co ja bede duzo gadal
Sean P najlepiej skomentowal komercyjnie spiewanie
http://www.youtube.com/watch?v=Z5CprOosKd4
kawalek Commona bedzie na jego nowej plycie. singiel.
nie no, tak serio to moja opinia jest taka - jebac te wyswietlenia, jebac to ile kto sprzedal, co mnie interesuje ten caly biznes
trzeba miec wlasny gust, i w mainstreamie i w podziemiu sa ludzie warci uwagi, ale podstawowa sprawa to wiedziec czego sie chce od rapu. ktos lubi bragga to moze sluchac Lil Wayne'a i Big L'a, ktos lubi polityczny rap to moze sluchac Public Enemy i Immortal Technique, ktos lubi kawalki o milosci to moze sluchac Commona czy Pete Rocka i moze sluchac Kid Cudiego, ktos lubi rap uliczny to jest Kool G Rap i Scarface i jest The Game, ktos lubi storytellingi to jest Jeru i Masta Ace. szanuje kazdy wybor, ale SWIADOMY wybor. twoj ulubiony raper to ma byc czlowiek, ktory definiuje to czego szukales w rapie a nie byc ulubionym raperem twojego ulubionego kolegi, raperem z najwieksza albo najmniejsza iloscia wyswietlen na youtube. no bo tak to jest, jest typ, ktory zobaczy milion wyswietlen i bedzie sie jaral, ze dolaczy do pokaznej grupy fanow a jest typ, ktory chce byc oryginalny i pojdzie sluchac tego co ma 2 wyswietlenia i bedzie zadowolny z tego, ze nikt nie zna tego rapera. tylko gdzie tu miejsce na muzyke? no nigdzie. dlatego trzeba wiedziec co sie chce uslyszec, bo predzej czy pozniej nadejdzie taki moment, ze z sluchawkami na uszach zaczniemy sie zastanawiac po chuj my w ogole sluchamy czegos