk najgorszy raper na swiecie
to co z tym teknajnem? nie najebiecie mi za te prowokacje na forum jak sie ujawnie?
zajebalem sie w akcji ziomki, nie wiedzialem czy w ogole pojade bo grafik napiety. biilet musze na miejscu kupic
VVVV no lipa, najbardziej na ciebie liczylem :D
Licobaza doesn't apruft. na drugi dzień próbna matura i jestem w dupci.
@up
No lipa jest. Ja mam pecha do koncertów i w tym miejscu chciałem pozdrowić oświatę, bo La Coka Nostrę też mi zjebali egzaminami. Slaughterhouse z kolei wypadło mimochodem, ale nie przyjechali to na propsie. Nakręć mi chociaż jeden track jak będziesz. ; d
ja aktualnie mam rozlake z polskim rapem, wieje taka nuda, ze masakra.
ostatnimi czasy meczylem 'the heist' macklemore'a, kendricka, no i znowu po jakiejs 2-3 miesiecznej przerwie katowalem live.love.asap, a teraz przegladajac hb zobaczylem typka z avatarem biggiego, jezu jak dawno go nie sluchalem. puscilem sobie 'sky's the limit' i czuje, ze 'life after death' zagosci troche na moim odtwarzaczu.
Curren$y - the stoned immaculate
Polecam plyte. Od tygodnia nie schodzi ze słuchawek
trollujesz czy nie umiesz czytać? powiedziałem, że to jest zwykły rap a nie reprezentant Ameryki co w sumie byłoby idiotycznym postanowieniem bo stany aż ociekają różnymi stylami.Cytuj:
Tak, całkiem poważnie. Nie ujmując skillsów Eminemowi i nawet D12, to jeżeli dla Ciebie takie kawałki są najbardziej reprezentatywne dla amerykańskiego rapu, to serio beka.
no to widzę, że mamy na forum jasnowidza. pochwal się jeszcze tym co jadłem dzisiaj na śniadanie ;<Cytuj:
w ogole po co z tym kolezka dyskutujesz, jak to konserwa z rodzaju 2pacicecubejebacjayaz.
flow zależy od tego jak płyniesz po bicie a nie jakiego używasz akcentu/nacisku na nuty podczas rapowania. no chyba, że się nie zrozumieliśmy, chodziło mi o 'zaciąganie nut' jeśli wiesz o co chodzi a nie o to jakim tempem płynie kendrick.Cytuj:
Rozumiem, że dla Ciebie flow to temperamentne jebanie na jedno kopyto. -Nie.
bless
Tylko Eminem i 2PAC.