u, ale zes dowalil z tym demotywatorem. Ja mam szacunek i do maga i do wilka, choc to 2 rozne, skrajne osobowosci i 2 rozne ze tak powiem techniki rapowania, choć rzeczywiście wilku mógłby rzadziej używać słowa "ziom", ale i tak sądzę, ze też ma dużo do powiedzenia.
Wydaje mi się, ze nie można ich ze sobą porównywać, bo to jest coś zupełnie innego, każdy z nich ma swoje fajne plusy, jak dla mnie.
Piona.