nad jego postem był post zawierający zdjęcie babki 'obciągającej' kolesiowi na krzyżu
Wersja do druku
About THC Klika, zobaczylem nazwe myslalem, ze jakas chujowa podroba THS, ktora wielbie. A tu dobry rap, musza chlopaki jeszcze nad technika popracowac. Slyszeliscie Toony - Pku ? Toony to niemiec polskiego pochodzenia nagrywal w Niemczech, teraz razem z Dj Tomkkkiem (tak ten Dj Tomekk od Sido, Flera, Bushido) nagrywa plyte w 2 wersjach jezykowych niemiecki i polski. Slaby tekst jak dla mnie slychac zaciaganie do niemieckiego, ale bicik fajny.
#Kashi
nie mam czasu na sciaganie a potem sluchanie kazdego kawalka z osobna
jak mozecie to podajcie po jednym reprezentacyjnym kawalku tych albumow
tylko nie jakies przymulajace, maja tez leciec z glosnika
np. kasta - wychylylybymy
Już mi się normalnie rzygać chce Słoniem i Shellerem. Było fajnie, jak trzy osoby na krzyż ich znały. A teraz co ? Zna ich 3/4 ludzi interesujących się rapem 'byle jak' i połowa Ukrainy. Muszę przeczekać : ).
Tez wolalem jak jeszcze nie byl znany, jak WSRH byla na kilkunastu komputerach w polsce ;d Teraz sie jaram Pyskiem tak samo jak Sloniem, kiedy nie byl znany. Wiem, ze Pysk ma fame w chuj, ale jeszcze plyty nie wydal to malo ludzi sie nim jara.
Chyba nie jadłeś dzisiaj.
Ten bangladesz remix to żaled. Żałuję trochę że kupiłem oryginał IPC, albo inaczej - zawiodłem się trochę.
Myślałem że będzie lepszy od Złodziei, ale niestety
Złodzieje czasu > IPC
3w for evah.
Pezet ładnie pocisnął na ipc ( nie lubię go ale jak na niego to super ), r23, a takie kawałki ktore mi się na prawdę spodobały to Świat jest nasz, idziemy po swoje, inwazja porywaczy ciał, mam słów sterty nasączone w benzynie i ofc szpadyzor night xd.
Np. takiego Ekwador'u z ipc to się nie da słuchać. Matheo zjebał bit syntezatorami ;/.
ale ogólnie do kolekcji warto mieć płytkę ;).
Mistyk~
W tym ofc na twoim nie? Litości, sam obczaiłem 'Pod Naciskiem' w tym temacie i dopiero się zaczęło. I proszę, nie mów, że byłeś 1 z 10 osób które to miały na kompie bo to ubawowo brzmi
Ja mysle jaka plyte zakupic, bo w MM wiecej staroci w tym pierwsze wyp3 ktore mnie nie interesuje.. jest S.P.O.R.T. i costam jeszcze
A co do WSRH - pomijam już, że mi to się nigdy nie podobało wchujwchujwchuj (a wręcz było średnie), to teraz, jak wszyscy się tym jarają ("noo ja już tego słuchałem od razu po premierze ale na kompie nie miałem" tia..) to już w ogóle coraz mam gorsze skojarzenia z tą płytą.
@2up
Dzieki, obiad mialem smaczny. Dla Ciebie Zlodzieje> IPC ok spoko. Dla mnie 3W zawsze robi dobry rap, ale dobry nic poza tym, zadnej swiezosci nie mozna bylo odczuc, poza tym, ze w jednej nucie pozdrowili moje miasto. No i zwrotka Fokusa szczegolnie przykula moja uwage. Pierwsze El Polako dla mnie bez porownania gorsze od wersji remixowej Bangladesha, mimo, ze kawalek chujowy strasznie wersje z IPC pare raze przesluchalem.
@up
Okolo 8 kawalkow z WSRH mialem na kompie przed premiera, na zapytanie Slon na majspejsie znalazlem jego biedny profilek, ktory dopiero sie rozbudowywal, 10 osob bylo uzyte w przenosni, niewiem kiedy w tym temacie bylo pisane na temat Pod Naciskiem. Mozliwe, ze w ktos mial z takich zrodel jak ja. Plyta zajebista, nie przejadla mi sie, bo nie sluchalem jej natarczywie, takze przestalem tego sluchac, gdy zobaczylem gimbusow z ktorych komorek slyszalem zwrotke Slonia. I prosze no offence.
Ja po dłuższym namyśle już Sutter Kaina bym nie podciągał pod horrorcore. To nie jest już horrorcore. Może jakiś acid albo death rap prędzej. Za dużo darcia ryja i gitar jak na horrorcore. Nie podoba mi się, jak w taki sposób próbuje nagrywać Necro itd.
Moim skromnym zdaniem, wiele osób używa linijki Słonia w sposób 'bezczelny':
a sami gówno wiedzą i nawet nie wiedzieli, że coś takiego istnieje : ). Z tego co pamiętam, to dokładnie dwie osoby miały pojęcie o tym gatunku rapu. Zasłaniacie dupę (niewiedzę) jedną linijką. To, że rzucisz takim wersem na forum, nie robi z ciebie osoby przejebanie osłuchanej w horrorcorze. Dla mnie to jest troszkę żałosne.Cytuj:
Dzieci sieci rozkiminiają definicję horrorcore'u
Ja już kiedyś Słoniowi napisałem (odpisał, ale chyba troszkę popił) o modzie na 'chory rap' (hahaha). Ludzie po prostu chcą być w tych 'pro' i jarają się niemiłosiernie przez tydzień, dwa, a po miesiącu się go spytasz kto to Słoń i nie będzie wiedział o co chodzi. Smutna prawda. Trzeba mieć swoje zdanie jakoś ugruntowane, a nie, że ktoś-kogoś-za-coś zgnoi i już zmienia zdanie o 180 stopni.
szczerze mówiąc mnie też to boli niemiłosiernie, choc słoń był pierwszym z polskiego horrorcoru którego słuchałem (i jak dotąd jedynym) to zacząłem się nim jarać w dzień wypuszczenia krwawego aperitifu. I pamiętam Twój post jak pierwszy raz wrzuciłeś linke do tego na forum, to było coś w stylu 'ludzie zaczną się podniecać horrorcorem' mineły nie wiem, dwa miechy od wydanie tego utworu i wszyscy znają i kochają Słonia, WSRH itd.
Zresztą jeśli ktoś zanim zaczął słuchać słonia nie słuchał necro, ill billa, la coka nostry, kinga gordyego itp klasyków to nie powinien się w ogóle zabierać za chore melodie. Nie wspominając już w ogóle o klasyce wymienianej przez Słonia, typu BG Knocc Out czy szybkorapujący flesh-n-bone
A dla mnie wniosek wzięty z dupy, zacząłem od WSRH, spoko.Cytuj:
Zresztą jeśli ktoś zanim zaczął słuchać słonia nie słuchał necro, ill billa, la coka nostry, kinga gordyego itp klasyków to nie powinien się w ogóle zabierać za chore melodie. Nie wspominając już w ogóle o klasyce wymienianej przez Słonia, typu BG Knocc Out czy szybkorapujący flesh-n-bone
Miała wyjść nowa solówka Słonia, download - płyta zajebista więc kupiłem. Przed tym nie miałem pojęcia o horrorcore (właściwie nadal nie mam). Podoba mi się ten styl, nie jaram się tym tak że opierdalam pokój plakatami, czasem pare tracków leci np. Necro, ICP. To że wam przy inkubatorze puszczali chore gówno to nie moja wina, każdy może zacząć się tym jarać.
A co do tego że połowa gimnazjum zna już Słonia, szczerze mówiąc mnie to nie wkurwia. Niech sobie puszczają siedząc w autobusie, co bogatszy gimbus da te 2 dychy żeby poszpanować płytą wśród kumpli. Zawsze to coś dla Słonia. Minie miesiąc i będą się jarać czym innym.
I małe pytanie z innej kategorii, wie ktoś może o co poszło Pihowi i Duże P? O ile pamiętam w 2005 roku był beef.
Po prostu, wkurwiał go ;d
http://muzyka.gery.pl/cms/21961,4,pi...e,artykul.html
No ja WSRH miałem na kompie w dniu wyjścia, niestety nie wiedziałem skąd ją wtedy wytrzasnąć w oryginale, teraz jest na allegro i właśnie ją zamawiam. Co do chorych melodii, to nie tyle co po Krwawym Aperitifie, co po promomixie na myspace Słonia się zacząłem napalać na płytę. Co do wcześniejszych przygód z horrorcore, no może nie jest moja wiedza aż tak rozległa, ale wiedziałem kto to jest Necro, Ill Bill (ich akurat słuchałem) i wiedziałem kto to jest flash-n-bone, czy BG Knocc out.